Sylwia

Dużo bym dała, żeby przygarnąć Tudorów, ale chwilowo nie mogę sobie na to niestety pozwolić... Ale nie o tym ma być ten temat :)
Jeśli chodzi o ciszę i spokój - mogę polecić Beskid Niski - moje okolice :) Jest ładnie, są górki, po których można się powspinać, nie za duże, ale warto je poznać. No i wiadomo, łąki, lasy, łono przyrody
Osobiście jednak jestem wielką fanką Zakopanego i mogłabym...

No tak, wena tak ma :) Przychodzi najczęściej w nocy albo wtedy, kiedy akurat nie ma jak pisać :) Pamiętam, kiedy jeszcze prowadziłam bloga z opowiadaniem dawno dawno temu, że całkiem fajna wena przychodziła na lekcjach fizyki xP

@Black - Nadrabiaj :) Nie pożałujesz!

No cóż, ja albo bym zrobiła sobie kawę/herbatę i próbowała się z tym zmierzyć, albo postawiła na odpoczynek i zajęła się tym jutro :)

Mały leń czy wena uciekła? :) Mam czasem takie dni, że choćbym nawet próbowała się zmusić, to nic mądrego nie potrafię napisać

Ja się trochę zapuściłam i oglądam seriale :P
Chwila odpoczynku, a potem zabierać by się za siebie i coś działać.
A już myślałam, że nikt się nie skusi dzisiaj tutaj zajrzeć

Hej :) wybiera się ktoś dzisiaj do Przystani?

Jeśli półka będzie solidna, to nic nie powinno spadać :) Mi mama taką zafundowała, nawet ją zaprojektowała, ale książki, które tam stoją nie są zbyt ciężkie, a półka - naprawdę solidna robota :)

Co do Narnii - warto przeczytać! Czytałam to już dawno, dawno temu, ale pamiętam, że bardzo miłe chwile spędziłam z tą serią :)

Właśnie, Black, orientujesz się może? :)

Ciekawe, co znalazłabym w swojej Biedronce :) Kiedyś kupiłam tam ostatnią część Harry'ego :D

"Koniec opowieści pierwszej" :P No, chyba że to się nie liczy, to w takim razie "Kocham cię, skarbie."

M.L. Kossakowska "Upiór Południa - Czerń"

Hej :)

Takie się tutaj ciekawe rozmowy wywiązały, a mnie wczoraj nie było :/
Lubię prowadzić samochód, ale straszny cykor jestem i nie jeżdżę prawie wcale :P

@Amethyst: i tak cię podziwiam :) Chciałabym umieć grać na pianinie/fortepianie, ale nut kompletnie nie ogarniam :/
Oglądałam "Zbuntowanych" kiedy lecieli na TV4 :) Niezłe jaja czasem były ^^

To świetnie - cieszę się, że się dobrze bawiłaś, a przemoczenie butów nie było na darmo :)
Jak ja dawno nie była na żadnym koncercie...

@Catalinka: Podzielisz się z nami szczegółami? :)

Ja mam wrażenie, że deszczowa pogoda chodzi za mną wszędzie, gdzie się udam :P

@Catalinka: ale to nic poważnego, prawda?

Ja jestem :) Ktoś jeszcze nie wyjechał na wakacje na bezludną wyspę? :)

Rowery, rowery wszędzie :-)

Ja tak połowicznie :P Piszę pracę i padam z nóg :P

Troszkę deszczowo, troszkę niedeszczowo :) Doskonale swoją znajomość alfabetu, układając kartoteki i karty szczepień

Ja jestem podzielona: pół dnia w przychodni, pół przed komputerem - czytając blogi, pisząc gigantyczną recenzję, której napisałam tak z 1/4 oraz próbując ogarnąć prace na praktyki :P Czy któraś z Was umie może przypadkiem pisać problemy pielęgnacyjne? :P

@Madame_K: nie widziałam. Dobry jest?

Warszawa jak dla mnie troszkę za daleko :)

Tyle się tutaj dzieje, a ja zrobiłam sobie wypad do domku na weekend i trochę mnie nie było :)

@Lilien: koniecznie napisz jak poszło!

Przypuszczam, że dałabym radę coś takiego ogarnąć, ale trzebaby było wyeliminować z życia naukę (chodzenie na zajęcia - niekoniecznie-na wykładach też czytać można xD)
Mam nadzieję, że jak już rozkręce swojego bloga, uda się kiedyś osiągnąć z kimś współpracę :)

@Madame_K - ja proponuje obejrzeć mój ukochany Prestiż :) Obejrzeć i przeczytać, bo zarówno film, jak i książka są wyjątkowe ...

to musiała być ciężka walka Catalinka, zwłaszcza jeśli ma się same ciekawe pozycje :)
Pochwalisz się nam, co wybrałaś?