W szponach mrozu recenzja

Akademia wampirów: W szponach mrozu

Autor: @tristezza ·1 minuta
2011-05-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W szponach mrozu jest już drugą częścią cyklu Akademia wampirów. Książka ta dorównuje poziomem poprzedniej części. Można wysunąć opinię, że jest nawet lepsza. W tej części autorka od początku nie pozwala się nam nudzić, wprowadza wiele akcji, jak i kilka nowych postaci. Sięgając po tę pozycję oczekiwałam naprawdę dużo i nie zawiodłam się. Lektura ta zawiera więcej powagi niż poprzednio, lecz pomimo że w poprzedniej części prawie cały czas utrzymana była radosna atmosfera, w tej części także nie brakuje zabawnych, pełnych humoru, a czasem ironicznych dialogów. Richelle Mead skupia się bardziej na Rose niż Lissie. Poznajemy jej problemy w sytuacjach dla swej osoby nowych.

Rose musi poradzić sobie z wieloma problemami. Po pierwsze do szkoły przyjeżdża chłodna i wyrafinowana strażniczka, jej matka, z którą nie miała kontaktu. Po za tym Rose nadal jest beznadziejnie zakochana w swoim mentorze, który spotyka swoją znajomą sprzed lat, z którą nadzwyczaj dobrze się dogaduje. Lecz Rose nie ma zamiaru zatracać się tylko w swoich problemach, gdyż jak zawsze ma na uwadze Lissę, jej najlepszą przyjaciółkę, zarazem mojorkę i ostatnią przedstawicielką swego rodu. Rose jednak wykazuje, że dorosła. Podejmuje zwykle dojrzałe decyzje, jednak niekiedy nie wytrzymuje i dział pochopnie, według swej młodzieńczej natury.

W szponach mrozu jest wspaniałą lekturą, odpowiednią dla wszystkich. Lekki język autorki sprawia, że lekturę czyta się bardzo przyjemnie i umożliwia zatracenie się w świecie przedstawionym przez Richelle Mead. Przy czytaniu książki zauważamy także zmiany w charakterze bohaterów, powodowane dorastaniem, bądź innymi, bardziej drastycznymi środkami. Czytając tę książkę nie mogłam oderwać myśli od wartkiej akcji zapisanej na kartach księgi o świecie stworzonym dla nas, lecz niedostępnym. Książkę gorąco polecam, zachęcam do przeczytania jej, chociażby zaraz.

Moja ocena 10/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-06-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W szponach mrozu
5 wydań
W szponach mrozu
Richelle Mead
8.5/10
Cykl: Akademia wampirów, tom 2

Nazywam się Rose Hathaway. Mam siedemnaście lat i szkolę się w ochronie wampirów i zabijaniu strzyg. Jestem beznadziejnie zakochana w niewłaściwym mężczyźnie, a moja najlepsza przyjaciółka wykazuje zd...

Komentarze
W szponach mrozu
5 wydań
W szponach mrozu
Richelle Mead
8.5/10
Cykl: Akademia wampirów, tom 2
Nazywam się Rose Hathaway. Mam siedemnaście lat i szkolę się w ochronie wampirów i zabijaniu strzyg. Jestem beznadziejnie zakochana w niewłaściwym mężczyźnie, a moja najlepsza przyjaciółka wykazuje zd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Drugi tom historii nierozłącznych przyjaciółek Rose i Lissy. Wydarzenia z poprzedniej części odcisnęły piętno na dziewczynach. Zdrada najbliższych boli najbardziej i coraz częściej zastanawiają się k...

@carlottad_book @carlottad_book

Kolejna część serii stworzonej przez Richelle Mead zdecydowanie obroniła się zachowaniem klimatu, charakterami bohaterów oraz wszystkimi cechami typowymi dla opowiadań, które wyszły spod pióra tej wł...

@kobiecakawiarnia @kobiecakawiarnia

Pozostałe recenzje @tristezza

Blask
„Take these broken wings and learn to fly.”

Waverly i Kieran urodzili się na Empireum, nasz świat znają jedynie ze skąpych opowieści rodziców. Oboje są świadomi swojego zadania - Kieran ma zostać kapitanem statk...

Recenzja książki Blask
Przez burze ognia
„Życie jest jak kamyki”

Aria żyje w Reverie, rozwiniętym technologicznie świecie oddzielonym od zewnętrznej natury wielką kopułą. Dziewczyna mieszka wraz zresztą osadników w wirtualnych Sferach,...

Recenzja książki Przez burze ognia

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri