Błyskawiczna wypłata recenzja

Błyskawiczna wypłata - Ryszard Ćwirlej

Autor: @hag ·1 minuta
2014-12-28
Skomentuj
3 Polubienia
Poznań, czerwiec 1982 r. Milicjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego pod kierunkiem porucznika Marcinkowskiego nie mają chwili wytchnienia. Muszą ująć sprawców zuchwałego napadu na furgonetkę przewożącą pieniądze. Jednocześnie badają sprawę upozorowanego samobójstwa mężczyzny o niejasnych powiązaniach z SB.
Ciekawa kryminalna intryga, spora dawka dobrego humoru, a przede wszystkim znani i lubiani bohaterowie. Marcinkowski, Brodziak i Olkiewicz muszą sobie poradzić ze sprawą, która tym razem zahacza również o Piłę.
Fanom milicjantów z Poznania książki polecać nie trzeba. Wszystkich innych czytelników, szczególnie młodsze pokolenie nieznające z autopsji tamtych czasów, zachęcam do przeczytania tej powieści.
Autor po raz kolejny udowadnia, że dokładnie i dogłębnie obserwował PRL-owską codzienność lat 80-tych i związane z nią absurdy.

Jedyne, co mnie nieco irytuje, to pewna sztampowość. U Ćwirleja wszyscy zomowcy zawsze są głupi i prymitywni, esbecy podli, wredni i tępi, a milicjanci sympatyczni i sprytni. Drażnią mnie takie uogólnienia, dlatego nie dałam pełnej szóstki.

Przeniosłam się w lata osiemdziesiąte w poczekalni u dentysty i to był błąd! Pełno cierpiących, wystraszonych pacjentów, a wśród nich ja – wariatka nieomalże płacząca ze śmiechu! To cud, że nikt nie zadzwonił po panów z białym kaftanem. Ale dzięki tej lekturze nie potrzebowałam znieczulenia, bo gdy pan doktor pastwił się nade mną, ja myślałam tylko o tym, że zaraz pojadę do domu i wrócę do czytania. Co też uczyniłam, wyłączając się na dwie godziny z rzeczywistości do tego stopnia, że przypaliłam mięso z rosołu. Mimo to było warto, bo książka rewelacyjna, a wypowiedzi Teosia Olkiewicza - bezcenne. Jednak stanowczo odradzam czytanie tej książki w miejscu publicznym oraz w trakcie wykonywania innych zajęć.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-12-28
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Błyskawiczna wypłata
4 wydania
Błyskawiczna wypłata
Ryszard Ćwirlej
7.4/10
Cykl: Milicjanci z Poznania, tom 6

Poznań, czerwiec 1982 r. Milicjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego pod kierunkiem porucznika Marcinkowskiego nie mają chwili wytchnienia. Muszą ująć sprawców zuchwałego napadu na furgonetkę przewo...

Komentarze
Błyskawiczna wypłata
4 wydania
Błyskawiczna wypłata
Ryszard Ćwirlej
7.4/10
Cykl: Milicjanci z Poznania, tom 6
Poznań, czerwiec 1982 r. Milicjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego pod kierunkiem porucznika Marcinkowskiego nie mają chwili wytchnienia. Muszą ująć sprawców zuchwałego napadu na furgonetkę przewo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powrót do PRL-owskiego kryminału Ćwirleja to wycieczka w przeszłość, rzecz cała dzieje się bowiem w czerwcu 1982 r., w środku stanu wojennego. Książka zaczyna się w dniu pierwszego meczu Polski na Mu...

@almos @almos

"Błyskawiczna wypłata" to 6 tom cyklu "Milicjanci z Poznania", który doczekał się spin-offu, czyli serii o Antonim Fischerze oraz sequela w postaci serii o Anecie Nowak. Przyznam szczerze, jeszcze ni...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Pozostałe recenzje @hag

Szkoła wyprzedzania
Szkoła wyprzedzania

Ponad cztery lata temu miałam przyjemność zrecenzować niewydaną jeszcze powieść Joanny Krystyny Radosz „Szkoła wyprzedzania” i byłam wówczas zachwycona fabułą powieści...

Recenzja książki Szkoła wyprzedzania
Ostatni Lapończyk
Ciemność, mróz i zbrodnia.

W Laponii trwa noc polarna. Wśród ciemności, przy mrozie sięgającym trzydziestu stopni w miasteczku Kautokeino toczy się zwyczajne życie, a praca Policji Reniferów polega...

Recenzja książki Ostatni Lapończyk

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie