Sprzedawca recenzja

Ah! Co to była za czytelnicza uczta!

Autor: @ilona_m2 ·2 minuty
2020-09-03
1 komentarz
2 Polubienia
Są książki, które czyta się dla zabicia czasu, są i takie przy których ze zdziwieniem stwierdzamy, że przekroczyliśmy dopiero połowę lub "aż" połowę. Są też tacy autorzy, których twórczość działa na nas niczym chemia w miłości i już od pierwszych zdań czujecie, że to jest to! Przez takie lektury brnie się z prędkością światła i żadne 600 stron nie stanowi bynajmniej wyzwania, wręcz przeciwnie sprawia, że delektujemy się tą książką niczym najsmaczniejszym ciastkiem i oszczędzamy, aż do ostatniego kęsa. takie właśnie odczucia towarzyszyły mi podczas lektury "Sprzedawcy".

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Krzysztofa Domaradzkiego, ale to tylko kwestia czasu, kiedy sięgnę po kolejne książki tego autora. Jestem tą powieścią zahipnotyzowana, a dokładniej stylem pisania, językiem, kreacją postaci, bezpośrednim zwrotem do czytelnika, rzadko kiedy udaje się stworzyć tak "klimatyczną" powieść. To kryminał inny niż wszystkie, nie odnajdziemy w nim drastycznych opisów mordu, jednak przedstawiony w nim świat jest tak bliski realności, że momentami miałam wrażenie, że czytam biografię Kacpra Bergera. To świat biznesu widziany oczami psychopaty....

Tytułowego sprzedawcę i głównego bohatera - Kacpra Bergera najlepiej charakteryzują słowa: po trupach do celu, to typ człowieka, który nie cofnie się przed niczym, który zawsze dostaje czego zapragnie, nie przyjmując przy tym żadnego sprzeciwu. To doskonały szkoleniowiec i menedżer wysokiego szczebla, którego wyróżnia spryt i chora ambicja. W tej korporacyjnej machinie funkcjonuje wręcz idealnie, każde niepowodzenie zamienia w sukces. Ten wyścig szczurów jeszcze bardziej napędza go do działania. W momencie, gdy zwykły człowiek dawno poddałby się od nadmiaru stresu i wycieńczenia - Kacper Berger działa niczym najlepiej skonstruowany mechanizm. Za tym gościem ustawiają się w kolejce właściciele firm z czołówki najbogatszych. Na pozór idealny pracownik, sprytny i inteligentny, doskonale znający meandry ludzkiej psychiki pod powłoką najlepszego trenera sprzedaży skrywa drugą twarz. Życie prywatne Kacpra Bergera już nie wygląda tak imponująco: przygodny seks, korzystanie z usług prostytutek, narkotyki, alkohol. Do tego zestawu należy dopisać też nietypowe hobby - pod postacią kierowcy ubera uwodzi i porywa młode kobiety. Ma też swój konkretny typ urody, gdy na jego drodze pojawi się długowłosa blondynka, nieco bardziej rozgadana, przyjezdna tzw. "słoik" raczej nie wyjdzie z tego spotkania żywa, skończy jako roztwór wylewany do dołu w przemysłowej części dzielnicy Włochy. Kacper Berger doskonale wie jak zachować zimną krew, nawet gdy po piętach depczą mu funkcjonariusze stołecznej dochodzeniówki, a w szczególności nazbyt domyśla komisarz Maria.

Na czym polega ten niesłabnący fenomen powieści "Sprzedawca' ? Przecież już od pierwszych stron wiemy, kto jest oprawcą i cała uciecha z rozwikłania zagadki umiera w zalążku. Autor odkrywa karty już na samym początku, a dzięki temu możemy rozłożyć na czynniki pierwsze motywy postępowania bohatera, dowiedzieć się co nim kieruje, a przez to jednocześnie zwrócić uwagę na środowisko. Autor znakomicie oddaje klimat bawiącej się "warszawki" odsłaniając przy tym arkana ciemnych stron właścicieli najbardziej dochodowych biznesów w Polsce. Na miejscu autora nie spałabym spokojnie...
Z całego serca, szczerze polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-01
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sprzedawca
Sprzedawca
Krzysztof Domaradzki
7.2/10

Prestiżowa praca, wystawne życie, przygodny seks, narkotyki, pieniądze, władza. To warszawska codzienność Kacpra Bergera – błyskotliwego i chorobliwie ambitnego młodego milionera, konsekwentnie wykuw...

Komentarze
@Anna_Natanna
@Anna_Natanna · około 4 lata temu
Nie wiem czemu, ale mi się ten obraz jakoś kojarzy z kryminałami amerykańskimi.
Niemniej opinia zachęcająca bardzo.

× 1
Sprzedawca
Sprzedawca
Krzysztof Domaradzki
7.2/10
Prestiżowa praca, wystawne życie, przygodny seks, narkotyki, pieniądze, władza. To warszawska codzienność Kacpra Bergera – błyskotliwego i chorobliwie ambitnego młodego milionera, konsekwentnie wykuw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Masz władzę, pozycję, pieniądze i prestiż. Twój dom to prawdziwa kraina luksusu, o czym świadczy barek zaopatrzony w najlepsze trunki i stylowe meble. Do wymarzonej pracy jeździsz luksusowym samochod...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Twórczość autorstwa Pana Krzysztofa Domaradzkiego jest mi znana bardzo dobrze ze wcześniejszych jego przeczytanych książek części cyklu powieści kryminalnej o Komisarzu Tomku Kawęckim. Pan Krzysztof...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @ilona_m2

Szkoła biednych
Instrukcja obsługi biedy

Dzieło stylizowane na wzór dawnych rozpraw naukowych miało przybliżyć wiedzę teoretyczną i praktyczną na temat biedy. Autorowi przyświecał cel, by powstał podręcznik, kt...

Recenzja książki Szkoła biednych
Cienie Pecan Hollow
Wśród tylu stanów ludzkiego splątania

To kolejny w tym roku zagraniczny debiut, który ani nie był zły, ani na tyle dobry by zachwalać go w kategoriach literackiego objawienia. Choć styl melodyjny, poetycki i...

Recenzja książki Cienie Pecan Hollow

Nowe recenzje

Krzycz, jeśli żyjesz
Koszmar minionego lata, czyli koniec dzieciństwa.
@Mackowy:

Bardziej Jakub Żulczyk niż Raymond Chandler, raczej Blanka Lipińska niż Agatha Christie. "Krzycz jeśli żyjesz" nie jest...

Recenzja książki Krzycz, jeśli żyjesz
Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy