Z tej strony Sam recenzja

Autor miał zamysł na piękną historię, jednak wykonanie pozostawia wiele do życzenia - "Z tej strony Sam" Dustina Thao.

Autor: @strazniczkaksiazekx ·1 minuta
2024-02-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Cześć i czołem!

Q: Lubicie czasem wyciskacze łez? Romanse, które tak wzruszają, że doprowadzają Was do płaczu? Ja osobiście od czasu do czasu lubię popłakać nad książką, ale nie za często.

Siedemnastoletnia Julie ma idealnie zaplanowaną przyszłość. Chcę ją dzielić ze swoim chłopakiem, Samem. Planują wyjechać z małego miasteczka, zamieszkać razem i pojść na studia. Sielanka nie trwa długo, kiedy Sam niespodziewanie umiera. Świat Julie lega w gruzach, dziewczyna nie jest w stanie nawet zjawić się na jego pogrzebie. Tydzień po tragedii, która ją dotknęła postanawia zadzwonić na telefon Sama, aby usłyszeć jego głos na poczcie głosowej. On jednak odbiera to połączenie. A ona słysząc jego głos, ponownie się w nim zakochuje i z każdym kolejnym telefonem jest jej tylko trudniej się pożegnać i pozwolić mu odejść.

"Pozwolić komuś odjeść, oznacza coś innego, niż zapomnieć. To stan równowagi między życiem dalej a spoglądaniem wstecz i wspominaniem".

Wiele razy na bookstagramie przewijały mi się recenzje tej książki. Jedne pozytywne, inne negatywne, ale postanowiłam ją przeczytać, aby samej móc ją ocenić. Czy żałuję, że ją przeczytałam? Nie. Czy zachwyciła mnie w 100%? Też nie. Jedyne, co mogę powiedzieć, to że autor miał niesamowity zamysł zarysu tej powieści, ale mógł to wykonać o niebo lepiej. Spodziewałam się czegoś niezwykłego, czegoś "wow", co zmiażdży mnie totalnie. Co prawda na końcu uroniłam kilka łez, bo pomimo drewnianych dialogów i ubogich opisów udało mi się przywiązać w pewien sposób do relacji, która łączyła dwójkę głównych bohaterów. Rozdziały przeplatają się pomiędzy tym, co dzieje się teraz, a tym co było zanim - zanim Sam umarł.

Powieść pokazuje nam jak trudnym przeżyciem dla każdego z nas jest żałoba, utrata ukochanej osoby. Na jakie cierpienie nas to skazuje. Pomimo wszystko, uważam, że jest warta przeczytania, bo historia Sama i Julie jest piękną historią, tylko nieco ubogo napisaną.

Polecam!

Po więcej zapraszam na IG: @strazniczka_ksiazekx - codziennie newsy książkowe, update czytelnicze oraz nowe recenzje.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Z tej strony Sam
Z tej strony Sam
Dustin "Dun" Thao
7.3/10

Poruszająca opowieść dla fanów "Gwiazd naszych wina" Johna Greena i "Zostawiłeś mi tylko przeszłość" Adama Silvery. Siedemnastoletnia Julie Clarke ma wielki apetyt na życie i pełne nadziei marzenia:...

Komentarze
Z tej strony Sam
Z tej strony Sam
Dustin "Dun" Thao
7.3/10
Poruszająca opowieść dla fanów "Gwiazd naszych wina" Johna Greena i "Zostawiłeś mi tylko przeszłość" Adama Silvery. Siedemnastoletnia Julie Clarke ma wielki apetyt na życie i pełne nadziei marzenia:...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Z tej strony Sam” to opowieść o dziewczynie imieniem Julie, która nagle musi zmienić swoje plany na przyszłość o 180°. Te lata które planowała ze swoim chłopakiem Samem, który nagle ginie w wypadku ...

@cafeetlivre @cafeetlivre

Książki młodzieżowe i Young Adult to bardzo szerokie kategorie. Mieszczą się w nich pozycje łatwe, proste i przyjemne, ale również te bardziej wymagające i poruszające trudniejsze tematy. Do tego dru...

@viki_zm @viki_zm

Pozostałe recenzje @strazniczkaksiazekx

Złe dziecko
Książka, która poniekąd skłoniła mnie do przemyśleń o tym, czy dzieci rodzą się złe, czy dopiero później się takie stają... "Złe dziecko" Camilli Way

Cześć i czołem! Czy wierzycie, że dzieci mogą rodzić się złe? Czy to raczej kwestia otoczenia w jakim dorastają? Hannah była długo wyczekiwanym dzieckiem. Jej rodzice ...

Recenzja książki Złe dziecko
Morze spokoju
Reread, który po latach okazał się dla mnie lekkim rozczarowaniem, czyli "Morze spokoju" Katji Millay

Cześć i czołem! Lubicie książki z gatunku young/new adult? Takie "okruchy życia" z wątkiem romantycznym w tle? "W ich świecie nie ma jednorożców, superbohaterów, ani p...

Recenzja książki Morze spokoju

Nowe recenzje

Karbala. Raport z obrony City Hall
Służba porywa, odciąga, eksploatuje i porzuca.
@MichalL:

Misje zagraniczne to nie tylko te w wykonaniu polskich jednostek specjalnych. Coraz częściej do publicznej informacji d...

Recenzja książki Karbala. Raport z obrony City Hall
Distraction
Black Moon
@ksiazkawaut...:

„Distraction” to książka, która od samego początku mnie intrygowała i to wcale nie chodzi o promocje czy przyciągające ...

Recenzja książki Distraction
Wiedźmag. Zimowe przesilenie
Za oknem co prawda prawie lato... a tu Zimowe p...
@xbooklikex:

"Każda wiedźma i każdy zmiennokształtny potrzebują rodziny, która będzie rozumieć ich magię." W "Zimowym przesileni...

Recenzja książki Wiedźmag. Zimowe przesilenie