Be My Ever recenzja

Coffe time, my dear?

Autor: @katexx91 ·2 minuty
2022-04-17
Skomentuj
1 Polubienie
„Jeśli dwie po­ra­nio­ne osoby spró­bu­ją ura­to­wać się wza­jem­nie, za­ufa­ją sobie i po­wie­rzą sobie swoje se­kre­ty, dzie­ląc się nimi i nio­sąc się wza­jem­nie, by ulżyć sobie w wę­drów­ce po od­ku­pie­nie, być może mają szan­sę wyjść z tego cało”.

Julia Biel trafia na moją listę autorów, po których książki sięgam w ciemno i mimo że autorka pisze młodzieżówki, to są genialne.

Everlee ucieka na drugi koniec Ameryki po tym, jak wszystko straciła, a lokalna społeczność sama postanowiła ją osądzić. Nowe miasto, nowe imię, więc i nowa czysta karta, a projekt „Beztroskie Życie Studenckie” miał sprawić, że zapomni o bolesnej przeszłości. Jednak nie wszystko okazało się takie łatwe. Lee wpadła w oko niezwykle przystojnemu i utalentowanemu futboliście, Maverickowi. Dodatkowo chłopak w dobrze skrywanym cierpieniu w oczach widzi cień swojego odbicia, dlatego chce jej pomóc. Dziewczyna jednak początkowo nie jest przekonana co do tego, jednak może los szykuje dla niej w końcu coś dobrego? Jednak przeszłość zawsze wraca i robi w to w najmniej odpowiednim momencie. Przed czym tak ucieka Everlee? Co napawa ją tak wielkim strachem, że dziewczyna boi się zaufać komukolwiek? Jaka tragedia spotkała Mavericka? Czy tej dwójce jest pisany happy end?

Zacznę od tego, że przez większość książki nie wiemy do końca, co się stało. Autorka stopniowo odkrywa karty, a ta nuta tajemniczości bez wątpienia przyczynia się do tego, że nie można się oderwać od tej książki. Kolejnym powodem są bohaterowie, którzy są dobrze wykreowani. Śmiem już twierdzić, że Ella i Jonasz z „To Nie Jest, Do Diabła, Love Story” mają groźnych konkurentów. Everlee i Maverick pod pewnym względem są tak różni, ale jednocześnie stworzeni dla siebie i łączy ich trauma z przeszłości, która bezsprzecznie zmieniła ich w każdym słowa znaczeniu. Lee poznajemy jako ostrożną, nieufną i lekko zamkniętą w sobie dziewczynę. Bez dwóch zdań to, co ją spotkało było tragedią i dziewczyna do dziś ma traumę, jednak chce spróbować dalej żyć, dlatego przeprowadzka dziesięć stanów dalej miała być początkiem „lepszego” życia, jednak wspomnienia przeszłości czasem sprawiają, że dziewczyna cofa się kilka kroków do tyłu. I właśnie tutaj z pomocą przychodzi Maverick, który momentami ciągnie ją za rękę do przodu. Mave jest po prostu cudowny. „Był inteligentny, utalentowany, konkretny, romantyczny i wyglądał jak ucieleśnienie wszystkich dziewczęcych marzeń”. Widać, że mu na niej zależy i dając jej coś, czego normalny facet nie dałbym żadnej kobiecie, której nie ufałby najbardziej na świecie, jest wystarczającym dowodem na to. Postanowił za wszelką cenę pomóc dziewczynie, chciał ją uratować. Nie powstrzymują go nawet jej sprzeciwy. Pytanie, czy swoim postępowaniem dziewczyna nie poczuje się osaczona, a może to po prostu miłość i troska?

W książce jest mnóstwo nawiązań i porównań do footballu, choć nie tylko do tego. Uwielbiam takie rzeczy w książkach.

„Be My Ever” to istny rollercoaster emocji. Mamy tutaj smutek, cierpienie, ból po stracie bliskiej osoby czy poczucie winy. Mamy również wątek toksycznej relacji. Z drugiej strony dostajemy historię miłości, trochę trudnej, ale piękną. To komedia pełna sarkazmu i humoru, otulona poezją, która nie dość, że jest wspaniała i współgra z całą fabułą, to jeszcze daje do myślenia. Ukłony dla Julii za to.

Nie mogę wspomnieć o zakończeniu, którego chyba nikt się nie spodziewał. To był totalny plot twist.
TAK NIE MOŻNA ROBIĆ!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Be My Ever
2 wydania
Be My Ever
Julia Biel
8.4/10
Cykl: Be My Ever, tom 1

Everlee ucieka na drugą stronę Ameryki po tym, jak straciła wszystko, a lokalna społeczność sama postanowiła ją osądzić. Usiłuje znaleźć zapomnienie w beztroskim życiu studenckim. To przecież nie m...

Komentarze
Be My Ever
2 wydania
Be My Ever
Julia Biel
8.4/10
Cykl: Be My Ever, tom 1
Everlee ucieka na drugą stronę Ameryki po tym, jak straciła wszystko, a lokalna społeczność sama postanowiła ją osądzić. Usiłuje znaleźć zapomnienie w beztroskim życiu studenckim. To przecież nie m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Uwielbiamy pozory, bo są wygodne jak rozchodzone buty. Lubimy poru­szać się po powierzchni, bo to nie wymaga wysiłku, prześlizgiwać się między słowami, emocjami, zobowiązaniami, obietnicami. Żyjemy...

@Perlasbooks @Perlasbooks

Pamiętacie początki waszej przygody z Bookstagramem? Mnie najbardziej zapadło w pamięci powolne ujawnianie okładki książki Julii Biel “To nie jest, do diabła, love story”, te kolory mnie zachwyciły i...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Pozostałe recenzje @katexx91

Aplikacja
Odważysz się ściągnąć Aplikację?

Kiedy na rynku pojawia się nowa aplikacja służąca do czatowania z przyjaciółmi, wszyscy od razu ją instalują, aby przetestować apkę. Przyjaciółki Hannah i Amber również ...

Recenzja książki Aplikacja
Nie za darmo
Dżin powraca

Powrót do Redwill i bohaterów z „Nie na sprzedaż”. Kiedy Amy myślała, że ma wszystko, o czym marzy, ukochanego faceta, George’a, z którym już nie długo miała stworzyć s...

Recenzja książki Nie za darmo

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem