Bralczyk o sobie recenzja

Bralczyk. Nie Jerzy. Po prostu Bralczyk.

Autor: @sweet_emily_and_her_world ·1 minuta
2024-03-28
Skomentuj
1 Polubienie
Chciałabym napisać recenzję tej książki. Recenzję przez małe "r". Trudno jest bowiem oceniać autobiograficzny zapis rozmowy z jednym z najlepszych językoznawców w kraju.

Profesor Jerzy Braczyk przez lata, z żartem i ironią, tłumaczył nam, jak mówić, by zachować poprawność języka.

W wywiadzie zachowuje swoisty dystans do siebie i świata. Z uśmiechem na twarzy opisuje swoje życie i prawie niezauważalnie przemyca kolejne nauki.
Jego wypowiedzi są mięsiste, ale ich walor nie tkwi w opisach pikantnych szczegółów życia, a w doborze słów i pięknie języka.

Swoją historię Bralczyk opowiada ogólnikowo, angażując się jedynie w opisy wydarzeń, które można potraktować jako anegdoty z życia.
Czytelnik ma wrażenie, że żywot Profesora to wypadkowa zdarzeń. Sam Bralczyk uczestniczył w nich, zachowując neutralną postawę, która czasami graniczyła nawet, w moim odczuciu, z ignorancją.
Przynależność do partii, kolejne etapy rozwoju kariery, zmiany miejsca zamieszania, to wszystko działo się nieco z przypadku. Może dlatego, ze patrzył na rzeczywistość z lekkim sarkazmem, odnajdował się w różnych środowiskach, również po roku 1989.

Odniosłam jednak wrażenie, że udzielajac wywiadu Profesor w pewien sposób tłumaczy się ze swojej postawy w czasach, gdy przez usta wielu przechodziły hasła wzywające do obalenia komunizmu. On te hasła badał, podobnie jak rozbierał na części pierwsze wypowiedzi partyjnych kolegów, a potem wrzucał do tego samego "worka" języka propagandy.
W wywiadzie stara się przekazać nam, czytelnikom, że zawsze ironizował i unikał patosu. Stąd nie był jakby do końca świadomy zarówno działań komunistycznego rządu, jak i opozycji.
Trudno mi jednak uwierzyć, że tak inteligentna osoba mogła zachować aż taki dystans do otaczającej rzeczywistości. Ale może jest to umiejętność umysłów genialnych.

W książce uderza fakt, że dziennikarze nie nadążają za potokiem myśli profesora. To on narzuca kierunek rozmowy. Już na tylnej okładce czytamy, że "powie nam prawdę o sobie". Ale tę "swoją prawdę".
I tak właśnie robi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-08
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bralczyk o sobie
Bralczyk o sobie
Jerzy Bralczyk, Paweł Goźliński, Karolina Oponowicz
7/10

Powiem wam prawdę o sobie. Moją prawdę, rzecz jasna, osobistą nawet Dlaczego woli być Bralczykiem niż Jerzym? Dlaczego z „cyckiem” miał kłopot a koleżankowania się nie wstydzi? Czego w życiu ża...

Komentarze
Bralczyk o sobie
Bralczyk o sobie
Jerzy Bralczyk, Paweł Goźliński, Karolina Oponowicz
7/10
Powiem wam prawdę o sobie. Moją prawdę, rzecz jasna, osobistą nawet Dlaczego woli być Bralczykiem niż Jerzym? Dlaczego z „cyckiem” miał kłopot a koleżankowania się nie wstydzi? Czego w życiu ża...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Profesora Jerzego Bralczyka nikomu przedstawiać nie trzeba. To marka sama w sobie. Nazwisko, które zna chyba każdy, niezależnie od tego, czy interesują go językoznawcze zagadnienia. Ja od dawna lubię...

@landrynkowa @landrynkowa

Pozostałe recenzje @sweet_emily_and_...

Ciąg zbieżny
DELETE. Usuń, co zbędne.

DEBIUT! Debiut, obok, którego nie da się przejść obojętnie! "CIĄG ZBIEŻNY" Wawrzyniec Hyska Po 30tym roku życia może dopaść nas nostalgia. Mogą odezwać się wyrzuty sum...

Recenzja książki Ciąg zbieżny
Widzimy się w sierpniu
Marquez raz jeszcze. Ostatni.

"Widzimy się w sierpniu" to ostatnia książka napisana przez wielkiego Gabriela Marqueza. Ta, której miało nie być na światowym rynku wydawniczym. Na łożu śmierci prosił...

Recenzja książki Widzimy się w sierpniu

Nowe recenzje

Karbala. Raport z obrony City Hall
Służba porywa, odciąga, eksploatuje i porzuca.
@MichalL:

Misje zagraniczne to nie tylko te w wykonaniu polskich jednostek specjalnych. Coraz częściej do publicznej informacji d...

Recenzja książki Karbala. Raport z obrony City Hall
Distraction
Black Moon
@ksiazkawaut...:

„Distraction” to książka, która od samego początku mnie intrygowała i to wcale nie chodzi o promocje czy przyciągające ...

Recenzja książki Distraction
Wiedźmag. Zimowe przesilenie
Za oknem co prawda prawie lato... a tu Zimowe p...
@xbooklikex:

"Każda wiedźma i każdy zmiennokształtny potrzebują rodziny, która będzie rozumieć ich magię." W "Zimowym przesileni...

Recenzja książki Wiedźmag. Zimowe przesilenie