Powierniczka opowieści recenzja

Ciekawa lektura na jesienny wieczór.

Autor: @anettaros.74 ·1 minuta
2022-10-23
Skomentuj
3 Polubienia


„Powierniczka opowieści” Sally Page w przekładzie Roberta Kędzierskiego i Anny Krochmal swoją premierę miała 28 września i ukazała się nakładem Wydawnictwa Insignis.

Jest to optymistyczna i przyjemna opowieść o zwykłej, a może niezwykłej sprzątaczce Janice, która uwielbia kolekcjonować historie innych ludzi. Każdego dnia jej kolekcja się powiększa, bo Janice potrafi słuchać, a to wyjątkowa zaleta. Swoją historię trzyma ukrytą gdzieś głęboko w sercu i nie chce się nią z nikim dzielić. Pewnego dnia w życiu Janice pojawia się pani B. Ekscentryczna i przebiegła starsza pani, która chce wysłuchać historii sprzątaczki. Czy Janice wyjawia swój sekret? Czy odnajdzie spokój i szczęście?

Pomysł na fabułę wydaje się czymś nowym
. Połączenie wielu historii w jedną stwarza duży potencjał. Mam jednak wrażenie, że autorka nie do końca go wykorzystała. Dla mnie było tu wszystkiego za dużo, a historie zbierane przez Janice przyćmiły jej własną. Może to był celowy zabieg, który miał skłonić czytelnika do przemyśleń, ale na mnie to nie zadziałało. Zabrakło mi emocji, na które tak bardzo liczyłam. Mimo tego uważam, że książka jest na swój sposób urocza. Ciepła, ale niewymagająca, trochę niedorzeczna, ale przyjemna.

Jeśli chodzi o kreacje bohaterów, to muszę przyznać, że autorce udało się pokazać Janice jako niezauważalną sprzątaczkę. Spokojna, zamartwiająca się kobieta, w ogóle nie zapadła w mojej pamięci. Choć chciałam poznać jej historię, to bardziej byłam ciekawa, jaki sekret skrywa pani B. Podobała mi się też więź, jaka połączyła te dwie kobiety i panujące między nimi relacje.

Autorka porusza wiele trudnych życiowych tematów. Mówi o rzeczach dla nas ważnych, o poszukiwaniu szczęścia, o trudnych relacjach, stracie ukochanej osoby, żałobie, miłości, wyrzutach sumienia i wykorzystywaniu przez psychiczną presję. Pokazuje, jak różnie ludzie radzą sobie z tymi doświadczeniami i jak trudna jest droga, by wyrwać się z ich mocy.

Tak sobie myślę, że "Powierniczka opowieści" to dobra książka, ale brakuje w niej głębi, która wyniosłaby ją na wyższy poziom. Jest idealna na niezobowiązujący wieczór z książką. Umili czas i nie zmęczy. Choć mnie nie urzekła, to na pewno znajdzie się grono czytelników, którzy pokochają tę powieść, za jej optymizm, humor i ciepło.

Jedyne, do czego nie mam „ale” to okładka. Bardzo mi się podoba.













Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-20
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powierniczka opowieści
Powierniczka opowieści
Sally Page
7.1/10

"...zauważyła, że ludzie opowiadają jej swoje historie. Być może zawsze to robili, ale teraz jest inaczej – teraz te opowieści same do niej przychodzą, a ona je zbiera…" Życie Janice, sumiennej sprz...

Komentarze
Powierniczka opowieści
Powierniczka opowieści
Sally Page
7.1/10
"...zauważyła, że ludzie opowiadają jej swoje historie. Być może zawsze to robili, ale teraz jest inaczej – teraz te opowieści same do niej przychodzą, a ona je zbiera…" Życie Janice, sumiennej sprz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie wydaje Wam się, że wszyscy czytelnicy są w pewnym sensie zbieraczami opowieści? Kto w życiu poznał ich więcej od nas? Niezależnie od tego, czy są to historie fikcyjne, czy oparte na faktach, w w...

@bookoralina @bookoralina

Janice jest sprzątaczką i wspaniałą kobietą. Uwielbia zbierać opowieści innych ludzi. Najczęściej są to historie przypadkowych osób — na przykład ludzi jadących tym samym autobusem, czy też z miejsc,...

@something.about.books @something.about.books

Pozostałe recenzje @anettaros.74

Świąteczna mozaika
nie każde święta muszą być idealne.

Bardzo refleksyjna, poruszająca trudne tematy historia, która mimo emocjonalnego ciężaru otula, aromatami świątecznych ciast. Zaskakuje, ale w taki pozytywny sposób...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Miłość pod choinką
Czy niebezpieczny wypadek może przynieść coś dobrego?

Pachnąca świerkowym aromatem, przepełniona rodzinną atmosferą i zasypana śniegową pierzynką. Jednak pod płaszczykiem świątecznej atmosfery skrywają się emocje i cienie r...

Recenzja książki Miłość pod choinką

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri