Bogini Nocy. W zimnym ogniu recenzja

"Adiuvo me nunc. Ocal mnie teraz"

Autor: @cassandra9891 ·3 minuty
2012-01-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Kiedy otworzono puszkę Pandory, niezliczone występki i cierpienia ruszyły w świat. Jako ostatnia opuściła ją jednak nadzieja..."


Nad Kalifornią noc rozświetla blask księżyca w pełni. Wkrótce na jego wezwanie zjednoczą się cztery dziewczyny. Mają zaledwie piętnaście lat, gdy odkrywają cel w jakim będą służyć ich niezwykłe zdolności. Pozostał każdej z nich czas dwóch lat. W dzień swych siedemnastych urodziny będą musiały wybrać swoją ścieżkę - zapomnienie i utrata wspomnień o swojej prawdziwej tożsamości lub przejście dalej w nieznane, jednak wiążące się z jednoznacznym opuszczeniem wszystkiego co z tym światem związane.
Nie mogą zastanowić się nad tym wyborem, gdyż każdą chwilę wypełnia nieustanny pojedynek z tymi, którzy nienawidzą światła księżyca. Na szczęście nawet najdziwniejsze wydarzenia da się łatwo zatuszować na ulicach Hollywood.

TRZY BEZKSIĘŻYCOWE NOCE
Vanessa to śliczna i lubiana w szkole dziewczyna, gdy się jednak podenerwowane jej molekuły ulegają rozczepienie i staje się niewidzialna. Nienawidzi mocy, która utrudnia jej normalne życie nastolatki, jakiego pragnie.
Catty to jej najlepsza przyjaciółka. Jej obecna matka znalazła ją samotną na środku pustni. Kiedy odkryła, że dziewczynka zagina czasoprzestrzeń, postanowiła, iż musi ją ochronić przed rządem.
Serena to najdziwniej ubierająca się w szkole dziewczyna. Podobno potrafi przepowiadać przyszłość z kart, ale jej prawdziwy dar to umiejętność czytania w myślach.
Jimena kiedyś była w gangu, później w poprawczaku, a na sam koniec jakimś cudem zawróciła aby poszukać swojej lepszej przyszłości. Dziewczyna od najmłodszych lat stara się zapobiec wizją przyszłości jakie widzi, lecz los była równie przebiegły i okrutny.

KALIFORNIA, IMPREZY NA ŚRODKU PUSTYNI ORAZ PEŁNIA
Seria Córki Księżyca to powieść, której pierwsze części zostały opublikowane w roku 2000. Klimatem przypomina więc najbardziej popularny kiedyś seria "Czarodziejki" (Charmed) emitowany od roku 1998. Nie spotkamy się więc tutaj z powtarzającym się schematem obecnym w więkości obecnie wydawanych powieści. Przygody czwórki dziewcząt i miejsca w jakich toczą się decydujące starcia z siłami zła są oryginalne i zaskakujące. Same zdoloności głównych bohaterek nie są stereotypowe. Szczególnie przyciągają uwagę zdolności Vanessy, której molekuły mogą ulec niespodziewanemu rozszczepieniu czyniąc ją tym samym niewidzialną. Dzięki obecności Jimeny można nauczyć się wielu zwrotów z języka hiszpańskiego, a podejście dziewczyny często korzystnie rozładowuje napięcie. Catty zdarza się zaginąć w czasie i mieć nieobecności przez kilka dni w szkole, które innym wydają się płynać zbyt długo jak na 24-godzinny cykl.
Dużą zaletą powieści jest fakt, że potrafi ona zainteresować i nie jest nużąca. Opisy miejsc w jakich znajdują się bohaterowie lub też samych postaci bywają niekiedy dość mocno okrojone. Język jest prosty i nieskąplikowany, lecz zdają się i gdzieniegdzie przepiękna gra słów. Pełno także łacińskich sentencji, co dla mnie jest bardzo dużym plusem.

SELEN I KSIĘŻYC - CZYLI MITOLOGIA W SERII
Każda z części ma stopniowo narastające napięcie, które prowadzi do finału pod koniec każdego z tomów.
Każda z części ma także narracje prowadzoną przez inną bohaterkę, dzięki czemu możemy je lepiej poznać (rozpiska poniżej). Młode mieszkanki Los Angeles to boginie, a nie czarodziejki. Ich przeznaczenie wyznacza opowieść z greckiej mitologii o Selene i Endymionie. Znajdziemy tutaj także odwołania do innych postaci takich jak Pandora, Persefona czy Hekate. Choć dają one podstawę dla tej historii, nie stanowią jej ścisłej części, należą do ogległej przeszłości, a o przyszłość walczą już nowe pokolenia.
To w jaki sposób ujawinają się moce boginii przypomina chyba najbardziej serię Dom Nocy(tylko, że oczywiście bez wampirów).

REKOMENDACJE
Seria ta jest relaksująca i bardzo sympatyczna. Jednocześnie już w pierwszej części mamy przedsmak tego, że zakończenie tej opowieści nie może być w pełni szczęśliwym happy endem i to chyba zachęca nas najbardziej do poznania dalszych losów bohaterów. Świetnym pomysłem godnym pochwały jest także fakt, że to kolejna już seria wydawnictwa Jaguar, która w jednym tomie mieści dwie części.
Seria typowo młodzieżowa, ale także fani serialiu "Czarodziejki" czy nowszych produkcji takich jak "Tajemny Krąg" (książka została napisana w podobnych latach co Córki Księżyca) znajdą tutaj coś dla siebie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bogini Nocy. W zimnym ogniu
2 wydania
Bogini Nocy. W zimnym ogniu
Lynne Ewing
7.4/10
Cykl: Córki księżyca, tom 1

Vanessa, Catty, Serena i Jimena, pozornie przeciętne mieszkanki słonecznej Kalifornii dzielą wspólny sekret. Każda z nich została obdarowana nadnaturalną mocą. Każda z nich jest boginią, córą Księżyca...

Komentarze
Bogini Nocy. W zimnym ogniu
2 wydania
Bogini Nocy. W zimnym ogniu
Lynne Ewing
7.4/10
Cykl: Córki księżyca, tom 1
Vanessa, Catty, Serena i Jimena, pozornie przeciętne mieszkanki słonecznej Kalifornii dzielą wspólny sekret. Każda z nich została obdarowana nadnaturalną mocą. Każda z nich jest boginią, córą Księżyca...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Bogini nocy" oraz "W zimnym ogniu" to dwie pierwsze części poczytnej serii "Córki księżyca" skierowanej głównie do nastolatków i liczącej sobie trzynaście tomów. Kiedy otwarto puszkę pandory, wydost...

@xrosemarie @xrosemarie

Sięgając po pierwszą część „Córek Księżyca” spodziewałam się lekkiej i przyjemnej lektury. To też otrzymałam. Książka nie była rewelacją, no, bo czego można się spodziewać, bo zwykłym paranormalu. Ni...

@marta2710 @marta2710

Pozostałe recenzje @cassandra9891

Tak wygląda szczęście
"Maile, które przysyła los"

Oto historia znajomości, która zaczyna się w świecie wirtualnym - od błędu w adresie mailowym. Tam, gdzie anonimowość sprzyja bardziej szczerym wyznaniom dotyczących codz...

Recenzja książki Tak wygląda szczęście
Milion słońc
"Zanurzeni w Morzu miliona słońc."

Misja Błogosławionego, statku od pokoleń zawieszonego w nieskończonej przestrzeni kosmicznej, trwa. Czy będzie dane nam zobaczyć obiecane tytułowe "Milion słońc"? Wszyst...

Recenzja książki Milion słońc

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka