Genesis recenzja

Cook mistrzem thrillera medycznego

Autor: @coolturka104 ·1 minuta
2020-09-07
Skomentuj
10 Polubień
Nie bez przyczyny Robin Cook został nazwany mistrzem thrillera medycznego, i to nie tylko dlatego, że jest z wykształcenia lekarzem, to jego debiutancka książka –"Coma" zapoczątkowała niezwykłą popularność tego gatunku.Genezajest już jego trzydziestą siódmą powieścią

Imię i nazwisko ofiary: Kera Jacobsen
Wiek: 28 lat
Zawód: pracownik socjalny
Przyczyna śmierci: przedawkowanie narkotyku
Stan: dziesiąty tydzień ciąży
Tak właśnie kończą się romanse z nieodpowiednimi mężczyznami: niechcianą ciążą lub, gdy masz wyjątkowego pecha, śmiercią.

Laurie jest szefem Instytutu Patologii, matką 10-letniego Jacka, który zaczyna sprawiać kłopoty w szkole oraz chorej na autyzm 4-letniej Emmy. Właśnie wykryto u niej zmiany nowotworowe i ma problemy z niepokorną rezydentką, Arią Nichols. Dziewczyna wykorzystuje kontrowersyjną metodę badawczą w celu odkrycia, kto był ojcem nienarodzonego dziecka Kery Jackobsen, bowiem uważa, że to on może stać za jej śmiercią. Jednak ktoś zrobi wszystko, by prawda nie ujrzała światła dziennego...

Styl Cooka jest wyjątkowy i niepowtarzalny, z każdej strony przebija ogromna fachowość. Jedyne, co trochę przeszkadza, to brak emocji oraz duże nagromadzenie postaci o poważnie brzmiących tytułach naukowych, pracujących w instytucjach o skomplikowanych nazwach. Poza tym wszystko się zgadza: jest niesamowicie interesująca i zawiła historia, ściśle związana ze światem medycyny, intrygi, zwroty akcji, nietuzinkowi bohaterowie. Zwłaszcza jestem zachwycona kreacją Arii – charakternej, szczerej, bezpośredniej, nieznośnej i piekielne inteligentnej dziewczyny. Nie przeszkadza mi, że dość szybko domyśliłam się tożsamości mordercy, bowiem nie odgrywa to znaczącej roli, ważniejszy jest motyw oraz to, do czego jest jeszcze zdolny, by zachować swój sekret.

Spora ilość ważnych informacji sprawia, że czytam powoli i z uwagą. Historia jest naszpikowana ciekawostkami, zwłaszcza z genetyki, a przez to tak wciągająca, że poznawanie jej to sama przyjemność. Ogromne uznanie wzbudziły we mnie wszystkie fragmenty dotyczące medycyny sądowej, z bardzo dokładnym opisem sekcji zwłok oraz mnóstwem niejednoznacznych i podejrzanych przypadków. To jedna z moich ulubionych dziedzin.
Należy podkreślić, że choć jest to dwunasty tom serii, absolutnie nie przeszkadza to w czytaniu bez znajomości części poprzednich.

"Medycyna sądowa często jest przede wszystkim wielkim wyzwaniem. Sposobnością, by wsłuchać się w głosy umarłych, odczytać z ich ciał historie, które pomogą żywym. To specjalizacja, która pozwala każdego dnia nauczyć się czegoś nowego".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-06
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Genesis
3 wydania
Genesis
Robin Cook
6.4/10
Cykl: Laurie Montgomery/Jack Stapleton, tom 12

New York Times-bestselling author Robin Cook takes on the ripped-from-the-headlines topic of harnessing DNA from ancestry websites to catch a killer in this timely and explosive new medical thriller....

Komentarze
Genesis
3 wydania
Genesis
Robin Cook
6.4/10
Cykl: Laurie Montgomery/Jack Stapleton, tom 12
New York Times-bestselling author Robin Cook takes on the ripped-from-the-headlines topic of harnessing DNA from ancestry websites to catch a killer in this timely and explosive new medical thriller....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O powieściach Robina Cooka słyszałam już wcześniej, ale nigdy nie miałam okazji po którąś z nich sięgnąć. Teraz się to odmieniło. Geneza była moim pierwszym spotkaniem z twórczością autora i byłam ok...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Od wielu, wielu lat jestem entuzjastą książek Robina Cooka, amerykańskiego pisarza, który jest z wykształcenia lekarzem. Jego thrillery medyczne są bardzo dobrze znane i stawiane na piedestale w pant...

@biegajacy_bibliotekarz @biegajacy_bibliotekarz

Pozostałe recenzje @coolturka104

Gdy nadejdzie dzień
Gdzie Ty, tam ja

„Gdy nadejdzie dzień” to świetnie zapowiadający się pierwszy tom nowego cyklu „Ponad czasem” autorstwa Gabrielle Meyer. Wydarzenia biegną dwutorowo w czasach, w których...

Recenzja książki Gdy nadejdzie dzień
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
W imię tradycji

„Two for joy. Dwie to radość” to kontynuacja cyklu „Stowarzyszenie srok” - thrillerów psychologicznych dla młodzieży napisanych w duecie przez słynne pisarki Zoe Sugg i ...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.

Nowe recenzje

Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
Miłość aż po grób
Róża w natarciu
@guzemilia2:

Q: Macie jakąś swoją ulubioną serię książkową, która ma więcej niż 5 tomów? U mnie jedną z takich ulubionych serii, je...

Recenzja książki Miłość aż po grób
Kosmiczne wampiry
WYSYSACZE ENERGII
@mrocznestrony:

Wydawnictwo IX przyzwyczaiło mnie do tego, że sięga po tytuły nieoczywiste, wymykające się schematom, często nieznane, ...

Recenzja książki Kosmiczne wampiry
© 2007 - 2024 nakanapie.pl