Balwierz recenzja

Balwierz? Czyli kto?

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2021-11-24
Skomentuj
2 Polubienia
Na Podlasiu, w pobliżu Narwi grasuje morderca. Pierwszy ginie kilkuletnie dziecko, Tymek. Morderstwo w pierwszej chwili wygląda na mord rytualny, z ciała chłopca po śmierci upuszczono krew. Kolejną ofiarą jest ksiądz Donat Giza, członek koła łowieckiego. Jeden celny strzał snajpera i ksiądz nie miał żadnych szans. To nie koniec zbrodni w tej okolicy. Sprawca nie zawiesza broni, będzie dalej działał i siał postrach pośród miejscowej ludności. Na pomoc miejscowej policji przychodzi psycholog śledczy, Hubert Meyer. Odpoczywa w tych pięknych i mrocznych okolicach. I przy okazji będzie mógł wykazać się swoją nietuzinkową intuicją i spostrzegawczością. Jego rola w tym dochodzeniu będzie znacząca, a wręcz nieodzowna.
Sprawca zyskuje przydomek BALWIERZ. To jego poszukuje cała okoliczna policja, to on jest celem numer jeden. Ale czy on jest taki naiwny, aby dać się złapać? Jest przebiegły i nie doceniany przez śledczych. Umyka im, a oni są zawsze mały krok za nim. Tyle wizji określenia osoby sprawcy się pojawia, że nie ma osoby w Narwi, która nie byłaby podejrzana. Każdy miał motyw, swój cel do osiągnięcia, a w tle konflikt w księdzem i miejscowymi prominentnymi działaczami. W takim kręgu nie jest łatwo się poruszać, w sytuacji, gdy każdy coś ukrywa i kłamie. Zmowa milczenia jest trudna do pokonania. Takie hermetyczne środowisko wszystkie trudne sprawy załatwia w swoim gronie i nie dopuszcza do niego obcych.
Do jakich wniosków dojdzie Hubert Meyer? Czy uda mu się pokonać barierę milczenia? Czy pokona niejasne miejscowe interesy i powiązania? Na pewno nie będzie łatwo i przyjemnie, ale za to ciekawie i intrygująco.
Balwierz to ciekawa, pełna emocji lektura. Mnóstwo w niej wątków pobocznych, skupionych wokół tego jednego głównego. A w ślad za tym dużo bohaterów przewija się w tej opowieści. Trochę można się chwilami zamotać i zawiesić, ale po krótkiej refleksji wracamy na właściwy tor. Ta powieść zawładnęła mną, co nie miało jeszcze miejsca przy dziełach Pani Bondy, to po raz pierwszy czułam się zadowolona i usatysfakcjonowana. Pierwszy raz nie narzekałam i się nie nudziłam. Brawo dla autorki, że w końcu powoli mnie przekonuje do swojej twórczości. Może sięgnę po kolejne części? Nie powiem, że nie …
Jeżeli poszukujecie szybkiej i nie zwalniającej ani na chwilę akcji, chcecie poznać ciekawych i wyrazistych bohaterów, macie za cel ukrócić lokalne lewe interesy i nie boicie się spacerować w nocy po dzikiej głuszy, to Balwierz jest właśnie dla was. Nie zwlekajcie, dajcie się ponieść strachowi w mrocznej przestrzeni …

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-23
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Balwierz
3 wydania
Balwierz
Katarzyna Bonda
7.9/10
Cykl: Hubert Meyer psycholog śledczy, tom 6

Wraz z ostatnią kroplą, która wypłynęła z żyły dziecka, narodził się ON. Balwierz z Narwi. Z ciała martwego Tymka upuszczono krew, w pobliżu torów snajper położył trupem księdza Donata. Kto to zro...

Komentarze
Balwierz
3 wydania
Balwierz
Katarzyna Bonda
7.9/10
Cykl: Hubert Meyer psycholog śledczy, tom 6
Wraz z ostatnią kroplą, która wypłynęła z żyły dziecka, narodził się ON. Balwierz z Narwi. Z ciała martwego Tymka upuszczono krew, w pobliżu torów snajper położył trupem księdza Donata. Kto to zro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Katarzyna Bonda znów zaskoczyła mnie w szóstym tomie cyklu z Hubertem Meyerem. Akcja zaczęła się wraz z pierwszymi stronami książki i przez cały czas, nie zbaczając z tematu, ciągnęła do samego końca...

@Malwi @Malwi

„Balwierz” – szósty tom serii o Hubercie Meyerze Katarzyny Bondy przemierzył ze mną sporo kilometrów. Najpierw był na Dolnym Śląsku, później w czeskiej Pradze. Niestety w każdym z tych miejsc tkwił z...

@canis.luna @canis.luna

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Generał i panna
Dreszczyk emocji na wyciągnięcie ręki ...

Dotychczas miałam okazję sięgnąć po wiele utworów Daphne du Maurier. I to co mi utkwiło na lata, to zawsze gęsty i przenikliwy, pełen niedopowiedzeń klimat jej powieści....

Recenzja książki Generał i panna
Lista sędziego
Sprawdź koniecznie, czy jesteś na liście sędziego!

Grisham przyzwyczaił nas do thrillerów prawniczych, wielokrotnie pokazywał świat prawników, często od kuchni, od tej strony mało nam znanej. Tym razem jednak konwencja p...

Recenzja książki Lista sędziego

Nowe recenzje

Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl