Kamień z serca recenzja

Ciepła i urocza komedia romantyczna

Autor: @Radosna ·2 minuty
2023-11-26
Skomentuj
2 Polubienia
TW: Napaść na tle seksualnym

,,Kamień z serca" Jake'a Maia Arlowa to zimową, queerową historię miłosną Shani I May. W tle święta, skamieliny, uroczy corgi i świetna Beatrice, której nie brakuje energii i werwy.

Shani spędza Święta poza domem. Przez miesiąc będzie na stażu Smithsonian Institution pracować pod okiem Doktora Charlsa Grahama, czyli w Muzeum Historii Naturalnej w Waszyngtonie. W tym czasie pomieszkuje u 96-letniej przyjaciółki swojej prababci i próbuje uporządkować swoje życie.

Przez powieść ,,Kamień z serca" przewija się sporo postaci, ale osoba autorska nie poświęca im wiele uwagi. Skupia się przede wszystkim na głównych bohaterkach. Mimo tego mam wrażenie, że May jest trochę papierową postacią i niknie na tle Shani, która jest zarazem narratorką tej historii. Beatrice kradnie każdy fragment, w którym się pojawia. Jest ekscentryczna i pozytywnie zakręcona.

Główną bohaterkę czytelnik poznaje, gdy emocjonalnie nie radzi sobie z pewnymi emocjami i daje im upust, kłócąc się z niewłaściwą osobą. To postać nieidealna, która ma szczęście mieć w swoim życiu osoby, którym zależy na jej dobru i bezpieczeństwie. Jej małostkowe i dziecinne zachowanie może irytować, ale zdecydowanie rozwój Shani jest widoczny i eksponowany. Czego nie można powiedzieć o drugiej głównej bohaterce.

Postać May niestety sprowadza się tylko do pełnienia roli ,,love interest", a szkoda, ponieważ osoba autorka sygnalizuje ważne wątki w jej życiu prywatnym, niestety nigdy ich nie rozwija. Pozostawia czytelnika z niedosytem, ponieważ zamyka je w klamrę za pomocą ekspozycji, która jest uboga w szczegóły.


Myślę, że strasznie ciężko jest się tego nauczyć - że związek nie musi pochłaniać nas w stu procentach. Że trzeba umieć być sobą i żyć własnym życiem, ale wspólnie.

,,Kamień z serca" to dobra książka, ale zdecydowanie z tej historii można było wyciągnąć więcej emocji i wątków. Ubolewam nad słabo zarysowanym wątkiem rodzicielskim, zwłaszcza że w tej powieści widoczne są aż trzy takie relacje. Myślę, że ciekawie, by się uzupełniały i postać May by dużo na tym zyskała. Za to pozytywnie wypadła relacja mentorska. Wątek stażu i paleontologii i stanowi super tło.

Historia Shani i May rozgrywa się na przestrzeni miesiąca. Tempo akcji jest jednostajne, nie ma też wielu zwrotów akcji. To powolna historia, w której nie brakuje zabawnych i uroczych fragmentów oraz chwili na refleksję. Przeważał głównie komizm słowny. Język jest potoczny, w książce występuje slang młodzieżowy i kolokwializmy. Narracja jest pierwszosobowa z perspektywy głównej bohaterki.

Relacja pomiędzy dziewczynami rozwijała się powoli. Motyw enemies to lovers nie jest intensywny, jednostronny i uzasadniony. Wręcz bardzo szybko znika. Osoba autorska zwraca uwagę, jak ważna jest odpowiednia komunikacja w związku i granice. Pokazuje, jak w młodym wieku można ulec partnerowi wbrew sobie. Opis nadużycia w relacji jest przedstawiony z wrażliwością i wyczuciem.

,,Kamień z serca" autorstwa Jake Maia Arlow to powieść pełna uroczych scen, humoru i młodzieńczej nieśmiałości. To historia o zauroczeniu i przyjaźni, którą dobrze się czyta. To przede wszystkim urocza i klimatyczna komedia romantyczna pełna przypadków.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kamień z serca
Kamień z serca
Jake Maia Arlow
7/10

Dwie dziewczyny, zamieć śnieżna i gorąca czekolada... Poznajcie przepis na zimowy romans – idealny dla kochających „She Drives Me Crazy” i „Ofelia mimo wszystko”! Martwe ryby nie złamią ci serca....

Komentarze
Kamień z serca
Kamień z serca
Jake Maia Arlow
7/10
Dwie dziewczyny, zamieć śnieżna i gorąca czekolada... Poznajcie przepis na zimowy romans – idealny dla kochających „She Drives Me Crazy” i „Ofelia mimo wszystko”! Martwe ryby nie złamią ci serca....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Myślę, że strasznie ciężko jest się tego nauczyć- że związek nie musi pochłaniać nas w stu procentach. Że trzeba umieć być ze sobą i żyć własnym życiem, ale wspólnie." *** Żeby zacząć wszystko od n...

AZ
@azarewiczu

Pozostałe recenzje @Radosna

Furyborn. Zrodzona z furii
„You were the chosen one!"

,,Furyborn. Zrodzona z furii" Claire Legrand zaciekawiła mnie opisem, a sam prolog okazał się bardzo klimatycznym i obiecującym wstępem do historii losów Rielle i Eliane...

Recenzja książki Furyborn. Zrodzona z furii
Szkarłatna ćma
Heartless Hunter

Rebecca Ross w swojej rekomendacji napisała, że powieść ,,Szkarłatna ćma" porywa od pierwszego zdania. Dawno nie czytałam tak trafnej i oddającej historię polecajki na o...

Recenzja książki Szkarłatna ćma

Nowe recenzje

Lady Fortescue wkracza na scenę
Jak porażkę przekuć w sukces.
@gosiaprive:

Rzut oka na okładkę książki M.C. Beaton "Lady Fortescue wkracza na scenę" - zarys postaci damy w sukni z tiurniurą, w t...

Recenzja książki Lady Fortescue wkracza na scenę
Kotologia
Co wiemy o naszych kotach?
@Bookmaniak:

Ruby Foster w swojej książce "Kotologia" zabiera czytelnika w fascynującą podróż przez tajemniczy świat kotów, odkrywaj...

Recenzja książki Kotologia
Nie zawsze świeci słońce…
Życiowe zakręty
@emol:

Lidia Czyż pisarka i nauczycielka, a prywatnie żona pastora Kościoła Ewangelicko–Augsburskiego Leszka, tym razem zabier...

Recenzja książki Nie zawsze świeci słońce…
© 2007 - 2024 nakanapie.pl