Krzywym pługiem recenzja

"Cierpienie było jak krew, która płynęła potajemnie w żyłach Água Negry"

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @ksiazkiagi ·3 minuty
2023-09-25
Skomentuj
5 Polubień
Sięgając po "Krzywym pługiem" nie wiedziałam na co się piszę. Nie podziewałam się, że otrzymam książkę krótką, ale tak nieoczywistą, niejednolitą, na swój sposób egzotyczną i poruszającą. Zaczyna się ona ciekawie, ale i mocno - dwie dziewczynki, Bibiana i Belonizja, wychowujące się na terenie brazylijskiej hacjendy Água Negra, w rzeczach swojej babci znajdują pewien nóż. Przy zabawie dochodzi do pewnego wypadku, który staje się początkiem zmian...

"Krzywym pługiem" przedstawia Brazylię, jakiej my, obcokrajowcy, nie znamy. Pokazuje miejsce, gdzie na terenie hacjendy zarządzanej przez bogatą rodzinę ciężko pracują i żyją prosto ciemnoskórzy robotnicy i kwaternicy, potomkowie niewolników przywożonych dawniej z Afryki, "zatrudniani" tam do pracy w polu. Mimo tego, że niewolnictwo zostało tam zniesione lata wcześniej, ich egzystencja dalej opiera się na poddaniu właścicielom hacjendy - od niedzieli do niedzieli muszą pracować na swoich "panów", w zamian otrzymując tylko kawałek ziemi na własne uprawy i możliwość postawienia lichej, glinianej chatki, w której mogą zatrzymać się z rodziną. Jak pisze dosadnie autor: "To było takie samo niewolnictwo, jak wcześniej, tylko w przebraniu wolności".

Trudne życie bohaterów ma w sobie coś magicznego - ich wierzenia, nieziemscy, którzy z nimi żyją i na wieczornicach jarê wchodzą w ich ciała, nawiedzając skromne domostwa i tańcząc, ale też cała ta wspólnota, jaką tworzą - to coś, co wyróżnia ich, nadaje ich egzystencji czegoś nadnaturalnego, dodaje im siły do codziennych zmagań. Fascynujące jest poznawanie tego świata, w którym realizm codzienności miesza się z niesamowitym światem nieziemskich. Ciekawe są też same wierzenia jarê, które przybliża ta książka - fascynująca mieszanka różnych religii, od rdzennych brazylijskich wierzeń, przez katolicyzm, po afrobrazylijskie candomblé.

"Każda kobieta zna kryjące się w prądach potoku jej życia żywioły"

Początkowo to bardzo intymna, kameralna opowieść z perspektywy dwóch młodych dziewcząt, sióstr, które wydarzenie z przeszłości związało w szczególny sposób. Potem jednak, wraz z kolejnymi stronami, staje się szersza i głębsza, dotyka tematyki rasizmu, niesprawiedliwości społecznej, niewolnictwa i jego następstw, buntu i niezgody na otaczającą rzeczywistość. Autor bardzo zręcznie pokazuje też niezwykłą siłę kobiet, ich niezłomność oraz codzienną walkę z przeciwnościami, z tym wszystkim, co na nie spada. Pokazuje też jak żyją ludzie blisko natury, ściśle połączeni z ziemią, która ich karmi, z krórej pochodzą i do której wrócą.

Sporo w tej książce smutku, ale jest też poczucie wspólnoty, odrobina nadziei. Czytając, czasem zaciskają się nam pięści z powodu niesprawiedliwości, jaka dotyka bohaterów, z powodu złego traktowania, jakiego doświadczają tylko dlatego, że mają inny kolor skóry, że ich przodkowie trafili do tego kraju nie z własnej woli, ale jako niewolnicy, a czasem poruszają nas rozterki tych bohaterów, by w niektórych momentach wzbudzać w po prostu czysty smutek i porażać bólem.

Całość opisana jest całkiem prostym językiem, jednak mającym w sobie coś baśniowego - egzotyka brazylijskiego otoczenia, miejscowych słów i określeń, miesza się tu z pewną surowością narracji i światem nadnaturalnym. W tym miejscu brawa dla tłumacza za nadanie tej książce kształtu, przetłumaczenie jej ze smakiem i finezją. Eliasz Chmiel swoim przekładem przybliża polskiemu czytelnikowi w sposób bardzo przystępny brazylijskie klimaty, dodając wyjaśnienia od siebie (szkoda, że tak mało ;). Brawa też dla Wydawnictwa Glowbook za to, że umieściło nazwisko tłumacza na okładce, to bardzo dobra praktyka, bo przecież tłumacz również ma swój wpływ na to, jak dana historia będzie wyglądać. Oby więcej wydawców brało przykład!

"Krzywym pługiem" to książka poruszająca, mająca coś w sobie z realizmu magicznego. To historia pełna niedopowiedzeń, niejednolita, może nieco chaotyczna, ale zapadająca w pamięć i przybliżająca losy czarnoskórej ludności brazylijskiej, która po latach niewolnictwa zaczyna odczuwać pragnienie lepszego życia, posiadania swojego miejsca, prawdziwej, a nie złudnej wolności. Pełna tęsknoty, chwilami nieco przygnębiająca, daje też nieco do myślenia, zwłaszcza w kwestiach rasizmu i niesprawiedliwości społecznej. Nie każdemu przypadnie do gustu, jest dość specyficzna, polecam ją jednak osobom sięgającym po nieco egzotyczną literaturę piękną, niebojącym się lekko metafizycznych klimatów.

Recenzja we współpracy z Wydawnictwem Glowbook - ukazała się pierwotnie na moim blogu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-24
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krzywym pługiem
Krzywym pługiem
Itamar Vieira Junior
8.4/10

Powieść „Krzywym pługiem” opowiada historię dwóch sióstr żyjących w brazylijskiej hacjendzie Água Negra, gdzie rytm życia wyznacza niekiedy bezlitosny dla ich upraw klimat oraz wieczornice jarê, na k...

Komentarze
Krzywym pługiem
Krzywym pługiem
Itamar Vieira Junior
8.4/10
Powieść „Krzywym pługiem” opowiada historię dwóch sióstr żyjących w brazylijskiej hacjendzie Água Negra, gdzie rytm życia wyznacza niekiedy bezlitosny dla ich upraw klimat oraz wieczornice jarê, na k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Severo twierdził, że gdyby połączył swoją znajomość natury i rzemiosła z chęcią do pracy, a do tego jeszcze z nową, nabytą w szkole wiedzą, mógłby odmienić swój los. To wszystko było dla mnie bardzo...

@recenzja_na_tacy @recenzja_na_tacy

Czy zastanawialiście się kiedyś, co się dzieje w innych krajach? Ot tak, po prostu? Nie ukrywam, że rzadkością jest, bym miała takie przemyślenia. Trafia się, bo nie jestem zupełnie ignorantką, ale j...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Pozostałe recenzje @ksiazkiagi

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
"Samotność ma swoje dobre strony"

Na pewnym pastwisku w miejscowości Glennkill zostaje znaleziony martwy pasterz. Panna Maple (podobieństwo do nazwiska detektywki amatorki powołanej do życia przez Agathe...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc cudów
"Aby coś zyskać, czasem musimy coś stracić"

Akcja tej książki rozpoczyna się w Wigilię 1993 roku. Małgorzata, wdowa w średnim wieku, czeka na córkę, z którą ma spędzić wigilijny wieczór. Córka nie dociera na kolac...

Recenzja książki Noc cudów

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem