Niewidzialne życie Addie LaRue recenzja

Addie

Autor: @books___and___cats ·1 minuta
2022-01-15
Skomentuj
1 Polubienie
Myślę, że Addie nie muszę przedstawiać nikomu, każdy kto prowadzi bookstagrama, lub po prostu je śledzi na pewno chociaż raz widział post o tej książce. Dlatego nie mogę być gorsza! 🙈

Adeline LaRue jest prostą dziewczyną, która weszła w wiek, w którym gotowa jest już do zamążpójścia. Co niekoniecznie jest marzeniem głównej bohaterki. Jednak w czasach w jakich żyje kobiety nie mają wiele do powiedzenia. Rodzina wybiera im życiowego partnera. Addie nie jest gotowa na tak poważny krok w swoim życiu, więc postanawia uciec. Na swojej drodze napotyka diabła, który ma dla niej niezwykle ciekawą umowę..

Jak wszyscy wiemy Addie tą umowę zawiera, a jej następstwem jest nieśmiertelność, lecz ma ona swoje następstwa, nikt jej nigdy więcej nie zapamięta.

💠Nad tą książką słyszałam same zachwyty, dosłownie każdy trąbi o tym jaka ona jest wspaniała 😅

Moje odczucia są nieco inne. Pomyśl na fabułę naprawdę genialny. Motyw diabła w lekturze naprawdę mnie urzekł i mogę stwierdzić, że jestem fanką Luca ♥️ W trakcie czytania przypominał mi się mój ulubiony serial: Supernatural. Tam również jest motyw zawierania umów, które niekoniecznie dobrze kończą się dla jednej strony ☹️

Skakanie w czasie po historii również było świetne, jednak bardziej interesowały mnie wydarzenia z przeszłości. Bieżące sceny z Henrym jakoś mało mnie ciekawiły. Uważam go za mało ciekawego bohatera, niestety się z nim nie zżyłam na tyle, żeby interesowały mnie jego dalsze losy.

Pamięć głównej bohaterki też była interesująca. Nie wiem jak bym się czuła gdybym mogła żyć wiecznie i pamiętać dosłownie wszystko. Te dobre jak i te traumatyczne wspomnienia ciągle pojawiające się w mojej głowie, jak film, który nigdy się nie kończy. Kto chciałby móc odtwarzać te złe wydarzenia z taką dokładnością? Ja na pewno nie.

Mimo tylu plusów, a jest ich wiele, nie zżyłam się z główna bohaterką, była dla mnie trochę nijaka, chociaż pewnie taki był zamysł autorki. Bardziej interesujący był dla mnie Luc, który powinien dostać własną książkę! Bo postać tego Diabła najbardziej mnie zaciekawiła i chętnie bym więcej o nim poczytała 🤔😀

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niewidzialne życie Addie LaRue
2 wydania
Niewidzialne życie Addie LaRue
V.E. Schwab
7.9/10

„Nigdy nie módl się do bogów, którzy odpowiadają po zmroku”. Francja, rok 1714. Uciekająca sprzed ołtarza młoda dziewczyna imieniem Adeline popełnia niewyobrażalny błąd. Zawiera umowę z diabłem. Fau...

Komentarze
Niewidzialne życie Addie LaRue
2 wydania
Niewidzialne życie Addie LaRue
V.E. Schwab
7.9/10
„Nigdy nie módl się do bogów, którzy odpowiadają po zmroku”. Francja, rok 1714. Uciekająca sprzed ołtarza młoda dziewczyna imieniem Adeline popełnia niewyobrażalny błąd. Zawiera umowę z diabłem. Fau...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Popularne książki mają to do siebie, że dzielą odbiorców. Nigdy bowiem nie jest tak, że dana publikacja zbiera laury od wszystkich. Nie inaczej jest z „Niewidzialnym życiem Addie LaRue”. Spotkałam si...

@enlili @enlili

Villon-sur-Sarthe, Francja 29 lipca 1714r. Na wstępie proszę Cię tylko o jedno, nie zapomnij o mnie… Witaj, nazywam się Adeline LaRue. Nie mam pojęcia, czy wysłana przeze mnie wiadomość do kogokol...

@livmelodibookskontakt @livmelodibookskontakt

Pozostałe recenzje @books___and___cats

Dziedziczka Pecha
Dziedziczka Pecha

Dziedziczka Pecha to książka koło której nie mogłam przejść obojętnie. Konto na bookstagramie zakładałam z myślą połączenia mojej miłości do książek i kotów. Także jest ...

Recenzja książki Dziedziczka Pecha
Srebro w kościach
Srebro w kościach

Srebro w kościach to książka z motywem legend Arturiańskich. Tamsin Lark i jej brat Cabell od dziecka byli otoczeni opowieściami na temat Króla Artura. Jednak to wszystk...

Recenzja książki Srebro w kościach

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem