Super Fake Love Song recenzja

Bądź sobą, zanim będzie za późno!

Autor: @Bookallia ·1 minuta
2021-07-03
Skomentuj
9 Polubień
„Super Fake Love Song” to opowieść o nerdzie, który stara się zaimponować nowej dziewczynie, przez co wpędza się w ogromny wir kłamstw, z którego ciężko jest się wyplątać. Każdy pomyślałby teraz, że to kolejna typowa książka dla nastolatków, ale zapewniam, że ta historia jest niebanalna. Sunny przechodzi całkowitą przemianę, ale czy to wystarczy, żeby przepiękna Cirrus się w nim zakochała? Czy da się zbudować związek na kłamstwie?

Powiem szczerze, że uwielbiam książki młodzieżowe, ale tylko te, które mają w sobie coś błyskotliwego i zaciekawiającego. Wszystkie te oklepane historie o licealnej miłości i niekończących się imprezach nie są dla mnie szczególnie ciekawe. W tej książce natomiast poznałam życie nastolatków z całkiem innej strony niż zwykle, a to stanowiło dla mnie ogromny plus dla autora i dla treści tej książki. Zespoły rockowe i gadżety fantasy w jednym? W historii Sunny’ego zawarte jest to wszystko, więc niezależnie od upodobań każdy znalazłby tutaj dla siebie wątek, w którym mógłby się zakochać.

Książka w niesamowity sposób przedstawia wiele problemów, które są niezmiernie ważne i z których wiele osób może nie zdawać sobie nawet sprawy. Ukazuje nie tylko kłopoty związane z pierwszą prawdziwą miłością, ale również rasizm, problemy z przystosowaniem się do danej grupy społecznej, dorosłych, którzy są tak bardzo zajęci pracą, że nie zauważają, co dzieje się w świecie ich dzieci i wiele innych podobnych problemów, które dręczą nastolatków. Jednak bohaterzy książki pokazują, że nawet pomimo tak ogromnych problemów da się spełniać marzenia i mieć szczęśliwe życie, bo nigdy nie jest na to za późno – ale jeżeli nasze kłamstwa zabrną za daleko, nie da się ich już odkręcić, a to może być okropnym ciosem w stronę naszych marzeń.

Niewiarygodnie mnie ta książka zachwyciła. Nie było strony, gdzie fabuła stała w miejscu. Ciągle coś się działo, a to sprawiało, że naprawdę ciężko było się od niej oderwać. Polecam ją wszystkim fanom młodzieżówek, a w szczególności nerdom. A najważniejszy morał wypływający z książki? Po prostu bądź sobą! – banalne, ale jakże piękne słowa.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-02
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Super Fake Love Song
Super Fake Love Song
David Yoon
7.2/10

Kiedy Sunny – samozwańczy nerd i wielbiciel larpów – poznaje Cirrus, jest pod wrażeniem jej pewności siebie i luzu. Dziewczyna sądzi, że czaderski pokój z gitarami elektrycznymi i starymi plakatami na...

Komentarze
Super Fake Love Song
Super Fake Love Song
David Yoon
7.2/10
Kiedy Sunny – samozwańczy nerd i wielbiciel larpów – poznaje Cirrus, jest pod wrażeniem jej pewności siebie i luzu. Dziewczyna sądzi, że czaderski pokój z gitarami elektrycznymi i starymi plakatami na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy można napisać romantyczną książkę dla młodzieży gdzie głównym bohaterem i narratorem jest chłopak? Kiedyś wydawało mi się to niewyobrażalne, ale jak widać można. I co więcej można zrobić to dobrz...

@inthesilkscarf @inthesilkscarf

Pozostałe recenzje @Bookallia

Coś jakby magia
Trochę magii na nudny wieczór

Twórczość Emmy Mills jest mi już trochę znana. Przeczytałam trzy książki tej autorki i wszystkie trzy bardzo przypadły mi do gustu, lecz ta opowieść jest troszkę inna. P...

Recenzja książki Coś jakby magia
Znów mogę cię zobaczyć
Kiedy chcesz zostać zauważony, a stajesz się niewidzialny

Alice Sun jest jedyną dziewczyną o słabym statusie materialnym w swojej szkole. Różni się od tych wszystkich osób, którzy mają sławę i pieniądze. Ciężko pracuje na swoje...

Recenzja książki Znów mogę cię zobaczyć

Nowe recenzje

Nie do wygrania
Nie do wygrania
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili zdałem sobie sprawę, że prąd, który miał mnie ponieść, tak naprawdę mnie porwał. I że nie posiadałem n...

Recenzja książki Nie do wygrania
Ta, którą znam
Ta, którą znam
@asach1:

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) ...

Recenzja książki Ta, którą znam
Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2