Recenzja książki Siedmiu mężów Evelyn Hugo

Monique Grant prowadzi zblazowane, monotonne życie. Jej codzienność jawi się w szarych barwach, zwłaszcza po tym, kiedy rozstała się z mężem jeszcze przed ich pierwszą rocznicą ślubu. Kobieta pracuje jako dziennikarka w magazynie, gdzie podobnie jak w innych dziedzinach życia – nie odnosi większych sukcesów. Jednak wkrótce ma miejsce sytuacja, która stanowi dla niej przełom. Evelyn Hugo – znana i uwielbiana gwiazda Hollywood zgłasza się do Monique, chcąc aby ta, napisała jej biografię. Dlaczego jedna z najwybitniejszych gwiazd kina wybrała nieopierzoną, początkującą dziennikarkę i jakie będzie mieć to dla niej skutki?

Na wskazanie zasługuje kreacja postaci Evelyn Hugo, która w życiu podążała ścieżkami skrajnie niemoralnymi, ale to właśnie one zaprowadziły ją na szczyt. Poniekąd książka ta jest potwierdzeniem panujących stereotypów na temat symbolu branży rozrywkowej. Historia Evelyn wpisuje się idealnie w stwierdzenie od zera do milionera, czy adekwatniej do jej wypadku – od Hell’s Kitchen po Hollywood. Całość fabuły określiłabym mianem lekkiej, co sprzyja szybkiemu czytaniu. Lektura ta nie wymaga myślenia i poświęcania jej większej uwagi. Sam fakt odnośnie tego, dlatego wybór padł na młodą dziennikarkę, staje się dla nas jasny dopiero pod koniec książki. To, czego się dowiadujemy owszem, jest zaskakujące, ale trochę za mało, zważywszy na to, że trzeba najpierw przebrnąć przez 500 stron tej pozycji. „Siedmiu mężów Evelyn Hugo” to książka, o której mówi się dużo i zadziwiająco pochlebnie. W czym tkwi jej fenomen? Niestety, nie wiem. Opisana historia mnie nie porwała i nie doszukałam się w niej takiej głębi, na jaką liczyłam, rozpoczynając lekturę. Autorka porusza ważne tematy, np. homoseksualizm, ale robi to w sposób płytki i ckliwy. Podobnie z wątkami miłosnymi, które były dla mnie przesłodzone i melodramatyczne

Nie ma książki, która zadowoli wszystkich. Mimo, iż znalazłam się w grupie, która satysfakcji nie uzyskała to ogromnie się cieszę, że mogłam osobiście zweryfikować tę pozycję.