Klątwa karłowatych mnichów recenzja

Czereśnie

Autor: @Cornelie21 ·1 minuta
2012-02-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zastanawialiście się kiedyś nad tym, co jecie? Albo też czy to, co jecie może być wynikiem pewnej starej klątwy? Bohaterka "Klątwy karłowatych mnichów" zdecydowanie musiała odpowiedzieć sobie na te pytania.

Ewa stoi przed ołtarzem i za chwilę ma złożyć przysięgę przystojnemu, angielskiemu lekarzowi, Rolfowi. Nikt nie spodziewa się, że kobieta ucieknie narzeczonemu, by usiąść na pobliskim murze i zajadać się czereśniami.
Wzbudziwszy powszechne poruszenie i zdziwienie, ucieka w towarzystwie niesamowitego taksówkarza Walentego, który uchodzi za wielkiego pasjonata filmu i tytułuje się mianem Valentina.

Co dziwniejsze - Ewa dowiaduje się, że nie jest jedyną kobietą z rodu, która uciekła sprzed ołtarza, by przedłożyć soczyste owoce nad przyszłego narzeczonego. Postanawia więc, że dołoży wszelkich stara, by dojść do początków klątwy ciążącej na przedstawicielkach rodziny. Dowiaduje się, że tak samo postąpiła jej nieskazitelna matka. Czy Ewa dojdzie do prawdy? Kim jest Zenon? Czy klątwę można zdjąć?

Odpowiedzi na te pytania poznacie zagłębiając się w lekturę. Muszę przyznać, że od dawna żadna polska powieść nie wzbudziła we mnie tyle niewymuszonych wybuchów śmiechu. Książka bawi i porusza. Jest świetną mieszanką ciekawych dialogów i sugestywnych opisów.

Autorka dzięki postaciom nadała powieści jeszcze więcej kolorów. Bo w "Klątwie karłowatych mnichów" nie brak wyrazistych bohaterów. Każda z występujących w niej postaci jest niepowtarzalna i wprowadza do książki powiew świeżości. Osobiście zakochałam się w Walentym, który swoim poczuciem humoru, zaangażowaniem w sprawę i świetnym tekstom na długo zapadnie mi w pamięć.

"Klątwa karłowatych mnichów" to książka, w której nie zabrakło zabawy, jak i chwilowych wzruszeń. Odnajdziemy w niej przygodę i wytchnienie. Co najciekawsze - mimo że głównie jest to komedia, są momenty, w których porusza struny. Autorka świetnie się spisała i zapewniła mi kilka godzin śmiechu.

Polecam ją wszystkich osobom z poczuciem humoru i tym, których ciekawią relacje na polu czereśnie-ołtarz. Bo ja na ten owoc nie spojrzę już tak samo.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klątwa karłowatych mnichów
Klątwa karłowatych mnichów
Wioletta Zatylna
8.3/10

Ewa, powodowana niewytłumaczalnym impulsem, w dniu swojego ślubu wywołuje mały skandal. Ląduje bowiem na kościelnym murze i łakomie zajada czereśnie rosnące w zasięgu jej rąk. Nie znajdując wsparcia w...

Komentarze
Klątwa karłowatych mnichów
Klątwa karłowatych mnichów
Wioletta Zatylna
8.3/10
Ewa, powodowana niewytłumaczalnym impulsem, w dniu swojego ślubu wywołuje mały skandal. Ląduje bowiem na kościelnym murze i łakomie zajada czereśnie rosnące w zasięgu jej rąk. Nie znajdując wsparcia w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Klątwa karłowatych mnichów" to saga rodzinna z nutką tajemnicy, napisana z dużym poczuciem humoru. Powieść bawi, intryguje i wciąga czytelnika. Główną bohaterkę, Ewę, poznajemy w dniu ślubu z niezwy...

@markietanka @markietanka

Pozostałe recenzje @Cornelie21

Zostań, jeśli kochasz
Jesli kochasz

Przez pewien czas w telewizji co rusz puszczano reklamy promujące film nakręcony na podstawie książki „Zostań, jeśli kochasz”. Mówiono, że to bestseller, pozycja do przec...

Recenzja książki Zostań, jeśli kochasz
Przywróceni
Przywróceni

Do książki „Przywróceni” podchodziłam z ogromnym zaciekawieniem, ale i dozą niepewności. Nie wiedziałam bowiem, czy moje zaciekawienie zostanie nagrodzone dobrą, wciągają...

Recenzja książki Przywróceni

Nowe recenzje

Proch i kamień
Proch i kamień
@dzagulka:

„Proch i kamień” to trzeci tom znakomicie przyjętego przez czytelników cyklu „Zakryte lustra autorstwa Ewy Cielesz. Aut...

Recenzja książki Proch i kamień
Dębowe uroczysko
𝗪 𝗽𝗼𝘀𝘇𝘂𝗸𝗶𝘄𝗮𝗻𝗶𝘂 ś𝘄𝗶𝗮𝘁ł𝗮
@gala26:

Joanna Tekieli to kolejna autorka, której twórczość jest znana i lubiana, a ja niestety nie czytałam jeszcze żadnej z j...

Recenzja książki Dębowe uroczysko
Co powie mama?
Żyć własnym życiem
@jolantaszym...:

Pierwsza moja myśl po wzięciu do ręki książki Sandry Konrad „Co powie mama? Jak się uniezależnić i uzdrowić relacje z r...

Recenzja książki Co powie mama?
© 2007 - 2024 nakanapie.pl