Małe Licho i lato z diabłem recenzja

MAŁE LICHO I LATO Z DIABŁEM. MARTA KISIEL.

Autorka po raz kolejny pokazała lekkość swego pióra i stworzyła ciekawą fabułę.

Jest to już trzeci tom przygód naszego bohatera i nadal zachwyca i uczy. Tym razem historia będzie m.in. o przyjaźni, która pojawia się wraz z nieprzewidzianymi zdarzeniami, na które nie mamy wpływu.

Bożek skończył właśnie trzecią klasę i musi się pożegnać z dotychczasowymi nauczycielami. Wraz z początkiem wakacji w domu zaczyna się Wielki Remont. Bożek, za to że przez cały rok szkolny pracował i uczył się choć nie zawsze wszystko mu wychodziło, otrzymał od wuja Konrada piękny nowiusieńki czerwony rower z niebieską przyczepką dla małego anioła. Bożek wraz z Lichem wyjeżdżają na nieoczekiwane i niewiarygodne wakacje do cioci Ody. Licho w końcu będzie mogło poznać Bazyla o którym tyle słyszał od chłopca.

Czy aniołowi spodoba się u cioci? Czy z Bazylem się polubią i znajdą wspólny język?

„Bo choć Licho miało skrzydła i katar,

Bazyl zaś kopyta i różki,

choć dzieliło ich tak wiele,

to jedno łączyło bezsprzecznie – wielki apetyt na wszystko, co najsłodsze.”

Błogą atmosferę zakłóca szkolny kolega Bożka – Witek, patykowaty, zarozumiały chłopiec, który nie lubił dziwaków.

„Nie każdy musi nas lubić. Ale szacunek się należy bez wyjątku każdemu człowiekowi, bez względu na dzielące nas poglądy i racje”.

Ze względu, że ciocia Oda i babcia Witka mają dużo pracy, chłopcy będą musieli ze sobą spędzić parę dni i znosić swoje towarzystwo. Czy uda im się dojść do porozumienia i się polubią? Jakie zło tym razem kryje las przez który przejeżdżają rowerami?

Na świecie nie ma człowieka, który lubiłby każdego. Tak się po prostu nie da! Każdy z nas jest inny. Jednego przyciąga to, a drugiego przyciąga coś innego, zdarza się też że przyciągają się przeciwieństwa i tak tu się stało. Trzeba umieć słuchać, być cierpliwym, nie osądzać, starać się zrozumieć i okazać serce drugiemu człowiekowi, dać się przede wszystkim polubić.

Powieść zapewniła mi wspaniałą zabawę, ogrom emocji i śmiechu. Z czystym sercem polecam wszystkim tym którzy lubią marzyć i odkrywać coś nowego.