Balwierz recenzja

Balwierz - Recenzja

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2021-10-21
Skomentuj
3 Polubienia
„Wraz z ostatnią kroplą, która wypłynęła z żyły dziecka, narodził się ON. Balwierz z Narwi.”

Dzień dobry,

Dziś opowiem Wam kilka słów na temat najnowszej książki Katarzyny Bondy, która swoją premierę miała dość niedawno, a dokładnie 13 października. Mowa tutaj o „Balwierzu”, czyli szóstej części przygód psychologa śledczego - Huberta Mayera.

Jeśli mam być z Wami szczerza, to - według mnie - ten tom jest o wiele lepszy od piątej części serii, czyli „Klatki dla niewinnych”. Pamiętam, że czytając pierwszą połowę książki bardzo się męczyłam, a tutaj pochłonęłam lekturę w niecałe dwa dni!

Zanim opowiem o fabule, muszę Wam powiedzieć, że tło całej akcji jest genialne - małe miasteczko, w którym wszyscy się znają - dodajmy do tego wątek zdrady, zemsty czy łowiectwa i wyjdzie nam książka, od której nie sposób się oderwać!

Tym razem psycholog śledczy zajmie się sprawą Balwierza z Narwii.
W kapliczce św. Hubertusa zostają znalezione zwłoki małego chłopca, żeby tego było mało, z ciała dziecka upuszczono całą krew. To nie jedyny trup w tej sprawie - na Podlasiu dochodzi również do śmiertelnego postrzału księdza. Sprawa wydaje się wyjątkowo skomplikowana, zwłaszcza, że mały Tymek oraz ksiądz Donat to nie jedyne ofiary Balwierza. W śledztwie nie pomaga fakt, że lokalna społeczność nie chce współpracować ze śledczymi i ewidentnie coś ukrywa.

Kim tak naprawdę jest Balwierz z Narwii? Jak zakończy się ta historia? Czy morderca zostanie w końcu schwytany?

Rozwinę teraz wątek lokalnej społeczności będącej tłem historii "Balwierza". Nie wiem czy tylko ja jestem fanką takich miejsc jak Podlaska wioska, ale lubię sięgać po książki, w których akcja rozgrywa się w miejscach, gdzie wszyscy się znają, wiedzą o swoich sekretach czy wzajemnie się nienawidzą. Według mnie obsadzenie fabuły w takim miejscu nadało mroczny klimat całej historii.


„Balwierz” należy do lektur, które wciągną czytelnika już od pierwszej strony. Mimo, że jest to dopiero moje drugie spotkanie z piórem autorki, muszę powiedzieć, że Pani Katarzyna potrafi zbudować napięcie i nie jeden raz miałam gęsią skórkę podczas czytania jej dwóch książek.
Czytając tę książkę dało się zauważyć ogrom pracy włożony przez Bondę w tą powieść.

Autorka umiejętnie zwodziła czytelnika i zmuszała go do typowania kolejnego mordercy. Jest to chyba pierwsza autorka, która zmusiła mnie do poddania się na sam koniec powieści i czekania aż dostanę rozwiązanie zagadki na tacy. Po prostu miałam już dość bycia wprowadzaną w pole i wiedziałam, że tym razem nie uda mi się przechytrzyć autora 😅

Jeśli chodzi o zakończenie... Liczyłam na happy end, ale czy go dostałam? Musicie dowiedzieć się sami! Wyznam Wam tylko, że to co wydarzyło się w ostatnim rozdziale wbiło mnie w fotel. Totalnie się nie spodziewałam! Czekam z niecierpliwością na kolejną część!

I na koniec pytanie, czy książkę polecam? Zdecydowanie tak, mimo, że poprzednia część niekoniecznie przypadła mi do gustu to ta było o niebo lepsza i jest to idealna książka na jesienne wieczory przy herbacie i ciepłym kocyku!




Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-19
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Balwierz
3 wydania
Balwierz
Katarzyna Bonda
7.9/10
Cykl: Hubert Meyer psycholog śledczy, tom 6

Wraz z ostatnią kroplą, która wypłynęła z żyły dziecka, narodził się ON. Balwierz z Narwi. Z ciała martwego Tymka upuszczono krew, w pobliżu torów snajper położył trupem księdza Donata. Kto to zro...

Komentarze
Balwierz
3 wydania
Balwierz
Katarzyna Bonda
7.9/10
Cykl: Hubert Meyer psycholog śledczy, tom 6
Wraz z ostatnią kroplą, która wypłynęła z żyły dziecka, narodził się ON. Balwierz z Narwi. Z ciała martwego Tymka upuszczono krew, w pobliżu torów snajper położył trupem księdza Donata. Kto to zro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Katarzyna Bonda znów zaskoczyła mnie w szóstym tomie cyklu z Hubertem Meyerem. Akcja zaczęła się wraz z pierwszymi stronami książki i przez cały czas, nie zbaczając z tematu, ciągnęła do samego końca...

@Malwi @Malwi

„Balwierz” – szósty tom serii o Hubercie Meyerze Katarzyny Bondy przemierzył ze mną sporo kilometrów. Najpierw był na Dolnym Śląsku, później w czeskiej Pradze. Niestety w każdym z tych miejsc tkwił z...

@canis.luna @canis.luna

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Rafael
„Drobne grzeszki miewają niekiedy bardzo poważne następstwa…”

„Rafael” autorstwa Agnieszki Siepielskiej (piąty tom cyklu „Synowie Zemsty”) to mocno emocjonująca historia o miłości, która nie zna granic, oraz o skomplikowanej sieci ...

Recenzja książki Rafael
Król uzdrowiska
Król uzdrowiska - recenzja

„Król uzdrowiska” Marka Stelara, trzeci tom cyklu „Góra kłopotów”, to przezabawna komedia kryminalna, w której humor i zaskakujące zwroty akcji splatają się, tworząc ist...

Recenzja książki Król uzdrowiska

Nowe recenzje

Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2
Kuchnia narodowa
Apetycznie
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem BoWiem* Była to dla mnie książka niespodzianka. Szczerze mówiąc sama od siebie ni...

Recenzja książki Kuchnia narodowa
Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
@Anna30:

Twórczość co poniektórych pisarek bywa na ogół bardzo różna. Mogłam, się o tym przekonać czytając książkę pt. ''Łobuzia...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie