Rok 2022 recenzja

Brudy polityki i partykularne interesy

Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2024-07-23
Skomentuj
4 Polubienia
O tym, że polityka to niewdzięczna ''kochanka", przekonało się już wielu. Wciąż jednak pozostają tacy, którzy w zupełności nie pojęli jej nauk. Kolejne lekcje będą bolesne, co znakomicie uwypukla Wojciech Kulawski w najnowszym, świeżym thrillerze Rok 2022.

Rok 2022 przynosi Polsce poważne problemy ekonomiczne, gospodarcze. W dodatku nieustępliwi oraz zacietrzewieni działacze partii politycznych nie zaprzestali intryg i wzajemnej rywalizacji.
Któryś z polityków wpada na pomysł, wydawałoby się, że wynikający z pobudek idealistycznych. Ale czy tak naprawdę jest? Czy wszyscy zdają sobie sprawę z wynikających konsekwencji? Na czym owa idea miałaby się opierać? Oferta rządzących adresowana jest do osób bezrobotnych, niemogących poradzić sobie z rosnącymi wciąż zadłużeniami. Program nosi nazwę ''pracy dobrowolnej''. Jak to ma wyglądać w praktyce?

Niestety, w całym tym pozornie szlachetnym projekcie pojawiły się rysy. Rysy, które pozostaną na długo. Osoby zakwalifikowane do udziału w nim zostałyby zobligowane do pracy na rzecz pracodawcy przez 24 godziny na dobę. Ten w zamian spłaca ich wszystkie zobowiązania. Ale....
Aby przystąpić do programu, należy przejść specjalistyczne szkolenie w zamkniętym szkoleniu. I tu wszystko się zaczyna....

Na prośbę pewnego polityka, sprawę ma zbadać dziennikarz śledczy Adam Wolański. Ktoś odkrył zamiary naszego bohatera i sprawa niemal spaliła na panewce. Kto się boi prawdy?

Lektura Roku 2022 jest niepokojąca, ukazuje złożoność, przewrotność natury ludzkiej. Fabuła została dobrze skrojona, poruszono również problem łamania zasad etyki zawodowej. Pisarz wzbudza w czytelnikach refleksję nad tym, do czego zdolny jest człowiek w imię realizacji własnych interesów. Całość utworu pozostaje logiczna i spójna, sprawia, że zatrzymujemy się tu na dłużej. Napięcie systematycznie rośnie, sporo tu wątków kryminalnych, ale też psychologicznych.

Wojciechowi Kulawskiemu rewelacyjnie udało się odmalować meandry polityki, gdy pod płaszczykiem najwyższych cnót, kryją się faktyczne intencje. I te duchy przeszłości.... Aczkolwiek retrospekcje te nie zaburzają ogólnego odbioru dzieła.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Panu Wojciechowi Kulawskiemu.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rok 2022
Rok 2022
Wojciech Kulawski
8.9/10

Gdy Adam Wolański budzi się w szpitalnej izolatce, odkrywa, że stracił pamięć. Nie wie, z jakiego powodu znalazł się w historycznym dworku, który przypomina mu sanatorium. Kiedy próba opuszczenia pla...

Komentarze
Rok 2022
Rok 2022
Wojciech Kulawski
8.9/10
Gdy Adam Wolański budzi się w szpitalnej izolatce, odkrywa, że stracił pamięć. Nie wie, z jakiego powodu znalazł się w historycznym dworku, który przypomina mu sanatorium. Kiedy próba opuszczenia pla...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Twórczość Wojciecha Kulawskiego jest mi bardzo dobrze znana, gdyż miałam okazję przeczytać nieco wcześniej przeczytać dwie książki pt. ''Patostreamerzy'', ''Humbug'', które ujęły mnie tym, że mogłam ...

@Anna30 @Anna30

Za każdym razem gdy sięgam po książkę Wojciecha Kulawskiego wiem, że spędzę z nią naprawdę fajny czas. Jest to bowiem Autor, który idealnie wpisuje się w moje gusta literackie, a każda kolejna książk...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Auschwitz. Historia miasta i obozu
Nigdy więcej

Praca Auschwitz. Historia miasta i obozu,to lektura bolesna i trudna. Przypomina o tragicznym losie milionów ludzi, upodlonych do granic przez zbrodniczy system i jego n...

Recenzja książki Auschwitz. Historia miasta i obozu
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Gdzie jest Jarek?

Był pierwszy września 1992 roku, zegar w przybliżeniu wskazywał na dziewiąta rano, kiedy młody dziennikarz opuścił mieszkanie. Zajmował je wraz ze swoją dziewczyną Beatą...

Recenzja książki Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka