(Bez)silna opiekunka, czyli polsko-niemiecka (bez)nadzieja recenzja

(Bez) silna opiekunka.

Autor: @mrsbookbook ·2 minuty
2020-09-16
Skomentuj
1 Polubienie
Po tę książkę sięgnęłam z ogromną ciekawością. Interesowało mnie jak wygląda praca opiekunki do osób starszych zwłaszcza, że znam parę osób, które zajmują się osobami starszymi, może nie tak jak tutaj autorka, że mieszka u podopiecznych, ale mniej więcej o to samo chodzi.


Autorka ukazuje nam świat, swój świat, w którym nie zawsze jest traktowana z szacunkiem. Wiele jest takich sytuacji, w których wymagają od niej czegoś, czego ona nie powinna, a wręcz nie może robić np. podawanie leków. Wiadomo, że to by było wygodniej dla rodziny, nawet dla samych podopiecznych gdyby to właśnie opiekunka wydawała lekarstwa, jednak nie mając wykształcenia medycznego nie ma prawa tego robić, bo gdyby podała leki nie tak jak trzeba to ona miałby na sumieniu czyjeś życie.


Autorka poprzez tą książkę chciała nam pokazać jak trudne jest życie polskiej opiekunki w Niemczech. Już samo to, że trzeba się zajmować starszą schorowaną osobą jest trudne. Ile trzeba mieć cierpliwości do takich osób, czasem do swoich najbliższych nie ma się tyle siły a co dopiero do obcej osoby.


W książce pokazany jest również rzeczywistość dotycząca współpracy z agencjami. To, że nie raz pracując w tym zawodzie trzeba się upominać o swoje. A każde przewinienie grozi ogromnymi karami pieniężnymi. Czasem bywa, że warunki mieszkaniowe i żywieniowe, pozostawiają wiele do życzenia.


Jednak nie wiem jaką sytuacje ma autorka, ale skoro to jest taka zła praca to czemu jej nie zmieni? Nie chce nikogo oceniać bo to nie o to chodzi, ale znając język niemiecki na pewno z łatwością znalazłaby się „lepsza” praca.


Dużym zaskoczeniem była dla mnie cena książki. Kosztuje ona nie całe 60 zł, co moim zdaniem jest zdecydowanie za wysoką ceną za taką książkę. Okładka jest zwykła, bez skrzydełek, co zapewne spowoduje, iż się szybko rogi pozaginają. Nie raz widziałam książki w twardej oprawie o wiele tańsze.


Czy tego spodziewałam się po tej książce? Po części tak, a po części nie. Myślałam ze przeczytam tu też o jakiś zabawnych sytuacjach, a znalazłam same negatywne strony tego zawodu. Jednak nie twierdzę, że książka jest zła, bo czytało się ją przyjemnie i szybko. Byłam naprawdę ciekawa losów głównej bohaterki i jej podopiecznych. Tak wiec książkę polecam, aczkolwiek musicie się nastawić, że przeczytacie tylko i wyłącznie o trudnościach tego zawodu.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
(Bez)silna opiekunka, czyli polsko-niemiecka (bez)nadzieja
(Bez)silna opiekunka, czyli polsko-niemiecka (bez)nadzieja
Barbara Bereżańska "Kasia Perła"
8/10

Czy praca w systemie dwudziestoczterogodzinnym, z dala od rodziny, przyjaciół, własnego prawdziwego życia, w której nie są szanowane prawa człowieka i pracownika, może dawać nadzieję tysiącom polskic...

Komentarze
(Bez)silna opiekunka, czyli polsko-niemiecka (bez)nadzieja
(Bez)silna opiekunka, czyli polsko-niemiecka (bez)nadzieja
Barbara Bereżańska "Kasia Perła"
8/10
Czy praca w systemie dwudziestoczterogodzinnym, z dala od rodziny, przyjaciół, własnego prawdziwego życia, w której nie są szanowane prawa człowieka i pracownika, może dawać nadzieję tysiącom polskic...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy zdarzyło się Wam, żeby autorka bądź autor książki napisali do Was z pytaniem, czy zrecenzujecie ich powieść? W moim przypadku tak było. Pani @Link napisała do mnie z zapytaniem i oczywiście nie ś...

@szpaczek444 @szpaczek444

Dzięki pani @Link miałam przyjemność przeczytać tą oto książkę. To druga z kolei pozycja, którą przeczytałam, o tematyce nawiązujej do pracy polskich opiekunek w Niemczech. Nawet człowiek nie zdaje s...

@nikolajablonska37 @nikolajablonska37

Pozostałe recenzje @mrsbookbook

Byle dalej od Wszeborowa
Byle dalej od Wszeborowa

Wszeborowo to mała urokliwa wioska, gdzie każdy każdego zna, każdy wie o każdym wszystko. Jednak takie miejsca bywają też uciążliwe, zwłaszcza dla młodszych osób. A Kata...

Recenzja książki Byle dalej od Wszeborowa
Damy radę, kochanie
Damy radę kochanie

Dacie wiarę, że to już trzeci tom o przygodach Pauliny i Igora. Ta dwójka jest już osiemnaście lat po ślubie. Mają dwoje nastoletnich dzieci, które testują ich granice c...

Recenzja książki Damy radę, kochanie

Nowe recenzje

Echa nieodkupionych win
Echa nieodkupionych win
@ewus1703:

Zosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...

Recenzja książki Echa nieodkupionych win
Warszawa to mój Nowy Jork
Książka, która długo boli
@ewus1703:

Młoda dziewczyna przenosi się do Warszawy z nadzieją na nowe życie. Wierzy, że u boku ukochanego zacznie wszystko od no...

Recenzja książki Warszawa to mój Nowy Jork
Signal
Bardzo udany debiut
@ewus1703:

Tego lata zdecydowanie stawiam na kryminały – to mój ulubiony gatunek, więc nie mogło ich zabraknąć również w mojej wak...

Recenzja książki Signal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl