Cukiernia w ogrodzie recenzja

"Cukiernia w ogrodzie"

Autor: @lucecita ·1 minuta
2016-03-10
Skomentuj
1 Polubienie
41-letnia Fay Merryweather prowadzi kawiarnię i sklepik z ciastami w przydomowym ogrodzie, a w wolnym czasie zajmuje się oschłą i zrzędliwą matką, która z niewiadomych powodów zaszyła się w swoim pokoju i całkowicie odizolowała od świata zewnętrznego. Fay stara się jej okazywać cierpliwość i zrozumienie, ale kobieta nie docenia jej wysiłków, wiecznie faworyzując młodszą córkę, Edie, która kilka lat temu wyjechała do Nowego Jorku i tylko sporadycznie kontaktuje się z rodziną. Pewnego dnia w spokojne i bezbarwne życie Fay wkracza 30-letni Danny – przystojny lekkoduch, który porzucił stresującą pracę w korporacji i zamieszkał na łodzi. Kobieta, mimo iż od dziesięciu lat jest w związku ze statecznym i poukładanym Anthonym, nie potrafi oprzeć się urokowi nowo poznanego mężczyzny i wbrew zdrowemu rozsądkowi, zakochuje się w nim...
Carole Matthews to ceniona brytyjska pisarka, która ma na swoim koncie już kilkanaście pozycji, jednak do tej pory nie miałam jeszcze okazji zapoznać się z jej twórczością. Chcąc to nadrobić postanowiłam sięgnąć po najnowszą książkę jej autorstwa, jaka pojawiła się na naszym rynku - „Cukiernię w ogrodzie”, która skusiła mnie niesamowicie apetyczną okładką. Nie wiedziałam do końca, czego się spodziewać po tej pozycji, jednak na szczęście moje obawy zostały szybko rozwiane. „Cukiernia w ogrodzie” ma wszystko to, co lubię: wciągającą fabułę, przesympatycznych bohaterów i subtelny wątek miłosny, który idealnie wtapia się w tło i któremu mogę kibicować. Brytyjska pisarka stworzyła niezwykle plastyczną, pełną humoru i zaskakujących zwrotów akcji historię, którą śledzi się z prawdziwym zaangażowaniem do samego końca. Dzieło Carole Matthews to przepyszna, ujmująca i pełna ciepła opowieść o miłości, przyjaźni, przeciwnościach losu oraz o tym, że warto podążać za marzeniami i dać się ponieść odrobinie szaleństwa. Słodycz przeplata się tutaj z goryczą, ale w gruncie rzeczy jest to książka podnosząca na duchu i napawająca optymizmem. „Cukiernia w ogrodzie” ma swój niepowtarzalny urok, który z pewnością docenią miłośniczki twórczości Carole Matthews. Lektura tej pozycji była dla mnie czystą przyjemnością i z pewnością do niej powrócę. Serdecznie polecam!
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cukiernia w ogrodzie
Cukiernia w ogrodzie
Carole Matthews
9/10

Fay prowadzi cukiernię w urokliwym domowym ogrodzie. Praca, ogród i opieka nad wiecznie niezadowoloną matką wypełniają jej życie niemal bez reszty. Od dziesięciu lat spotyka się z Anthonym, ale nie je...

Komentarze
Cukiernia w ogrodzie
Cukiernia w ogrodzie
Carole Matthews
9/10
Fay prowadzi cukiernię w urokliwym domowym ogrodzie. Praca, ogród i opieka nad wiecznie niezadowoloną matką wypełniają jej życie niemal bez reszty. Od dziesięciu lat spotyka się z Anthonym, ale nie je...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Fay Merryweather to czterdziesto paroletnia kobieta, która wiedzie dość monotonne życie. Jej każdy dzień sprowadza się do doglądania cukierni, całkiem nieźle prosperującej oraz spełnianiu życzeń, chor...

@Martyna23 @Martyna23

Patrzę na okładkę powieści Carole Matthews, na bardzo apetyczną okładkę i w duchu myślę, że czeka mnie bardzo przyjemna lektura, dzięki której będę mogła choć na chwilę się zrelaksować i odpocząć po c...

@AniaD @AniaD

Pozostałe recenzje @lucecita

Dance, sing, love. Miłosny układ
"Dance, sing, love. Miłosny układ"

„Dance, sing, love. Miłosny układ” to debiut pisarski polskiej autorki, Sandry Sotomskiej, kryjącej się pod pseudonimem Layla Wheldon. Historia początkowo była publikowan...

Recenzja książki Dance, sing, love. Miłosny układ
To, co nas dzieli
"To, co nas dzieli"

Eve Hayes i Lily Brennan były najlepszymi przyjaciółkami i zawsze mogły na siebie liczyć, mimo iż były swoimi kompletnymi przeciwieństwami i miały odmienne spojrzenie na ...

Recenzja książki To, co nas dzieli

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka