Balony recenzja

Balony - wizja nadziei czy koniec świata?

Autor: @izka91201 ·2 minuty
2019-05-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pewnego dnia na niebie pojawiają się setki zielonych i fioletowych balonów zachwycających kolorem, emanujących magicznym blaskiem, rozświetlającym niebo. Pojawiły się nagle i tak samo pękły.

"Patrzyła jak balon pęka, i myślała o krwi. Pęknięciu nie towarzyszył
żaden odgłos, ale i tak przeszły ją ciarki. Pomyślała, że
 stało się coś złego, coś bardzo złego"


Niestety nikt nie wie, że to początek końca cywilizacji, jaką znamy. Chwilę później świat zwierząt zaczyna opanowywać jaki tajemniczy wirus. Zaczynają atakować siebie nawzajem, a później nieświadomych zagrożenia ludzi, którzy zaczynają zachowywać się tak jak one.WIrus rozprzestrzenia się błyskawicznie, a na zwłokach zaczynają wyrastać dziwne, ale niesamowicie piękne rośliny. Gatunek ludzki wymiera, a świat zaczyna wyglądać tak, jakby się odradzał - wszystko porastają pnącza i kwiaty.

"Dziewięćdziesiąt dziewięć procent ludności
planety zwanej Ziemią było zarażonych, z czego dziewięć-
dziesiąt procent nie żyło.Wirus rozprzestrzenił się tak szybko,
że nikt nawet nie zdążył zareagować.
(...)
W każdym miejscu, gdzie leżały
jakieś ciała, rosły zielono-fioletowe rośliny. Ich grube łodygi
wspinały się po ścianach i drzewach, a kwiaty rozkwitały na
zwłokach"


Na świecie zostaje tylko garstka ludzi odpornych na wirusa. Jedną z nich jest białowłosa dziewczynka, o magicznych kwiatach na dłoniach, które leczą, a jej misją jest pokonanie złego Larooka i wraz z garstką ocalałych uratowanie umierającego drzewa, a wraz z nim całego świata...
Czy świat spowity ciemnością da się ocalić? Czy ci, którzy przetrwali dadzą sobie radę podczas apokalipsy? 


"Balony" to książka z serii fantasy, w której ukazana jest wizja końca świata oraz zagłady całej ludzkości. Motyw zabójczej roślinności jest bardzo ciekawy i barwnie opisany. Czujemy się tak, jakbyśmy sami ją widzieli. Akcję obserwujemy z punktu widzenia kilku najważniejszych bohaterów. Utrzymana jest ona w tajemniczym, nieco mrocznym klimacie, a napięcie jej towarzyszące nie pozwala nam się nudzić. Różnorodność bohaterów również jest dużym plusem. Pojawia się osoba starsza, kilku dorosłych oraz małe dzieci. Książka skłania nas do przemyśleń na temat tego, że każdy człowiek może być człowiekowi przysłowiowym "wilkiem".Minus mogę dać za zakończenie, ponieważ nic z niego nie wynika, książka wydaje się być przerwana w środku akcji. Czytelnik wiele musi sobie sam dopowiedzieć.
Jak sama autorka pisze, jest to jej debiutancka książka, ale z chęcią przeczytam zarówno następną część książki, jak i inne dzieła M. Sajnog . 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-05-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Balony
Balony
M. Sajnog
7.6/10

A co, jeśli jutra nie będzie? Kiedy pewnego dnia na niebie pojawiają się setki zachwycających krwistoczerwonych balonów, nikt nie podejrzewa, że za chwilę to przyciągające wzrok zjawisko doprowadzi ...

Komentarze
Balony
Balony
M. Sajnog
7.6/10
A co, jeśli jutra nie będzie? Kiedy pewnego dnia na niebie pojawiają się setki zachwycających krwistoczerwonych balonów, nikt nie podejrzewa, że za chwilę to przyciągające wzrok zjawisko doprowadzi ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Balony” to debiutancka powieść Małgorzaty Sajnog. Autorka, wg informacji widniejących na jej facebookowym profilu, zapowiada, że jest to pierwsza część opowieści o walce z wirusem. Tymczasem gdy pie...

@czytamduszkiem @czytamduszkiem

A co jeśli jutra nie będzie? Zaatakuje nas tajemniczy wirus, który praktycznie wyeliminuje ludzi i zwierzęta. A wszystko przez tajemnicze balony, które pewnego dnia ukazały się na niebie. Sięgnęłam ...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @izka91201

U schyłku czasów
Dramat ludzkiej egzystencji

Dzięki uprzejmości portalu nakanapie.pl miałam okazję zrecenzować książkę pani Beaty Ziaji „U schyłku czasów". Studiując opis z tyłu okładki, możemy przeczytać, że autor...

Recenzja książki U schyłku czasów
Zaprzaniec
Zdrajca czy bohater?

W małej miejscowości Rudnik ginie bez wieści miejscowy bohater narodowy. Śledztwa podejmuje się była policjantka Aneta Brudka wraz z byłym prokuratorem Adamem Szmytem. O...

Recenzja książki Zaprzaniec

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem