Boga przecież nie ma! recenzja

Boga przecież nie ma

TYLKO U NAS
Autor: @n.kowalska041 ·1 minuta
2021-06-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Głównym powodem dla, którego postanowiłam przeczytać tę pozycje jest zwyczajna ciekawość, która często przezwycięża każdego z nas. Obawiałam się, że pozycja powstała głownie, aby chrześcijaniną próbować wyjaśnić, że ich Bóg jest fikcyjny i tutaj miło się zaskoczyłam, bo pozycja porusza kwestie wszystkich wyznawanych religii. „Boga przecież nie ma” nie nakazuje nam bycia bezwzględnymi ateistami, narzuca nam jedynie racjonalne podejście do sprawy. Moim zdaniem książka jest wręcz idealna dla starszego dziecka. Chyba w życiu, każdego z nas dochodzimy do momentu, gdzie słowa rodziców dotyczące wiary, ale i nie tylko przestają wystarczać, pojawia się wiele pytań, na które cieżko nam znaleść odpowiedzi. Rodzine wówczas nie zawsze odpowiadają obiektywnie, często próbują nas przekonać do własnych wartości. Wydaje mi się, że większość z nas usłyszała w dzieciństwie legendarną opowieść o staruszku w niebie, który może robić co tylko chce i widzi, wszystko i wszystkich w jednym momencie.

Wydaje mi się, że każdy wierzący człowiek postrzega Boga inaczej, co jest całkowicie normalne. Pozycja napisana jest z myślą o dzieciach, dlatego zawiera bardzo przystępny język i wiele ilustracji. Przez całą książkę przewija nam się cytat: „Nie wierz, jeśli nie masz dobrego powodu by wierzyć”, co do którego ja się bez dwóch zdań zgadzam. Często istnienie boga, czy wyznawana religia przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Często wierzymy, bo tak zostaliśmy wychowani. Od tysięcy lat ludzie wyznają wiarę w wielu bogów, jednak nigdzie nie ma potwierdzenia ich istnienia, kiedyś ludzie wierzyli, że Ziemia jest płaska, a jak dobrze wiemy, wcale tak nie jest.

Uważam, że takich książek potrzebuje polskie społeczeństwo, a w szczególności dzieci, które często pod przymusem rodziców „wierzą” w określonego boga. Jednakże cała pozycja to jest jeden wielki bełkot, ogrom błędów interpunkcyjnych, kilka też składniowych. Wydaje mi się, że książka ma bardzo dobry potencjał, którego absolutnie nie wykorzystała, liznęła ona jedynie temat, jednak skłoniła mnie do kilku przemyśleń, za co zdecydowanie lepiej niż na to zasługuje ją zapamiętam.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Boga przecież nie ma!
2 wydania
Boga przecież nie ma!
Patrik Lindenfors
8.3/10
Seria: Bez Tabu

Niektórzy wierzą, że w niebie mieszka staruszek, który może robić, co tylko chce. Inni myślą, że w niebie rezyduje kilku staruszków, żeby było im raźniej. Mają takie imiona jak Jahwe, Allah, Tor, Zeus...

Komentarze
Boga przecież nie ma!
2 wydania
Boga przecież nie ma!
Patrik Lindenfors
8.3/10
Seria: Bez Tabu
Niektórzy wierzą, że w niebie mieszka staruszek, który może robić, co tylko chce. Inni myślą, że w niebie rezyduje kilku staruszków, żeby było im raźniej. Mają takie imiona jak Jahwe, Allah, Tor, Zeus...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

I to naprawdę wystarczy. Znakomita książka o niewierze. „Kto potrzebuje wymyślonych opowieści, skoro rzeczywistość jest tak cudowna?” Oblano mnie zimną wodą, wciśnięto do ust andruty (i to b...

@Zaneta @Zaneta

Pozostałe recenzje @n.kowalska041

Gdy zasypie śnieg…
gdy zasypie śnieg

Wyobraźcie sobie zasypane śniegiem Tatry, krótko po Bożym Narodzeniu. Stoki na, których śmigają na nartach tysiące ludzi. Mam nadzieje, że już czujecie się tak klimatycz...

Recenzja książki Gdy zasypie śnieg…
Bożonarodzeniowa księga szczęścia
Bożonarodzeniowa księga szczęścia

Już niedługo święta, a u mnie pasja pozycji tematycznych nadal trwa i dzisiaj opowiem Wam o kolejnej. A wy jak czytacie, a może dopiero je zaczniecie? A może nie lubicie...

Recenzja książki Bożonarodzeniowa księga szczęścia

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka