Ból miłości recenzja

Ból miłości

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2022-06-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki „Ból miłości” autorstwa Dominiki Smoleń. Książka zaciekawiła mnie swoją tematyką. Wątek BDSM jest tematem kontrowersyjnym i w ostatnim czasie bardzo popularnym w książkach szczególnie erotycznych. Zastanawiałam się jak Dominika Smoleń pokaże go w swojej powieści.

Magda wie jak wygląda i działa na mężczyzn ale jak do tej pory żaden nie zagrzał obok niej miejsca na dłużej. Z zawodu fotografka od czasu do czasu zajmująca miejsce również po drugiej stronie obiektywu. Pewnego dnia do Magdy dzwoni kuzynka co bardzo ją dziwi bo Zosia nie odzywała się do niej od bardzo dawna. Roztrzęsiona dziewczyna streszcza jej sytuację w której chłopak podczas seksu zaczął ją przyduszać ale nie tylko to ją przeraża. Filip nagrywał to zdarzenie a fakt, że mógłby udostępnić filmik osobom postronnym bardzo ją niepokoi. Zosia prosi Magdę o pomoc w odzyskaniu nagrania co oznacza, że musiałaby w tym celu zbliżyć się do chłopaka. Magda zgadza się pomóc kuzynce i już wkrótce wspólnie obmyślają plan jak ukarać Filipa.
Kiedy jednak staje z nim twarzą w twarz okazuje się, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Mimo wszystko Magda nie wycofuje się z planu i wkracza tym samym w świat, który nie do końca rozumie a który zaczyna ją fascynować...

O książkach Dominiki Smoleń słyszałam dużo dobrego, ale do tej pory nie miałam okazji przeczytać nic z jej dorobku. W moje łapki wpadł „Ból miłości” i muszę przyznać, że lektura wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie.

Nie jest to mocna książka choć temat w niej poruszany mógłby sugerować coś zgoła innego. Miałam wrażenie, że Filip mocno się hamował. Być może nie chciał wystraszyć Magdy a może zwykłe kajdanki czy wiązanie w zupełności mu wystarczyły?
Moim zdaniem autorce nie zależało wyłącznie na tym by opisać ”łóżkowe zabawy” bohaterów. Myślę, że chciała pokazać, że BDSM nie musi być wulgarny czy wyuzdany. Dodatek w postaci różnego rodzaju gadżetów nie musi budzić zgorszenia a wręcz przeciwnie może wnieść nieco świeżości do życia intymnego. Wydaje mi się, że książka ma nam uświadomić jak ważne jest zaufanie i wzajemny szacunek. Filip udowodnił, że nie zależy mu na poniżaniu partnerki. Nie chciał wyrządzić jej żadnej krzywdy. Zależało mu by przyjemność była obopólna.

Oprócz wyżej wymienionego wątku autorka wplotła w tę historię pewną intrygę, która dodatkowo podniosła temperaturę i uświadomiła, że tak naprawdę nikomu nie można całkowicie ufać. Zdolności człowieka do konfabulacji i wymyślania swoich wersji wydarzeń nie mają granic. Magda musiała przekonać się o tym na własnej skórze by to zrozumieć.

„Ból miłości” to książka idealna na relaks w letnie popołudnie tylko uważajcie bo potrafi rozgrzać co w połączeniu z żarem lejącym się z nieba może być niebezpieczne 😉Polecam serdecznie 👌

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ból miłości
Ból miłości
Dominika Smoleń
7.2/10

Świat BDSM potrafi być kuszący... Magda jest atrakcyjną kobietą, świadomą tego, jakie wrażenie wywołuje na mężczyznach. Na co dzień zajmuje się fotografią, a od czasu do czasu jest też modelką i twar...

Komentarze
Ból miłości
Ból miłości
Dominika Smoleń
7.2/10
Świat BDSM potrafi być kuszący... Magda jest atrakcyjną kobietą, świadomą tego, jakie wrażenie wywołuje na mężczyznach. Na co dzień zajmuje się fotografią, a od czasu do czasu jest też modelką i twar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Bądźmy szczerzy, zraniona kobieta jest najbardziej niebezpieczna dla faceta. Pewnego dnia telefon Magdy zaczyna wydzwaniać, a po drugiej stronie odpowiada jej zapłakana i roztrzęsiona kuzynka - Zośka...

@bookcoffecake @bookcoffecake

”Ból miłości” Znacie książki Dominiki ? Dla mnie to pierwsza ale kusiła mnie już dość długo. Chciałam sprawdzić jak gorące są jej historie. Jak myślicie ? Spodobało mi się ? Macie przyjaciółk...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka