Zamknięte pokoje recenzja

Co też kryje się w zamkniętych pokojach mrocznej Barcelony?

Autor: @Ewelina_Czytalska ·2 minuty
2020-11-26
Skomentuj
6 Polubień
Violeta Lax, historyk sztuki z Art Institute w Chicago, bada przeszłość i twórczość znanego hiszpańskiego malarza Amadea Laxa i w tym celu udaje się do Barcelony. Jest rok 2010. Od śmierci malarza (prywatnie dziadka bohaterki) minęło kilka dobrych dekad. Po administracyjnych przepychankach dopiero teraz udaje się zrealizować wolę zmarłego. W posiadłości, w której niegdyś mieszkał miał zamiar otworzyć muzeum sygnowane nazwiskiem rodowym umieszczając w nim zbiór swych wszystkich prac. Violeta wraz z kilkoma współpracownikami nadzoruje przebieg projektu. W zrujnowanej posiadłości jest wiele do zrobienia, kiedyś ciesząca się chwałą i splendorem, teraz straszy i zniechęca. Co wydarzyło się w zamierzchłej przeszłości? co spowodowało upadek posiadłości? o tym wszystkim bohaterka dowiaduje się od swojego ojca - syna malarza, ten jest jednak oszczędny w słowach, co podsyca ciekawość Violety. Drąży nieustannie przekopując wszystko z czym ma styczność dopóki nie dowie się co zaszło. Kiedy podczas prac remontowych zostają odkryte szczątki kobiety wie, że nie może się poddać. Kto chciał zatuszować jej śmierć? czy dojdzie w tej sytuacji do otwarcia muzeum? Wyciąganie na światło dzienne różnych brudów opłaci się kobiecie. Od tej chwili zupełnie inaczej będzie postrzegać historię swojej rodziny.

Przedstawione wydarzenia rozgrywać się będą z dwóch perspektyw czasowych. W teraźniejszości i przeszłości. W powieści zawarte jest wiele istniejących nazwisk jak i wydarzeń między innymi pożar w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia 25.12.1932, który strawił Wielkie Domy Towarowe El Siglo w Barcelonie. Trudność czytelnikowi może sprawiać mnogość postaci i nie chronologiczność wydarzeń. Łatwość tracenia wątków skutecznie wybija z rytmu czytania, powodując częste wracanie się i przypominanie gdzie, co i jak.

Dobrych parę dni zajęło mi zabranie się za napisanie opinii dla tej książki. Rzadko jestem w takie sytuacji, że nie wiem jakich słów użyć, ponieważ podobała mi się i nie podobała jednocześnie. Jest to moja pierwsza pozycja ze zbioru autorki, pięknie wydana: okładka przepiękna, papier kremowy i gładki ale... niezwykle ciężka i nie wygodna w trzymaniu, trzy lub nawet cztery różne czcionki i jej wielkości (w książce znajdziemy wycinki z gazet, maile i listy) do zaakcentowania innej formy przekazu jak dla mnie zbyt drastyczny zabieg szybko zmęczył mi oczy. Jeśli chodzi o główny tekst, to musiałam zostawić na koniec. Był to jakiś koszmar. Maluteńka czcionka, litery jedne pod drugimi zlewały się w wielką plamę, ledwo zaznaczone dialogi i uboga ich ilość. Strasznie wymęczyła mnie ta powieść i nie mówię tutaj o pomyśle na nią i o całej historii, bo tę uważam za całkiem dobrą, chodzi mi o wydanie i o konstrukcję jej przedstawienia. Nie chronologiczność nadmiernie wytrącała z akcji. Zbyt długie przerwy pomiędzy wątkami i skupianie się na czym innym pozwalały na szybkie zapomnienie co działo się wcześniej, przez co wszystko było rozwleczone i niespójne. Nigdy nie używam znaczników i zawsze całą recenzję mam w głowie, na tyle dobrze zapamiętuję, że wiem gdzie czego szukać. Tutaj miałam z tym problem. Odrzuca mnie niechlujność i niestety spotkałam się w tym wypadku z jej nadmiarem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-20
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zamknięte pokoje
Zamknięte pokoje
Care Santos
5.5/10

?Siła tej książki nie leży w pomyśle, ale w sposobie, w jaki zmienia nasze postrzeganie rzeczy i nas samych. Świetna powieść.? La Vanguardia ?Care Santos po mistrzowsku łączy epoki, od ostatnich lat X...

Komentarze
Zamknięte pokoje
Zamknięte pokoje
Care Santos
5.5/10
?Siła tej książki nie leży w pomyśle, ale w sposobie, w jaki zmienia nasze postrzeganie rzeczy i nas samych. Świetna powieść.? La Vanguardia ?Care Santos po mistrzowsku łączy epoki, od ostatnich lat X...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Ewelina_Czytalska

Błędnik
Błędnik

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Na wstępie dziękuję serdecznie serwisowi nakanapie.pl za podarowanie egzemplarza książki do zrecenzowa...

Recenzja książki Błędnik
Wichrowe Wzgórza (ekskluzywna edycja limitowana)
Wichrowe Wzgórza

Posiadłość " Wichrowe Wzgórza" leżąca wśród angielskich wrzosowisk Yorkshire, znad których wieje przejmujący grozą wiatr, opowiada historię miłosną rozegraną na przełomi...

Recenzja książki Wichrowe Wzgórza (ekskluzywna edycja limitowana)

Nowe recenzje

Kocham chłopaka mojej babci
„A co, jeśli despotyczna babka zmusi swoją nieś...
@zaczytana.a...:

Justyna Luszyńska serwuje swoim czytelnikom niezwykle ciepłą, zabawną i pełną wzruszeń opowieść, która doskonale wprowa...

Recenzja książki Kocham chłopaka mojej babci
Niosący Słońce
Okej jest być bogobójcą?
@guzemilia2:

Masz swoją ulubioną postać z książki? Kim jest i z jakiej pozycji? Mam rzeszę bohaterów, których lubię, ponieważ oni s...

Recenzja książki Niosący Słońce
Ten, kogo kochasz, nie umiera
Nie można odpowiadać mrokiem na mrok
@jorja:

„Człowieka kształtują ci, których spotyka na swojej drodze”. Naszym losem rządzą przypadki. Mniejszej lub większej ...

Recenzja książki Ten, kogo kochasz, nie umiera
© 2007 - 2024 nakanapie.pl