Aż po horyzont. Tom I recenzja

Aż po horyzont

Autor: @lalkabloguje ·2 minuty
2021-08-01
Skomentuj
1 Polubienie
To moje nie pierwsze spotkanie z tą autorkę. Książka należy do gatunku obyczajowych, ale jest inna od tych, które zwykle czytam. Historia pewnej rodziny. Weronikę poznajemy jako pierwszą. Są lata siedemdziesiąte i zupełnie inna świat. Świat, który mam jeszcze w pamięci w nielicznych wspomnieniach, choć ja urodziłam się już lata 80-te, mimo to świat mojego dzieciństwa podobny.


Weronika to młoda kobieta, tuż po rozwodzie (choć w sumie nie ma dokładnie określone czy to miesiące, czy np. lata), matka dwóch chłopców w wieku szkolnym. Nie umie poradzić sobie z życiem nie tylko teraz po rozwodzie ale i w trakcie małżeństwa. Teraz byśmy to określili niezaradna życiowo. Problem nie tkwi w samej Weronice ale w jej rodzicach. Nadopiekuńczy, oczko w głowie tatusia zupełnie inaczej traktowana niż jej młodszy brat Oskar. Z czasem, gdy poznajemy jej historię i jej rodziny, wychodzi na jaw wiele tajemnic. Nie na wszystkie mamy od razu odpowiedź, choć pokuszę się, że nic w tej książce nie zostało do końca wyjaśnione. Autorka świetnie prowadzi nas wokół tajemnicy rodzinnej. Kim jest ciotka Wanda? Czemu rodzice milczą na jej temat? Czemu rodzice odizolowali się w ogóle od reszty rodziny? Jaka tajemnice skrywają? Te i wiele innych pytań nasuwa się w trakcie czytania. Tom pierwszy tylko pobudza nasz apetyt na rozwiązanie tej historii.


Bohaterowie są świetnie wykreowani. Oskar typowy młody chłopak, który ucieka z rodzinnego domu. Nie jest to typowa ucieczka, raczej wyprowadzenie się spod skrzydeł rodziców. Rodziców, którzy próbują narzucać swoją wolę. Początkowo to udaje im się z Weroniką, która w końcu otwiera oczy i bierze swoje życie w swoje ręce. Bardzo podoba mi się ta przemiana Weroniki. Dziewczyna, mimo że jest dorosła, ma swoje dzieci jest blisko ze swoim bratem. Nie zgadzają się w wielu kwestiach. Oskar jako młody chłopak , jest bardziej życiowy niż jego starsza siostra. Twardo stąpa po ziemni i jest przeciwieństwem siostry. Z czasem Weronika zmienia się na plus.


Książkę, czyta się szybki, nie ma zbędnych opisów. Sam historia piękna. Mamy pokazane lata przed wojenne, w czasie wojny i lata współczesne bohaterom Dużym plusem są fragmenty wspomnieć matki, ojca Weroniki i Oskara. Odkrywają nam rąbek tajemnic widzianych ich oczyma. Kolejnym są wspomnienia Wandy, niejako jakby w postaci listów. Taki zabieg jest świetny, ukazuje nam zupełnie innym obraz tych samych wydarzeń. Teraz z przyjemnością zabiorę się za czytanie tomu II. Historia mnie wciągnęła i ciesze się, że mogę przeczytać książki jedna część po drugiej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-31
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Aż po horyzont. Tom I
Aż po horyzont. Tom I
Agnieszka Janiszewska
7/10
Seria: Aż po horyzont

Czasem rodzinne więzy bardziej dzielą, niż łączą. Warszawa, lata 70. Weronika Piontkowska niedawno się rozwiodła, uczy francuskiego w liceum i wychowuje dwóch rezolutnych chłopców. Jednak w żadnej z...

Komentarze
Aż po horyzont. Tom I
Aż po horyzont. Tom I
Agnieszka Janiszewska
7/10
Seria: Aż po horyzont
Czasem rodzinne więzy bardziej dzielą, niż łączą. Warszawa, lata 70. Weronika Piontkowska niedawno się rozwiodła, uczy francuskiego w liceum i wychowuje dwóch rezolutnych chłopców. Jednak w żadnej z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieść "Aż po horyzont" jest pierwszą przeczytaną przeze mnie książką pani Agnieszki, i wiem że po tak ciekawej lekturze na pewno sięgnę po inne pozycje autorki. Pierwszy tom powieści bardzo mi się ...

PA
@paulina.gasior1

W Klubie Recenzenta serwisu na kanapie.pl udało mi się "upolować" dwutomową powieść Agnieszki Janiszewskiej zatytułowaną "Aż po horyzont". Muszę przyznać, że już od dłuższego czasu rozglądałam się za...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Pozostałe recenzje @lalkabloguje

Alexander
Alex

To już piąty tom serii Blakemore Family. Po słabszym tomie 4 przyszedł czas na kolejny. Muszę przyznać, że obwiałam się tego tomu. Po pierwszych dwóch miałam apetyt na...

Recenzja książki Alexander
Bestia i Bestia
Bestia

"Jeszcze raz" to od niej zaczęła się moja przygoda z twórczością autorki i czekam na kolejne historię. Hanna to młoda dziewczyna, która mieszka na wsi z rodzicami, si...

Recenzja książki Bestia i Bestia

Nowe recenzje

Dni w historii ciszy
Dager i stillhetens historie
@justyna_:

Literatura skandynawska zajmuje na mojej półce szczególne miejsce. Srogi i zimny klimat, bohaterowie z charakterem, nie...

Recenzja książki Dni w historii ciszy
Masochistka
Recenzja patronacka
@aleksandra390:

RECENZJA PATRONACKA Tytuł : Masochistka. Tom II serii Temptation Club. Autor : Magda Kukawska Data premiery : 18.04 202...

Recenzja książki Masochistka
Szczury Wrocławia. Szpital
Co wyjdzie z połączenia apokalipsy zombie z Pra...
@alicya.projekt:

@ObrazekJak wiecie jestem fanką żywych trupów i fatalistką – bardziej w tym rozumieniu, że wierzę w nieuchronność pro...

Recenzja książki Szczury Wrocławia. Szpital
© 2007 - 2024 nakanapie.pl