Kocham Nowy Jork recenzja

American dream...

Autor: @dominika.ch ·2 minuty
2012-08-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Lindley Kelk jest młodą autorką książek, zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych, co nie przeszkadza jej być również aktywną blogerką. Obecnie mieszka w dzielnicy Brooklyn w Nowym Jorku.

Książka pełna sprzeczności, podobnie jak miasto, w którym toczy się akcja. Siadając do tej lektury musimy przygotować się na fakt, że z prawdziwym życiem spotkamy się tu w niewielkiej ilości, a całości bliżej będzie raczej do American Dream, niż do szarości dnia codziennego.

Biorąc pod uwagę fakt, że na pierwszych stronach powieści główna bohaterka, będąc druhną na ślubie swojej przyjaciółki odkrywa zdradę narzeczonego i to w jej najgorszym wydaniu, nie trudno się dziwić, że traci panowanie nad sobą i swoim życiem, choć i tak dalsze sceny są według mnie dość mocno przesadzone. Bo przecież nie ukrywajmy, kto bez wizy, pieniędzy i pracy zdecydowałby się uciec na inny kontynent, do jednego z największych i najdroższych miast świata, nie znając tam choćby jednej osoby…. Nie będę wspominać już nawet o tym, że bez wizy nikt by nas tam nie wpuścił. Jak się okazuje właśnie na taki krok decyduje się Angela, czyli nasza bohaterka ze złamanym sercem. I uwierzcie mi, że później jest jeszcze bardziej baśniowo. Nagle bez pieniędzy trafia do jednego z droższych hoteli, poznaje tam recepcjonistkę, z która się zaprzyjaźnia i wszyscy dookoła zarzucają ja numerami telefonów z ofertą randek. Do połowy ksiązki nie schodzimy choćby na kilometr w kierunku ziemi. Jednak na szczęście, autorka postanowiła zrównoważyć tę historię i w dalszej części wszystko to , co do tej pory miało rażąco różowy kolor, zaczyna nabierać życiowej szarości. Przed bohaterką pojawią się ciężkie wybory i niezdecydowanie. Napotkają ją też pierwsze zawody miłosne i problemy życiowe, w tym cudownym, amerykańskim świecie. To na co zdecyduje się Angela, pozostaje najbardziej nurtującym pytaniem, odkąd miniemy połowę książki. Czy zdecyduje się zaufać sercu i pozostać w niepewnej Ameryce, czy też wybierze pewną Anglię z domem, przyjaciółmi i pewną ciekawą ofertą…

Niestety ze względu na to, że akcja powieści ma mało wspólnego z rzeczywistością, raczej nie można potraktować jej, jako lek na depresję, bądź chociaż sposób na poprawę humoru, kiedy na przykład mamy całkiem przypadkiem złamane serce. Za to dzięki niewątpliwej znajomości miasta przez autorkę, dowiemy się gdzie, co kupić i za ile, co w pewnym sensie humor może poprawić.

Osoby kochające piękny, zawiły styl i język w literaturze, mogą poczuć się zgorszone, gdyż ksiązka napisana jest w bardzo prostu sposób, bez żadnych upiększeń. Narratorem jest główna bohaterka, która opowiada nam co ją spotyka, zdradzając przy tym swoje myśli, pragnienia, czy obawy.

Cała powieść podzielona jest na dwadzieścia trzy rozdziały, epilog i (tu moje miłe zaskoczenie), króciutki przewodnik po Nowym Jorku dla osób zagubionych, które nie miały czasu, by wcześniej przestudiować jakiekolwiek wiadomości o tej miejskiej dżungli.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kocham Nowy Jork
2 wydania
Kocham Nowy Jork
Lindsey Kelk
9.7/10
Cykl: Kocham, tom 1

Miłość, ślub, szczęście - wszystko było na wyciągnięcie ręki. I w jednej chwili wszystko się zawaliło. Angela ma złamane serce i chce uciec jak najdalej od swojej miłości. Pod wpływem impulsu - bez gr...

Komentarze
Kocham Nowy Jork
2 wydania
Kocham Nowy Jork
Lindsey Kelk
9.7/10
Cykl: Kocham, tom 1
Miłość, ślub, szczęście - wszystko było na wyciągnięcie ręki. I w jednej chwili wszystko się zawaliło. Angela ma złamane serce i chce uciec jak najdalej od swojej miłości. Pod wpływem impulsu - bez gr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Kiedy masz złamane serce i chcesz uciec na koniec świata, wybierz Nowy Jork, bo tam spełnią się twoje marzenia.” Życie Angeli było szczęśliwe, dopóki nie dowiedziała się o zdradzie swojego narzeczo...

@Pregusek @Pregusek

Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest zmienić swoje dotychczasowe życie? No wiecie, wyjazd, porzucenie swoich planów na przyszłość i zupełna improwizacja pod względem miejsca, dokąd się udacie. Myś...

@truska93 @truska93

Pozostałe recenzje @dominika.ch

Sto Dni Po Ślubie
Fantastycznie opisana skomplikowana miłość

O Emily Giffin pisałam już nie raz i wielokrotnie wspomianałam o tym, że jest jedną z tych autorek, po której książki sięgam bez zastanowienia. Moją ostatnią przygodą z t...

Recenzja książki Sto Dni Po Ślubie
Manhattan pod wodą
Udany debiut Zuzanny Głowackiej

Zuzanna Głogowska urodziła się w 1979 roku, a obecnie mieszka w Nowym Jorku, w którym to ukończyła Brand College. Współpracowała z "New York Times", a od 2008 roku pisał...

Recenzja książki Manhattan pod wodą

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka