Gra w śmierć recenzja

Brutalność dojrzewania

Autor: ·1 minuta
2022-11-07
Skomentuj
1 Polubienie
Wyobraźcie sobie, że macie paręnaście lat i przebywacie z ekipą, przed którą wstyd się przyznać, że lubicie literaturę. To ludzie, którzy myślą, że uważasz się za lepszego od nich, bo inaczej się ubierasz i wystajesz pod witrynami księgarń, podziwiając tamtejszy asortyment. Brzmi niewiarygodnie, prawda?

W takich sytuacjach fabularnych zawsze się zastanawiam: po co? Po co Ty się chłopie z nimi zadajesz? Ale tutaj akurat sytuacja jest prosta – jedna z koleżanek jest obiektem westchnień głównego bohatera (Kima), a jeden z kumpli najzwyczajniej w świecie mu imponuje i do pewnego momentu uważa go za swojego przyjaciela. Właśnie, bo ten kulminacyjny moment nadchodzi. I to dość tragiczny w skutkach.

W trakcie ich spotkań dochodzi często do dziwnych sytuacji, które Kim mógłby odebrać jako alarmowe, ale jakimś cudem tego nie robi. Adaptuje się, jednak nie traci przy tym samego siebie. Wszystkie czerwone flagi przysłania mu miłość do Tove i przeżywanie własnych rozkmin w tym temacie. A dziewczyna... no cóż, raz wydaje się, że wyjątkowo do niego lgnie, a potem zachowuje chłodną obojętność. Brzmi znajomo?

Książka jest troszkę chaotyczna ze względu na liczne skoki czasowe i różne perspektywy (na ogół historię opowiada nam Kim, ale pod koniec powieści kilka fragmentów należy do Tove), ale trzeba przyznać, że napisana jest pięknym językiem. Już przy pierwszej lekturze musiałam to zauważyć (chociaż byłam jeszcze zasmarkaną nastolatką), ale teraz jeszcze bardziej to doceniłam. Pamiętałam, że dawno temu Gra w śmierć wydała mi się dość dziwna, ale zupełnie zapomniałam, że ta historia jest tak brutalna!

Czytając, miałam przebitki z dwóch filmów, które uwielbiam – ukochanego Niewidzialnego oraz mniej ukochanego Mean Creek. Łączą się klimatem oraz tematyką (w Niewidzialnym mniej, głównie ze względu na scenę pobicia).

To książka dla Was, jeżeli lubicie rozkminiających głównych bohaterów, historie z okresu dojrzewania, poetyzowaną narrację wspomnieniową, literaturę skandynawską i taki... specyficzny klimat 🖤.

Brutalna, lecz bardzo dobra literatura młodzieżowa.

(triggery: brutalna przemoc, wspomnienia z wojny, uśmiercanie zwierząt.)

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gra w śmierć
Gra w śmierć
Stefan Casta
7.4/10

Czy inność musi rodzić agresję? Czy efektem pewnych sytuacji nie są zachowania, których reperkusje ciążą na nas przez całe życie? Zobaczmy świat oczami wrażliwego nastolatka, szukającego akceptacji ró...

Komentarze
Gra w śmierć
Gra w śmierć
Stefan Casta
7.4/10
Czy inność musi rodzić agresję? Czy efektem pewnych sytuacji nie są zachowania, których reperkusje ciążą na nas przez całe życie? Zobaczmy świat oczami wrażliwego nastolatka, szukającego akceptacji ró...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ile tak naprawdę jesteś w stanie wybaczyć? Sobie, ale przede wszystkim innym? Czy należysz do jakiejś "paczki"? Czy akceptujesz ludzi, którzy się wyróżniają? Są inni? Mają własne zdanie na jakiś temat...

@loho14 @loho14

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka