Błękitny koliber recenzja

Błękitny koliber

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2023-08-17
Skomentuj
1 Polubienie
Bogna straciła rodziców, gdy była jeszcze małą dziewczynką. Ukochani dziadkowie wychowali ją jak własną córkę. Dziadek całe życie przepracował w przecławickiej fabryce porcelany. Jednak jego wielką miłością było malowanie ceramiki. Po pracy uwielbiał zaszywać się w swojej pracowni i tworzyć prawdziwe arcydzieła. To on zaraził Bognę miłością do tych delikatnych, a jakże trwałych naczyń. Nic więc dziwnego, że gdy dorosła już dziewczyna wybrała się z przyjaciółmi na wycieczkę do Holandii, zamiast imprezować w Amsterdamie, wolała odwiedzić piękny Delft, którego historia była nierozerwalnie związana z fabryką porcelany Błękitny Koliber. Dziewczyna nie ma pojęcia, jak bardzo jedno przypadkowe spotkanie odmieni całe jej życie.

Równolegle autorka przedstawia nam historię niezwykle utalentowanej artystycznie, ale pozbawionej jakichkolwiek szans na rozwijanie swojej pasji, Cornelii Smit. Dziewczyna miała to nieszczęście, że urodziła się w biednym domu pod koniec XIX wieku. To wystarczyło, by jej ponadprzeciętne zdolności nigdy nie mogły ujrzeć światła dziennego. Czy może zdarzyć się coś, co odmieni jej podły los? Czy Cornelia otrzyma szansę na realizowanie swojej wielkiej pasji?

Obie bohaterki, zarówno ta współczesna, jak i ta żyjąca ponad sto lat wcześniej, próbują podążać w życiu za głosem serca. Czy da im to spełnienie? Czy warto sięgać po marzenia, nawet jeśli zdrowy rozsądek podpowiada, że należałoby wybrać inną drogę? Ta książka pokazuje, że owszem, wiele zależy od czasów i warunków, w jakich przyszło nam żyć. Dobrze jednak mimo wszystko próbować brać sprawy we własne ręce, by poczuć się spełnionym. Nawet, gdyby miało to trwać tylko przez chwilę.

Czytając "Błękitnego kolibra" miałam chwilami wrażenie, że sama spaceruję klimatycznymi, holenderskimi uliczkami. Delikatność i piękno delftyjskiej porcelany można niemalże fizycznie poczuć, z takim wyczuciem i precyzją opisuje je autorka. Jeżeli lubisz odkrywać wraz z bohaterami tajemnice przeszłości, przenosić się w czasie, by krok po kroku poznawać z nimi losy przodków, ta powieść jest właśnie dla Ciebie.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-16
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Błękitny koliber
Błękitny koliber
Agnieszka Zakrzewska
8.5/10

Kiedy Bogna Zasławska wyjeżdża z grupą przyjaciół do Delftu, nie ma pojęcia, że ta wyprawa już na zawsze odmieni jej życie. W ostatnim dniu pobytu trafia do małego sklepu z błękitną porcelaną, zagubi...

Komentarze
Błękitny koliber
Błękitny koliber
Agnieszka Zakrzewska
8.5/10
Kiedy Bogna Zasławska wyjeżdża z grupą przyjaciół do Delftu, nie ma pojęcia, że ta wyprawa już na zawsze odmieni jej życie. W ostatnim dniu pobytu trafia do małego sklepu z błękitną porcelaną, zagubi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“... życie samo lubi pisać na gorąco nawet najbardziej niedorzeczne scenariusze”. Bogna Zasławska razem z grupą przyjaciół wyjeżdża do Delftu. Przez przypadek trafia do sklepiku z błękitną porcelaną...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

"Wiedziałam jedno: nie spocznę, jakem Bogna Zasławska, póki nie odgadnę, co takiego miał na myśli umierający potomek porcelanowej familii z Delftu." Fabuła tej powieści rozgrywa się na dwóch płaszcz...

@zaczytana_mama_dwojki @zaczytana_mama_dwojki

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Fałszywe tropy
Fałszywe tropy

Olga Balicka przeżywa katusze, uwięziona w czterech ścianach swojego domu z powodu dolegliwości związanych z ciążą. Jedynym pocieszeniem jest dla niej fakt, że w Jelenie...

Recenzja książki Fałszywe tropy
Niewinne ofiary
Niewinne ofiary

Jak wielkim trzeba być potworem, by wykorzystując fakt, że dziecko urodziło się w patologicznych warunkach, zaspokajać jego kosztem swoje chore potrzeby? Komisarz Olga ...

Recenzja książki Niewinne ofiary

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka