Obecnie czytam "Bidul" (M. Maślanka) - jestem prawie w połowie. I póki co pierwszą połowę mogę z czystym sercem polecić. Zapowiada się, że drugą też:)
Książka jest niezwykle poruszająca, wstrząsająca. Obraz w niej przedstawiony tak, iż czytelnik czuje jakby sam był świadkiem wydarzeń.
Wracam do czytania...