A gdy znów się spotkamy recenzja

Co by było gdyby...

Autor: @beata.stefanek ·1 minuta
2024-03-25
Skomentuj
3 Polubienia
„Czasami mam wrażenie, że moje życie to pasmo nieszczęść. Wszyscy, którzy są mi bliscy, prędzej czy później ode mnie odchodzą. W pracy też nie idzie mi najlepiej. Samotna kobieta bez stałej pracy i z nieprzepracowanymi traumami. Można by rzec, klapa na całego, ale... Moje życie zmienia się z chwilą, w której otrzymałam tajemniczą przesyłkę. Jestem Emily i zapraszam Was w pełną sekretów i emocji podróż do przeszłości, która może nieźle namieszać w nie jednym życiu."

Dlaczego sięgnęłam po książkę „A gdy znów się spotkamy"? Chyba nie będę jedyną osobą, którą skusiła okładka. Ta skojarzyła mi się z czasami wojennymi, a od czasu do czasu lubię sięgać po takie historie. Jest jednak zawsze to ryzyko, że w kolejnej powieści nie znajdę nic nowego, bo takich książek na rynku jest wiele, a motyw wojny i miłości jest czymś, co wiele pisarzy lubi umieszczać w swoich opowieściach. Oczywiście nie jest to złe, absolutnie, ale książka musi mieć to coś, co będzie ją różniło od podobnych książek. Jak było w tym wypadku?

Pierwsze zaskoczenie, i to pozytywne, to sposób, w jaki książka jest napisana. Sprawia, że czyta się ją bardzo szybko, z zainteresowaniem i przyjemnością. Autorka zachowuje idealny balans pomiędzy teraźniejszością i przeszłością. Nie czujemy się w żaden sposób przytłoczeni wojennymi realiami tamtych czasów (chociaż o nich też tu przeczytamy), tylko skupiamy się na relacjach międzyludzkich, nie tylko tych miłosnych, ale też przyjacielskich i rodzicielskich. Kolejny plus to kreacja bohaterów. Nie czułam, że są to fikcyjne postacie stworzone na potrzeby tej opowieści. Do większości osób zapałałam dużą sympatią, jednak to Emily i Margaret stały się bliskie memu sercu i to właśnie dzięki nim, ta historia nabiera kolorów. Pomysł na fabułę, w której podróżujemy drogą przebytą przez obraz, namalowany przez tajemniczego mężczyznę, którego tożsamość jest skrywana od wielu lat również zasługuje na uznanie.

Jeśli lubicie powieści, w których można zanurzyć się jak w ciepłej wodzie zimą, polecam Wam „A gdy znów się spotkamy". Może nie porwie Waszych serc i nie sprawi, że z emocji nie będziecie mogli spać, ale z pewnością będzie przyjemnym oderwaniem od codzienności.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-24
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
A gdy znów się spotkamy
A gdy znów się spotkamy
Kristin Harmel
7.9/10
Seria: autorska Kristin Harmel

"A gdy znów się spotkamy" nowa powieść autorki światowych bestsellerów takich jak „Księga Utraconych Imion” i „Dom przy ulicy Amélie”. Emily zdaje się, że straciła wszystko… do momentu, gdy dzięk...

Komentarze
A gdy znów się spotkamy
A gdy znów się spotkamy
Kristin Harmel
7.9/10
Seria: autorska Kristin Harmel
"A gdy znów się spotkamy" nowa powieść autorki światowych bestsellerów takich jak „Księga Utraconych Imion” i „Dom przy ulicy Amélie”. Emily zdaje się, że straciła wszystko… do momentu, gdy dzięk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta książka miała tak dobre opinie, że aż musiałam ją przeczytać, by sprawdzić czy faktycznie jest tak dobra. Nie będę Was trzymała w niepewności. Tak, to jest dobra książka. A nawet bardzo dobra....

MO
@szulinska.justyna

"A gdy znów się spotkamy" Kristin Harmel to książka, która poruszyła mnie głęboko i nieprzerwanie trzymała w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Ta powieść to nie tylko historia o poszukiwaniu...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @beata.stefanek

Śledztwo diabła
Znowu to zrobił

Jeśli chodzi o książkową serię, lubicie tę, które ciągną się latami i zajmują coraz więcej miejsca na regałach, czy te krótkie i konkretne? Ja jestem zdecydowaną zwolenn...

Recenzja książki Śledztwo diabła
Księga zaklęć
Słowa mają moc

Lubicie historie przeznaczone dla tych młodszych czytelników? Bajki to u mnie nieodzowny element każdego wieczoru, przynajmniej od 2 lat 🤭, ale jeśli chodzi o literaturę...

Recenzja książki Księga zaklęć

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie