Zafon zauroczył mnie umiejętnością tworzenia niezwykłego świata w świecie rzeczywistym. "Cień wiatru" i "Gra anioła" to majstersztyki, nieprzewidywalne, zaskakujące i trzymające do końca w napięciu. Być może przyzwyczajona do tego typu formuły, "Światła września" nie zrobiły na mnie już takiego wrażenia. Czytając tą pozycję byłam w stanie przewidzi...