Konsorcjum recenzja

Bezpieczeństwo ważniejsze od związku

Autor: @Grzechuczyta ·3 minuty
2021-07-15
Skomentuj
10 Polubień
Szczęście jest jednym z ważniejszych stanów w jakich powinien znajdować się każdy człowiek. W przypadku, gdy kogoś naprawdę kochamy to wtedy nieważne, czy ta osoba jest z nami, czy też nie, najważniejsze by była szczęśliwa. Nie każdy o tym pamięta i bywa tak, że na siłę zmuszamy kogoś do czegoś twierdząc, że my wiemy najlepiej – tylko od kiedy mamy możliwość odczytywania czyichś myśli, by to doskonale wiedzieć?

Zarys fabuły

W drugim tomie zwykłą, można powiedzieć sielankę trwającą pomiędzy Dominiciem, a Nadią przerywa nagła zmiana decyzji bohatera, co do ich wspólnego związku, a mianowicie Dominic zostawia Nadię twierdząc, iż nie jest w stanie zapewnić jej należytego bezpieczeństwa. Nadia nie rozumiejąc przyczyny załamuje się myśląc, iż została ponownie wykorzystana przez mężczyznę. Dziewczyna niestety nie może zniknąć całkowicie z pola widzenia jej byłego partnera, gdyż wielkimi krokami zbliża się ślub jej przyjaciółki Aśki z Kamilem, na którym wspólnie z Dominiciem mają być świadkami przyszłej młodej pary. Z biegiem akcji coraz bardziej Nadia ma wrażenie, iż w całe to wydarzenie związane z rozstaniem, w jakiś sposób wplątane jest to całe tajemnicze Konsorcjum, o którym nikt nie chce jej nic powiedzieć. Jaki jest prawdziwy powód porzucenia Nadii przez Dominica? Co dalej z ich relacją? Czym jest Konsorcjum i co to oznacza dla Nadii? W jaki sposób w sprawę zaangażowany jest jej ojczym Iwan? O tym wszystkim w książce „Konsorcjum tom 2” autorstwa A.S. Sivar.

Bezpieczeństwo i poświęcenie

Jak to ujął Dominic rozstał się z Nadią, bo nie może inaczej zapewnić jej bezpieczeństwa, to właśnie jest niecodzienny przykład tego, jak osoba kochająca jest skłonna się poświęcić w trosce o zdrowie, szczęście drugiej osoby. Cała ta otoczka i dokładność przedstawionych przez autorkę uczuć skłania do refleksji o tym, czy my tez bylibyśmy w stanie tak zaryzykować dla ukochanej osoby. Można byłoby się przyczepić, że nie ma w tym szczerości i postępowanie bohatera jest zgoła samolubne, jednakże jest to mylne twierdzenie, iż w takich okolicznościach realność i prawdziwość rozstania raczej trudno byłoby udawać przed tak wielką „publiką”. Przecież wystarczyłby jeden fałszywy gest ze strony bohaterki lub bohatera, a ewentualna mistyfikacja nic by nie dała, dlatego jedynym moim zdanie sensownym rozwiązaniem była prawdziwa rozłąką, która przyniosła mnie jako czytelnikowi szereg późniejszych emocji dotyczących zarówno czołowych bohaterów, jak i rodziców Nadii. Mogę śmiało zauważyć, że gdyby akcja potoczyła się inaczej nie byłaby tak wciągająca, jak w tymże wykonaniu.

Lekki niedosyt

W tym wypadku trochę zawiodłem się książką, gdyż tak naprawdę wciągnąłem się w nią dopiero gdzieś po przekroczeniu dwustu stron, co w przypadku pierwszego tomu było dużo wcześniej. Właśnie ta początkowa sielanka i brak wyłonionego konkretnego celu książki, który dopiero raczkował spowolniło moje czytanie. Szczęśliwie od określonego przeze mnie miejsca nastąpiło mocne przyciągnięcie mojej uwagi i pochłanianie książki dość pokaźnych rozmiarów nabrało tempa. Moim zdaniem ten początek mógłby być trochę krótszy, jednakże to tylko moja uwaga i można się z nią nie zgadzać.

Podsumowanie

Książkę czytało mi się dość lekko i szybko poza wspomnianym początkiem, który mi się trochę dłużył. Z biegiem akcji czytelnikiem mogą targać emocje począwszy od wzruszenia, a na irytacji skończywszy. Książka nie obfituje w sceny erotyczne, jednakże te nieliczne, które zostały dokładnie opisane skłaniają mnie do tego by zaznaczyć, iż jest to literatura dla czytelników pełnoletnich. Okładka tak samo i w tym przypadku pasuje do treści książki i jak najbardziej przykuwa wzrok czytelnika. Gorąco polecam książkę wszystkim fankom, a może i fanom gatunku, którym moim zdaniem spodobają się dalsze losy wspominanej dwójki bohaterów.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-15
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Konsorcjum
2 wydania
Konsorcjum
"A.S. Sivar"
8.8/10
Cykl: Konsorcjum, tom 2

Jedno stało się pewne, Nadia Cruz zakochała się do szaleństwa w swoim szefie - zabójczo przystojnym Dominicu Alexadrowie. Ich temperamentna i burzliwa relacja nadal nie przypomina romantycznej sielan...

Komentarze
Konsorcjum
2 wydania
Konsorcjum
"A.S. Sivar"
8.8/10
Cykl: Konsorcjum, tom 2
Jedno stało się pewne, Nadia Cruz zakochała się do szaleństwa w swoim szefie - zabójczo przystojnym Dominicu Alexadrowie. Ich temperamentna i burzliwa relacja nadal nie przypomina romantycznej sielan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jesteś ciekaw, co oznacza podana sekwencja "ooP94ArooX"? Zapraszam do lektury. 😜 "W jednej chwili moje najgorsze objawy się spełniają. Patrzę i nie mogę uwierzyć. Wraz z kilkoma mrugnięciami oczy ...

AN
@anitka170

Tytuł : "Konsorcjum" Tom II Autorka: @a.s.sivar Wydawnictwo : @amare Co znajdziecie w książce ⬇️⬇️ K - kobiety, piękne i zadziorne O - organizacje, która się ujawni N - nadzieje, na miłość i szczęśc...

@zmiloscidomroku @zmiloscidomroku

Pozostałe recenzje @Grzechuczyta

Młodość w Skarżysku
Nostalgiczne wspomnienia

Młodość u każdego przebiega inaczej, choć bywają też i podobieństwa związane z podstawowymi elementami egzystencji. Z biegiem lat niektórzy wspominają młodzieńcze chwile...

Recenzja książki Młodość w Skarżysku
Kroniki czasu Ziemi
Cywilizacja homoriańska

Świat na przestrzeni wieków zmieniał się, natomiast postępowanie ludzi często nie różni się niczym od tego, jak zachowywali się ich przodkowie. Wiele pobudek do egoistyc...

Recenzja książki Kroniki czasu Ziemi

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą