Bal na statku. Wenecja recenzja

Akcja ratunkowa na statku

Autor: @Eufrozyna ·1 minuta
2024-09-23
Skomentuj
21 Polubień
"Bal na statku Wenecja" to powieść, która przenosi czytelnika na luksusowy wycieczkowiec płynący z Barcelony do Nowego Jorku, oferując zarówno urokliwe widoki, jak i pełną tajemnic fabułę. Autorka zręcznie łączy elementy przygody, dramatu i sensacji, tworząc historię, która stopniowo odkrywa przed nami tajemnice podróży. Jakub i Leonid to artyści, którzy wnoszą na pokład barwę i rozrywkę, występując dla podróżujących, lecz szybko zostają wplątani w coś znacznie bardziej mrocznego.
Z jednej strony mamy poczucie beztroski gości, którzy cieszą się spektakularnymi występami i relaksem w egzotycznych portach. Z drugiej, stopniowo rozwija się wątek tajemniczej kobiety o smutnych oczach, która składa Jakubowi dramatyczną prośbę o pomoc.
Powieść odkrywa przed nami zakamarki ludzkich dramatów rozgrywających się na pokładzie w cieniu luksusu i zabawy. Każdy nowy dzień rejsu to kolejne odkrycia, prowadzące bohaterów coraz głębiej w sieć intryg i niebezpieczeństw. Dowiadujemy się, że Ina jest „własnością” Wasyla, szefa rumuńskiego gangu, który chce ją sprzedać klientowi w Nowym Jorku. Mimo ryzyka Jakub podejmuje wyzwanie by pomóc dziewczynie, a czasu jest co raz mniej.
Fabuła rozwija się w wyważonym, przemyślanym tempie. Autorka prowadzi czytelnika przez kolejne wydarzenia, stopniowo odkrywając tajemnice, nie uciekając się przy tym do gwałtownych zwrotów akcji. Jak dla mnie tempo było zbyt powolne, nie czułam napięcia i walki z czasem. Z jednej strony książka ukazuje dramat młodej kobiety, która od dziecka musi mierzyć się z okrutnym losem, który zgotował jej własny ojciec. Z drugiej strony opisy przyrody i odwiedzanych zabytków relaksowały i powodowały chęć aby wybrać się w podróż. Ten kontrast uzmysławia, że w momencie gdy jedni się bawią, inni mogą cierpieć…
Jest to nieskomplikowana, ale dobrze napisana historia, w której luksus i przygoda splatają się z niebezpieczeństwem i tajemnicą. Może nie będziecie obgryzać paznokci z przejęcia, ale na pewno porwie Was w luksusowy rejs do pięknych miejsc.





Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-23
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bal na statku. Wenecja
Bal na statku. Wenecja
Anna Stryjewska
7.8/10

Luksusowy wycieczkowiec Wenecja wypływa w długi rejs z Barcelony aż do Nowego Jorku. Jakub i Leonid to dwaj przyjaciele, którzy odbywają kontrakt na statku, tworząc wraz z pozostałą grupą artystów ni...

Komentarze
Bal na statku. Wenecja
Bal na statku. Wenecja
Anna Stryjewska
7.8/10
Luksusowy wycieczkowiec Wenecja wypływa w długi rejs z Barcelony aż do Nowego Jorku. Jakub i Leonid to dwaj przyjaciele, którzy odbywają kontrakt na statku, tworząc wraz z pozostałą grupą artystów ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤️❤️ Dobry wieczór Kochani 😊 Dzisiejsza recenzja będzie dotyczyć książki @annastryjewska2018 pt. ,,Bal na statku Wenecja". Książkę tą miałam przyjemność przeczytać dzięki #współprac...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

Podróż statkiem Wenecja rozpoczyna się w Barcelonie, a kończy w Nowym Yorku. Jakub, wraz z przyjacielem Leonidem wspólnie z innymi artystami umilają czas gościom, poprzez widowiskowe występy. W cz...

@ela_r22 @ela_r22

Pozostałe recenzje @Eufrozyna

Chłopiec z Auschwitz
Przeżyć Holocaust

Łatwo jest nazwać II wojnę światową okropną, Hitlera złym, a nazistów zepsutymi, ale to wciąż tylko etykieta, klasyfikujące określenie. Łatwo zapomnieć o ludziach, ich h...

Recenzja książki Chłopiec z Auschwitz
Maski
Kim naprawdę jesteśmy i jakie maski nosimy?

"Maski" to pełna napięcia i emocji opowieść, która wciąga czytelnika od pierwszych stron. Autorka snuje historię Poppy – kobiety, która po bolesnym rozstaniu z wieloletn...

Recenzja książki Maski

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie