NAWIŚĆ... Historia pisana wierszem czarnym recenzja

Czerń w odcieniach czerwieni...

Autor: @w.bookss ·2 minuty
2021-01-10
1 komentarz
3 Polubienia



Legendy, wierzenia oraz mity...
Niech pierwszy rzuci kamień ten, kto nie słyszał choćby jednego z tych podań słownych bądź pisanych. Jednak legendarny, stary i widzący wiele, świat w tej książce jest pokazany w zupełnie nowy, porywający oraz nieszablonowy sposób. Takiej baśni, tak mrocznej, jeszcze nikt nie miał okazji wcześniej poznać. Czas, którego już nie ma...

Tutaj wielką rolę odgrywa natura. Przyroda żyje. I wyciąga korzenie w kierunku serc czytelników, by móc się zagnieździć w ich ciele i umyśle. By, każdy z nich mógł lepiej zrozumieć, wgryźć się i pokochać otaczający nas krajobraz...
Stare, porośnięte mchem, wilgotne, ciemne, pełne tajemnic lasy czy puszcze. A wśród nich żyje chłopiec, Sambor. Którego to, puszcza jest środowiskiem naturalnym, zwyczajnym - DOMEM. Sambor ma też przyjaciół - WILKA i NIEDŹWIEDZIA.
Niedaleko, żyje jeszcze sobie Książę panujący tymi posiadłościami. Ma też on potomstwo - BLIŹNIĘTA. I to właśnie młodsze z rodzeństwa będzie władać w następstwie po ojcu. Wedle przekonań władcy, to właśnie ono musi być lepsze, samodzielniejsze, twardsze i odporniejsze niż pierworodne.
W pieczarze żyje również istota, która żywi się ludzkimi, młodymi chłopcami. - JASZCZUR.
Wszystkie decyzje bohaterów, ich ścieżki, decyzje i ich konsekwencje, nie dzieją się bez przyczyny.
Ponieważ wszystko ma swój cel.
I odpowiedni czas.

Książka nie jest zdecydowanie książką lekką i przyjemną. Jest lekturą trudną o mrocznej atmosferze.
Której trzeba dać czas, potraktować jak starego przyjaciela i cierpliwe wysłuchać. Trzeba się wgryźć i pochłonąć, by zrozumieć i pokochać. By została i zakorzeniła się we wnętrzu, każdego, kto ją przeczytał.

Wielce chylę czoła wobec autora za tak niesamowite pióro i styl pisania, który wspaniale zabrał mnie do starego świata. Tak dobrze wykorzystanych, wplecionych w fabułę, legend i wierzeń jeszcze nie miałam okazji czytać. Akcja sama zachęcała mnie do dalszego pochłonięcia lektury.
Nie mogę nie wspomnieć o CUDOWNYCH opisach oraz nowych sformułowań słownych czy krótkich zdań (Autor udowodnił tym samym, że dialogi w książkach nie muszą wcale grać pierwszych skrzypiec w opowieściach), które bawią i odzwierciedlają emocje nas samych.
W wielu miejscach miałam wrażenie, że autor odnosi się do nas. Nas jako ludzi tych WSPÓŁCZESNYCH. Coś niesamowitego i godnego podziwu!
Przekaz tej książki jest ujmujący i dla każdego czytelnika indywidualny, bo przecież nie każdy z nas dostrzega to samo.
Książka ta ma duszę, historia w niej ma duszę, bohaterowie w niej mają duszę, przyroda ma duszę.
WSZYSTKO ma duszę.
" Nawiść" jest przejmująca, pouczająca wielce WRAŻLIWA. Poruszająca problematykę jakże aktualną po dziś dzień - SAMOTNOŚĆ czy BRAK ZROZUMIENIA. Jest po prostu LUDZKA.
Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Każdy odnajdzie swój przekaz. Książka warta poświęcenia czasu i uwagi.

Za możliwość przeczytania dziękuję Klubowi Recenzenta serwisu naKanapie.pl oraz samemu Autorowi, od których otrzymałam książkę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-10
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
NAWIŚĆ... Historia pisana wierszem czarnym
NAWIŚĆ... Historia pisana wierszem czarnym
"nieznany i kropka"
8.2/10

„Nawiść” to historia zaciekłego wroga chrześcijaństwa, który ochrzczony siłą, pragnie… swój lud ochrzcić z własnej woli. To czarna baśń. Opowiadająca o przedchrzcie terenów, które długo potem nazwano...

Komentarze
@nieznany.
@nieznany. · prawie 4 lata temu
Pięknie dziękuję za tak wrażeniową recenzję.
Dla autora to bardzo miłe i bardzo motywujące, wiedzieć, że książka była dobrą lekturą :)
Ukłony...
× 1
NAWIŚĆ... Historia pisana wierszem czarnym
NAWIŚĆ... Historia pisana wierszem czarnym
"nieznany i kropka"
8.2/10
„Nawiść” to historia zaciekłego wroga chrześcijaństwa, który ochrzczony siłą, pragnie… swój lud ochrzcić z własnej woli. To czarna baśń. Opowiadająca o przedchrzcie terenów, które długo potem nazwano...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

autor nieznany. @Obrazek Czerwony kolor „bije” po oczach. Rozkrzyczane, przerażone serce „bije” przyśpieszonym rytmem, nie mając, gdzie się skryć. Wystawione słowo na widok publiczny przez nie...

@ale.babka @ale.babka

Szczerze mówiąc długo zastanawiałam się co napisać. Treść była fajna ale odniosłam wrażenie że była drugoplanowa. Prym w tej powieści wiodą słowa, i to właśnie było to, co mnie zauroczyło. Zdaję so...

@Wiesia @Wiesia

Pozostałe recenzje @w.bookss

Łupieżcy niebios
Przygoda czeka tuż za rogiem!

Fantastyczny świat. Niesamowita fabuła. Sympatyczni bohaterowie i przede wszystkim - pełno dziecięcej radości! To wszystko Brandon Mull funduje czytelnikom w historii "Ł...

Recenzja książki Łupieżcy niebios
DOTYKA... Poderwać gęsią skórkę do lotu
Świat po którym zostaje tylko pył...

Przyszłość, która już przyszłością nie jest. Staje się już tylko przeszłością. Pył i niepokój ogarnęły wszystko dookoła. A siła burz piaskowych odrzuca w głąb nieznanego...

Recenzja książki DOTYKA... Poderwać gęsią skórkę do lotu

Nowe recenzje

Ta, którą znam
Ta, którą znam
@asach1:

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) ...

Recenzja książki Ta, którą znam
Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2
Kuchnia narodowa
Apetycznie
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem BoWiem* Była to dla mnie książka niespodzianka. Szczerze mówiąc sama od siebie ni...

Recenzja książki Kuchnia narodowa