Małe Licho i lato z diabłem recenzja

Małe Licho i lato z diabłem

Autor: @norzechowicz ·2 minuty
2021-01-12
Skomentuj
1 Polubienie
Przed Wami książka, która budzi i strach i śmiech i tę chęć schowania się pod kołdrą bez jednoczesnego przerywania lektury. Znacie pewnie to uczucie, jakżeby nie. Skoro sięgacie po recenzję części trzeciej przygód Małego Licha, to znaczy, że znacie już dwie wcześniejsze: poznacie Bożka – pół chłopca i po trochę widmo i gluta oraz jego anioła stróża – wspaniałe, wrażliwe, serdeczne i urocze Małe Licho, a także całą ferajnę fantastycznych mieszkańców domu na odludziu. W części drugiej natomiast spotkacie ciocię Odę i przesympatycznego czorta Bazyla, którego wada zgryzu powali Was na kolana.
A część trzecia?
Część trzecia rozgrywa się na wakacjach i dochodzi tu do kulminacji fantastycznych postaci – do czegoś, o czym nawet nie marzyłyśmy (no, po cichutku jednak marzyłyśmy), mianowicie nasz mały anioł spotyka się z czortem.
W rodzinnym domu Bożka odbywa się wielki remont, dlatego nasz bohater i jego anioł stróż zostają odwiezieni na całe wakacje do ulubionej cioci Ody, a tam mogą robić dosłownie wszystko: jeść truskawki ze śmietaną, szaleć bez końca, a nawet…biwakować. No i nauczyć się w końcu jeździć na rowerze. Bożek ku własnej rozpaczy musi spędzić trochę czasu z Witkiem – kolegą z klasy, z którym za nic w świecie nie potrafi znaleźć wspólnego języka. Jest więc dużo fochów, obrażania się i wzajemnych oskarżeń.
Jest też nocowanie w lesie i jedna bardzo, bardzo straszna burza, która powala pewne groźne drzewo i na świat wychodzą kryjące się w jego czeluściach…
I znowu okaże się, że ciocia miała rację kategorycznie zakazując Bożkowi zbliżania się do wywrotu. I znowu trzeba będzie wykazać się odwagą i poświęceniem. No i wybrać między dwiema najważniejszymi na świecie postaciami. Przed Bożkiem tym razem naprawdę poważne wyzwanie – musi nie tylko ocalić Licho i Bazylka, ale także siebie i Witka.
Intrygująca lektura, w której w fantastykę wspaniale zostały wplecione wierzenia Słowian, co jest według nas prawdziwym majstersztykiem. Ze względu na pojawiające się licznie potwory i szczegółowe opisy walk z nimi jest nieco bardziej straszna, co odczują ci bardziej wrażliwi czytelnicy. Z wad? Troszkę…ale tylko troszkę zwróciłyśmy uwagę na pojawiający się u Autorki schematyzm i podobieństwa w konstrukcji drugiej i trzeciej części. Jednak na odbiór tekstu nie wpływa to zupełnie. Język jest bogaty (mój szczery zachwyt nad porównaniami i określeniami), zdania tak perfekcyjne i wspaniale skonstruowane, że z szacunkiem chylimy czoła. Dużo tekstu, chociaż mało dialogów i stosunkowo niewiele ciekawych, czarno-białych ilustracji oddających klimat powieści. Większa czcionka sprawia, że czyta się naprawdę przyjemnie.
Wydanie ukazane dzięki wydawnictwu Wilga jest iście wakacyjne – kolorowa, satynowa w dotyku okładka przywodzi na myśl piękny, letni, szalony czas wypełniony zabawą i harcami na łonie przyrody. Z wcześniejszymi tomami tworzy elegancką, zapraszającą do czytania serię. Polecamy do samodzielnego czytania dzieciakom 8+.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Małe Licho i lato z diabłem
Małe Licho i lato z diabłem
Marta Kisiel
8.1/10
Cykl: Małe Licho, tom 3

Bo w życiu najważniejsze jest dobre serce, a nie liczba rogów na łeb kwadratowy! Małe Licho i Bożek, świeżo upieczony absolwent klasy trzeciej, wyruszają na wakacje w samym środku lasu. Nie podejr...

Komentarze
Małe Licho i lato z diabłem
Małe Licho i lato z diabłem
Marta Kisiel
8.1/10
Cykl: Małe Licho, tom 3
Bo w życiu najważniejsze jest dobre serce, a nie liczba rogów na łeb kwadratowy! Małe Licho i Bożek, świeżo upieczony absolwent klasy trzeciej, wyruszają na wakacje w samym środku lasu. Nie podejr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

MAŁE LICHO I LATO Z DIABŁEM. MARTA KISIEL. Autorka po raz kolejny pokazała lekkość swego pióra i stworzyła ciekawą fabułę. Jest to już trzeci tom przygód naszego bohatera i nadal zachwyca i uczy. T...

@jagodabuch @jagodabuch

"Małe Licho i lato z diabłem" to trzecia część z serii o trochę chłopcu, trochę widmie i trochę glucie... (Psyt!!! To tajemnica) oraz... zaraz i do tego dojdę ⁣ ⁣ Autorkę Marta Kisiel znam doskonal...

@czerwonakaja @czerwonakaja

Pozostałe recenzje @norzechowicz

Wielki napad na mózg
Wielki napad na mózg

„Mamo... a nie możemy napisać do Autora i zapytać, czy będzie kolejna część, bo ja nie wytrzymam” - zawodzenie dobiegło moich uszu i już wiedziałam, że książka się podob...

Recenzja książki Wielki napad na mózg
Sprawa osobliwego wachlarza
Sprawa osobliwego wachlarza

Z ogromną przyjemnością sięgamy po kolejne tomy tej prawdziwie detektywistycznej serii o bystrej i inteligentnej nastolatce, która w obawie przed wysłaniem jej na pensję...

Recenzja książki Sprawa osobliwego wachlarza

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka