Narzeczona z getta recenzja

Co kryje stara szafa?

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Nina ·1 minuta
2020-04-10
1 komentarz
24 Polubienia
Sabina Waszut ma świetne pióro, nie ma co do tego wątpliwości. „Narzeczona z getta” długo czekała na swoją kolej, jak dobrze, że w końcu się doczekała 😊 Z autorką nie miałam okazji się wcześniej zaprzyjaźnić, teraz postaram się to nadrobić. Jeśli lubicie, bądź akurat teraz macie ochotę na dobrą obyczajową lekturę z historią w tle, to sięgnijcie po „Narzeczoną…”

Pani Sabina przedstawia nam dwie historie: pierwsza, współczesna to historia młodej żony Basi, która pomimo upływu lat nadal nie może pogodzić się z przeszłością, co więcej o to, co się w tej przeszłości stało, obwinia właśnie siebie. Druga historia dzieje się w czasach Holokaustu i dotyczy młodej Żydówki Sary. Zdawać by się mogło, że te dwie historie nie mają żadnego punktu wspólnego, bo cóż może łączyć te dwie kobiety?

Połączyła je szafa. Stara, ogromna, ręcznie robiona, trzydrzwiowa szafa. Od kiedy Barbara stała się jej właścicielką, zaczyna się z nią dziać coś dziwnego. Wygląda na to, że szafa ją przywołuje, że chce opowiedzieć swoją historię właśnie jej, że historia ta jest na tyle ważna, aby zagłuszyć teraźniejszość, aby całkowicie poświęcić się wyjaśnieniu przeszłości. I tak krok po kroku Barbara odkrywa kolejne puzzle i stara się je poskładać tak, aby utworzyły spójny obrazek.

Wydawać by się mogło, że to historia jakich wiele. Co ją więc wyróżnia spośród setek innych książek o wojnie, o Żydach, o Holokauście? Wyróżnia ją sposób narracji. Kiedy zaczęłam lekturę i na dobre wsiąkłam w atmosferę powieści, nie czułam się jak czytelnik, ja tam byłam, razem z Sarą bałam się o siebie, o nią, o jej ukochanego Jaśka i o ich zakazaną przecież miłość. Byłam w getcie w Strzemieszycach i Sławkowie, przeżyłam Zagładę. Czułam… Nie chcę brzmieć patetycznie, ale tak właśnie było.

Autorka nie próbuje grać na emocjach, nie jest jej celem wycisnąć nam łzy z oczu. Stara się opisać rzeczywistość w sposób bardzo oszczędny, nie łzawy, a jednak robi to tak, że emocje po prostu buzują.

Pani Sabina ocaliła od zapomnienia kolejny kawałek historii, o którym niewiele się mówi i zrobiła to w sposób doskonały. Brawo!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-07
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Narzeczona z getta
Narzeczona z getta
Sabina Waszut
7.6/10

Własnością młodego małżeństwa staje się stara, zagadkowa szafa. Barbara, której przeszłość też skrywa wiele tajemnic, pragnie odkryć, kim byli pierwsi właściciele antyku. Trafia do Sławkowa, miejscow...

Komentarze
@ksiazka_w_pigulce
@ksiazka_w_pigulce · ponad 4 lata temu
Chcę przeczytać ☺️
× 1
@Nina
@Nina · ponad 4 lata temu
Przeczytaj i podziel się wrażeniami 😊
× 1
Narzeczona z getta
Narzeczona z getta
Sabina Waszut
7.6/10
Własnością młodego małżeństwa staje się stara, zagadkowa szafa. Barbara, której przeszłość też skrywa wiele tajemnic, pragnie odkryć, kim byli pierwsi właściciele antyku. Trafia do Sławkowa, miejscow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Narzeczona z getta” to powieść Sabiny Waszut, która przyciąga czytelników w świat pełen tajemnic, rodzinnych sekretów i dramatycznych historii miłosnych osadzonych w cieniu wojny i Zagłady. Główną b...

@beatazet @beatazet

To powieść, w której akcja ma miejsce zarówno w obecnych czasach, jak i podczas II wojny światowej. Poznajemy Barbarę, kobietę, która będąc dzieckiem przeżyła rodzinną tragedię. Podczas przeprowadzki...

@milalettere @milalettere

Pozostałe recenzje @Nina

Radio-aktywna Sabała
Przedpremierowo Sabałowo

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA! Beatę Sabałę-Zielińską znam jako reporterkę Radia Zet. Ze skruchą przyznaję, że nie wiedziałam, że jej radiowa kariera już się skończyła i t...

Recenzja książki Radio-aktywna Sabała
Poszukiwacze siódmej księgi
Wstrzymał słońce, ruszył ziemię

RECENZJA PREMIEROWA! Izabela Szylko jest mi już znana z całkiem udanej „Damy z blizną”, po lekturze której postanowiłam sobie, że jeśli będę miała okazję, na pewno pr...

Recenzja książki Poszukiwacze siódmej księgi

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało