„Chłopiec z Auschwitz” Henry Oster oraz Dexter Ford to biografia Henrego, która powstała we współpracy z Dexterem, który był jego pacjentem i przypadkowo podczas jednej z wizyt dostrzegł na przedramieniu wytatuowany numer B7648, którym mężczyzna został naznaczony, będąc jeszcze chłopcem.
Jest to kolejna książka, która porusza temat wojny i obozów koncentracyjnych, których ostatnio w literaturze mamy dosłownie wysyp. Ten tytuł jest jednak zupełnie inny, różny od wszystkich, które się ukazują. Ten tytuł przedstawia historię opartą na prawdziwych wydarzeniach, ponadto nie jest to tylko fragment życia małego chłopca, który został wyrwany z kontekst, bowiem książka nie przedstawia wyłącznie lat spędzonych w obozie. Historia rozpoczyna się w 1933 roku, gdy pięcioletni chłopiec wraz z ojcem brał udział w wyborach, w których do władzy doszedł Adolf Hitler. Były to najważniejsze w świecie wybory, które miały nieodwracalne skutki na społeczeństwo i świat! To właśnie w efekcie tych wyborów chłopiec wraz ze swoją rodziną trafił do łódzkiego getta, w którym cudem przeżył trzy lata! Jednak to dopiero początek jego traumatycznych przeżyć. Następnie został zabrany do Auschwitz-Birkenau, gdzie opisuje swoje codzienne zmagania w walce o przetrwanie. Chłopiec dokarmiał zwierzęta owsem i marchwią, o których zjedzeniu sam marzył, niestety wiedział, że gdyby się na to pokusił, mógłby to przypłacić życiem. Jako jeden z nielicznych przeżył marsz śmierci, który stanowił równocześnie początek nowego etapu, który okazał się niemniej trudnym. Henry po tych przeżyciach i po zakończonej wojnie próbował ułożyć sobie na nowo życie we Francji, jednak później zdecydował się na powrót do Niemiec. Niestety doświadczenia, które na zawsze odcisnęły piętno w jego psychice, znacznie utrudniły mu możliwość prowadzenia normalnego życia, czerpania z niego radości i cieszenia się każdym dniem.
Autor skupia się nie tylko na tym, co przeżył w obozie, jakie okrucieństwo i brak człowieczeństwa tam panowały, ale również pokazuje swoje życie w późniejszym już etapie, gdy ten koszmar teoretycznie się skończył. Tylko teoretycznie, dlatego że w głowie osób, które tam były został, został już na zawsze i nic nie jest w stanie tego zmienić, a życie z takimi doświadczeniami już nigdy nie będzie takie samo.
Zbyt mało mówi się o tym, jak ciężko ludziom było później wrócić do normalnego życia, jak wielkie traumy przeżyli, będąc w obozie i o tym, że tego nie da się wymazać z pamięci, nie da się zapomnieć! Ta książka jest przepełniona okrucieństwem i bólem, niestety jednak bardzo prawdziwym i realnym, bo scenariusz napisało życie. Historia z pewnością na zawsze zostanie w mojej głowie, choć są rzeczy, których nie jestem w stanie pojąć, jak jeden człowiek mógł być tak okrutny dla drugiego.
Trudna, poruszająca i warta przeczytania historia, która pozwala nam spojrzeć na historię, nieco ją przybliża i obrazuje prawdziwe wspomnienia mężczyzny, któremu należy się ogromny szacunek za to, co przeżył i za to, że zdecydował się nam o tym opowiedzieć!
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl