Niemierzalne. Wielkie znaczenie małych zmian recenzja

Czego mogę się spodziewać, jeśli się mylę?

Autor: @Orestea ·4 minuty
2019-10-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Niemierzalne" Margaret Heffernan to niewielka książeczka. 
Jeśli ktoś szuka w niej kompendium wiedzy o biznesie, procesach zmiany, zarządzaniu przez wartości, zawiedzie się srodze. Jeśli ktoś szuka inspiracji i uporządkowania wiedzy, to jest to książka dla niego. 

Heffernan jest ciekawą postacią, praktykiem i teoretykiem biznesu, przedsiębiorcą, wykładowcą i człowiekiem, który zarabia, dzieląc się z innymi wiedzą i doświadczeniami. Pamiętam, że moja pierwsza styczność z nią, to TED Talk, a później uczestniczyłam w konferencji, w której była keynote speakerem. 
Wiecie, co mi się najbardziej podobało, oprócz jej wiedzy oczywiście? Że była Teksanką w średnim wieku, z nienajlepszą fryzurą i wyraźną nadwagą. Jakże inna niż ci gładcy i plastikowi mówcy! Była prawdziwa i mówiła o rzeczach, które przeżyła, sprawdziła na własnej skórze. Czasem "hard way". Już po jej wykładzie pomyślałam sobie, że to baba z charakterem, która lubi pomagać innym stać się lepszymi. 

Dlatego ucieszyłam się, kiedy wpadła mi w ręce jej książka: "Niemierzalne. Wielkie znaczenie małych zmian". 
Jak napisałam wcześniej, to ledwie 130 stron tekstu i da się ją pochłonąć szybko. Docenią to i młode lwy korporacji i starzy wyjadacze, a także ci, którzy z biznesem niewiele mają wspólnego. 
Książka jest napisana takim językiem, jakim Heffernan mówi, i ma strukturę właściwą dla TED talków. Wyszła zresztą w serii TED Books, więc trudno, żeby się oderwała od swoich korzeni. 

Dlaczego o tym piszę? Bo to ma znaczenie. Niektóre przypadki, które Heffernan opisuje, a właściwie większość z nich, to ledwie zarysowane sytuacje. Ot, John stanął przed jakimś wyzwaniem, które miało potencjał skonfliktowania go z szefem, zareagował nie tak, jak chciał szef, tylko w zgodzie z własnymi wartościami, ale osiągnął niesamowite rezultaty. Jakie wyzwanie? Jaki projekt? Kto go wsparł? Jak wyglądała droga do wypracowania rozwiązania? Tego w "Niemierzalne" nie znajdziecie, bo nie ma na to miejsca w tej książce. Zresztą, jak pisałam wcześniej: nie jest to podręcznik zarządzania, tylko esej na temat rzeczy, które są… niemierzalne, niekwantyfikowalne. Które często w środowisku biznesowym są pomijane, bo często nie da się ich włożyć w exela. No, wiecie: charaktery ludzi, wartości, którymi się kierują, sposób, w jaki pracują i odpoczywają, konstruktywne wykorzystanie niezgody czy wreszcie pęd do bycia coraz lepszym. 
Jednak jest w tej książce moc. Właśnie dlatego, że zwraca uwagę na rzeczy pomijalne, ale zasadnicze, i to nie na "umiejętności miękkie", które tak lubią "rozwijać" nasze działy HR. 

Heffernan porusza zagadnienia wykorzystania różnicy zdań w rozwoju przedsiębiorstw i firm. Podkreśla, jak ważne jest to, żeby nie wszyscy byli, jak to nazywam, "kiwaczkami", czyli kimś, kto zawsze tylko kiwa głową, niezależnie od tego, czy to, co mówi szef ma sens czy nie. Mówi o tym, jak ważne jest włączanie ludzi, informowanie ich, słuchanie ich pomysłów. Monopolizacja procesu decyzyjnego przez management zwykle prowadzi do wyjałowienia. 
Niektóre z generalizacji autorki, jak na przykład: "Jednomyślność zawsze jest oznaką tego, że uczestnicy dyskusji nie wkładają w nią całego serca" [s.28] do mnie nie przemawiają. Byłam uczestnikiem i światkiem takich dyskusji, w które wszyscy "wkładali serce", tylko które nie posuwały sprawy na przód. Jednak moim zdaniem to, co pisze Heffernan o twórczym konflikcie, ma sens, a ja się czepiam, bo zwykle to robię. 
Warto pochylić się nad tym, co autorka pisze o roli różnorodności w miejscu pracy. Także nad tym, co mówi o roli ciszy i skupienia. O odpoczynku po pracy i od niej. 

W Polsce "spotkania" i "meetingi" są codziennością sporej części pracowników, i ci, o których mówię, doskonale wiedzą, jak takie pozbawione struktury przerwy w działaniu przeszkadzają. Ilu z Was przychodzi wcześniej, albo siedzi dłużej, żeby wykonać pracę, której nie dało się zrobić, bo były "spotkania"? No właśnie. Przeczytajcie, co o nich mówi Heffernan, zachęcam. Polecam też taki cytat: "Kiedy w różnych firmach dyskutowałam na temat pomysłu spędzania czasu w ciszy, wielu managerów było przerażonych perspektywą utraty prawa do przeszkadzania pracownikom". [s. 69, podkreślenie moje] 
No właśnie. 
Tymczasem skupienie, nieprzerywanie pracy drobiazgami, nie zawracanie ludziom głowy byle czym wpływa na efektywność pracowników! Nie da się tego ukryć. 

"Niemierzalne" Margaret Heffernan to nie jest jedna z tych książęk, które zmieniają życie, sposób pracy czy prowadzenia biznesu. To zdecydowanie jedna z książek, które zmuszają do myślenia o tym, co i jak się robi w życiu. Także prywatnym. A propos myślenia, czy wiecie, że "aż 83 procent dorosłych Amerykanów w ogóle nie spędza czasu relaksując się bądź rozmyślając, co więcej, gdy zachęca się ich do tego typu aktywności, nie czerpią z nich przyjemności" [s. 71]. 
No pewnie, po co myśleć? Lepiej włączyć TV albo YT. 

Gdybym miała z "Niemierzalne" Margaret Heffernan wyjąć jedną rzecz, która miała dla mnie szczególne znaczenie, to powiedziałabym, że to pytanie, które zadał sobie jeden z pracowników CIA, Herb Meyer: "Czego mogę się spodziewać, jeśli się mylę?" 
To niesamowicie mocne pytanie i niezwykle często pomijane w myśleniu o życiu i biznesie. 

Jeśli będziecie mieć szansę przeczytania "Niemierzalne" Margaret Heffernan, zróbcie to. Nie stracicie czasu rozmyślając o tej książce, zapewniam. 

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niemierzalne. Wielkie znaczenie małych zmian
Niemierzalne. Wielkie znaczenie małych zmian
Margaret Heffernan
8/10
Seria: TED Books

Potężny manifest dla prezesów i pracowników: wpływowa i wielokrotnie nagradzana liderka biznesu Margaret Heffernan ujawnia, w jaki sposób firmy mogą budować idealne kultury pracy i powodować ogromne ...

Komentarze
Niemierzalne. Wielkie znaczenie małych zmian
Niemierzalne. Wielkie znaczenie małych zmian
Margaret Heffernan
8/10
Seria: TED Books
Potężny manifest dla prezesów i pracowników: wpływowa i wielokrotnie nagradzana liderka biznesu Margaret Heffernan ujawnia, w jaki sposób firmy mogą budować idealne kultury pracy i powodować ogromne ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pięknie wydane "Niemierzalne" to jedna z wielu książek z serii TED Books. Już we wstępie Margaret Heffernan przekonuje, że "Niemierzalne" to książka skierowana do wszystkich: "od dyrektora generalneg...

@katapika @katapika

Wybór książek jakie czytam na co dzień ma dla mnie ogromne znaczenie, bowiem staram się aby każda z nich wnosiła coś do mojego życia. Natrafiając na ksiazke #niemierzalne- pierwsze co przyciągnęła mn...

@Dominika_Sroczynska @Dominika_Sroczynska

Pozostałe recenzje @Orestea

Psychologia wojny
Leo Murray, „Psychologia wojny”, czyli wszystko o moich kumplach.

Zanim przeczytałam „Psychologię wojny” Leo Murray, za najlepszą książkę o psychologii wojny i zabijania uważałam „On killing” płk. Dave’a Grossmana. Po przeczytaniu ksią...

Recenzja książki Psychologia wojny
Ferdinand Porsche
Karl Ludvigsen, "Ferdinand Porsche. Ulubiony inżynier Hitlera”, czyli bohater jako rysunek techniczny

„[…] spokojna pewność siebie, wsparta u Porschego ogromną wiedzą w zajmujących go dziedzinach i rozległymi zainteresowaniami, wielu urzekała. Dzięki temu łatwo znajdo...

Recenzja książki Ferdinand Porsche

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka