Gra w morderstwo recenzja

Aktor czy ofiara?

Autor: @beata.stefanek ·1 minuta
2021-02-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zawsze mam pewien problem z książkami Rachel Abbott, ponieważ, przynajmniej mnie, nie wciągają od samego początku, a fabuła rozkręca się dopiero po jakimś czasie. Dlatego często muszą odczekać, nim zacznę je czytać.
Jednak tym razem, autorka pozytywnie mnie zaskoczyła. A książka pochłonęła mnie całkowicie już od pierwszych stron.

Fabuła i kreacja bohaterów tej skomplikowanej historii przypomina mi trochę książki Agathy Christie, które uwielbiam niezmiennie od lat. Więc jest to pierwszy plus dla "Gry w morderstwo".
Tajemnice, intrygi, zaskakujące zwroty akcji i nieoczywiste sytuacje to cechy, które dla mnie charakteryzują dobrą książkę i tutaj możemy to wszystko znaleźć . Przyznajcie, że już sam tytuł jest interesujący, prawda?

Historia opowiada o grupie znajomych, którzy stawiają się na ślub swojego przyjaciela. Niektórzy nieco zdziwieni spotkaniem po wielu latach, ale z racji łączących ich przeżyć. Wszystko układa się dobrze, wracają wspomnienia, rozmowy o życiu, ale nie jest tak pięknie, jakby się mogło wydawać na samym początku. Tajemnica z przeszłości powraca jak bumerang i daje grupie przyjaciół w spokoju przygotować się do wielkiego dnia.

Jakby tego było mało, piękna uroczystość, do której wszyscy się przygotowują, przerywa dramatyczne zdarzenie. I dochodzi kolejna tajemnica, która wymaga rozwikłania.

Niektórzy nie mogą pogodzić się z tym, co się wydarzyło i wszelkimi możliwymi sposobami, próbują dociec co się stało. Szczególnie jedna osoba nie wierzy w wyniki przeprowadzonego śledztwa i na własną rękę stara się znaleźć sprawcę. Tak właśnie zaczyna się gra...


Czy strata bliskiego osoby upoważnia do manipulowania ludźmi i grania na ich emocjach? Czy konflikty między bliskimi osobami pomogą w wyjaśnieniu zbrodni?
Co jest prawdą, a co tylko elementem gry?

Każdy ma do odegrania swoją rolę, ale czy to na pewno tylko gra i jak to wpłynie na emocje innych, przekonacie się sięgając po książkę. A naprawdę warto, ponieważ wiele razy autorka was zaskoczy, a to co wydaje się czymś oczywistym, wcale takie nie jest. Polecam.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gra w morderstwo
Gra w morderstwo
Rachel Abbott
7.6/10
Cykl: Stephanie King, tom 2

ŻAL MOŻE SIĘ ZMIENIĆ W TRUCIZNĘ. ZROBI SIĘ ZBYT MROCZNY, ZBYT CIĘŻKI I JUŻ CIĘ NIE WYPUŚCI. Rok temu o tej porze wszyscy przyjechaliśmy na ślub Lucasa do położonej nad samym morzem, imponującej rezyd...

Komentarze
Gra w morderstwo
Gra w morderstwo
Rachel Abbott
7.6/10
Cykl: Stephanie King, tom 2
ŻAL MOŻE SIĘ ZMIENIĆ W TRUCIZNĘ. ZROBI SIĘ ZBYT MROCZNY, ZBYT CIĘŻKI I JUŻ CIĘ NIE WYPUŚCI. Rok temu o tej porze wszyscy przyjechaliśmy na ślub Lucasa do położonej nad samym morzem, imponującej rezyd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gra w morderstwo opowiada o grupce przyjaciół, którzy nie widzieli się od dawna. W końcu pojawia się powód dla którego grupka przyjaciół postanawia się spotkać w pięknej posiadłości. Lucas i Nina pla...

@Zaczytany.pingwinek @Zaczytany.pingwinek

Zapraszam na moją recenzję książki "Gra w morderstwo" autorstwa Rachel Abbott! Ślub. Najpiękniejszy dzień życia każdej młodej pary. Poznajemy grupę przyjaciół, którzy przyjechali świętować tę najważ...

@blog @blog

Pozostałe recenzje @beata.stefanek

Stella. Narodziny psychopatki
Korzenie zła

Kto zna twórczość Adriana Bednarka ten wie, że nie boi się on podejmowania w swoich książkach kontrowersyjnych tematów. Szczerze mówiąc, kontrowersja to nie jest odpowie...

Recenzja książki Stella. Narodziny psychopatki
A gdy znów się spotkamy
Co by było gdyby...

„Czasami mam wrażenie, że moje życie to pasmo nieszczęść. Wszyscy, którzy są mi bliscy, prędzej czy później ode mnie odchodzą. W pracy też nie idzie mi najlepiej. Samotn...

Recenzja książki A gdy znów się spotkamy

Nowe recenzje

Dziennik Sir Collina
Dziennik
@lalkabloguje:

E-book otrzymałam już jakiś czas temu ale ostatnio ciągle są zawirowania i wszystko mi się przesuwa. Na szczęście uda...

Recenzja książki Dziennik Sir Collina
Mine to Have
Polecam
@azarewiczu:

"A tak naprawdę to pragnę codziennie budzić się przy nim rano i jeść razem z nim śniadanie. Robić to, co robią wszystk...

Recenzja książki Mine to Have
Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Skrzyżowanie przedszkola, koszar i więzienia
@almos:

Wspomnienia Polaka, który przepracował parę lat w jednej z czołowych japońskich firm, występującej w książce pod tajemn...

Recenzja książki Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
© 2007 - 2024 nakanapie.pl