Na przemytniczych szlakach recenzja

Czy eldorado przemytnicze to podróż w jedną stronę?

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2021-12-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Macie ochotę na niecodzienne wrażenia i podróż przez przestworza świata śladem przemytników? Odrobina strachu i przerażenia, mnóstwo niepewności i pytanie, co będzie jak mnie złapią? Czy rzucam się w oczy? Czy się czymś wyróżniam? Przenikliwy wzrok służb specjalnych krążących po lotniskach i dworcach przyprawia o drżenie serca. Kto dzisiaj wpadnie im w oko ...
Dariusz Stobiecki zabiera nas w podróże niebezpieczne i dalekie, ale mające przynieść duże i w miarę łatwe pieniądze. Nie trzeba się wiele napracować, wystarczy trochę sprytu i dużo odwagi. A później można nie pracować przez najbliższe miesiące lub, jak się miało pecha, odpoczywać w małej i stłoczonej celi. Warto pamiętać, że wszystko, co opisuje autor, naprawdę się wydarzyło. Być może w pewnych momentach trochę przekoloryzował, ale znakomicie przelał na papier swoje wrażenia i odczucia, swój niepokój i obawy o dzień następny. Mieliśmy znakomitą okazję wędrować u jego boku szlakami przemytu najpierw złota i elektroniki, a później haszyszu. To pełne kolorowych barw i duchowych przeżyć podróże przez Azję i Europę, zwłaszcza Nepal, Singapur, Indie i inne ciekawe zakątki Dalekiego Wschodu. W tych egzotycznych miejscach autor oddaje się duchowym przeżyciom, refleksjom i medytacjom. Głęboko i intymnie zastanawia się nad sensem istnienia, nad miejscem człowieka we wszechświecie. Poznaje kulturę i zwyczaje mieszkańców odwiedzanych krajów, karmi oczy pięknymi widokami i krajobrazami.
Jedno jest pewne, z takim kompanem u boku nie można się nudzić. Nauczymy się szmuglować haszysz w podeszwach butów, przekraczać granice z podrobionym paszportem i walizką pełną zakazanego towaru. Nie ominie nas przyjemność spędzenia kilku miesięcy w indyjskim więzieniu, gdzie można ułożyć sobie w miarę poprawne relacje z innymi, ale oczywiście nic za darmo. Spokój i przyjemności kosztują.
Na przemytniczych szlakach. Podróże przez Azję i Europę to reportaż odważnego mężczyzny, który przez kilka lat zajmował się przemytem przez kraje Azji i Europy. Wybrał niebezpieczne zajęcie, ale liczył się z tym, że każda podróż może być ostatnią podróżą w dany region. Może już nie być powrotu. Przy okazji autor wiele czasu poświęcał na swoje wewnętrzne przeżycia, starał się zachować równowagę, trochę dla ciała i trochę dla ducha.
Opowieść napisana łatwym i przystępnym językiem, barwnie i ciekawie, czasami czuć powiem naleciałości z buddyzmu, ale przez to można przebrnąć. Co mogę wypomnieć autorowi? Jak dla mnie dość często powtarza się schemat jego przeżyć i podróży. Często wraca do tych samych krajów, zasad postępowania i utartych zwyczajów, momentami powiewa delikatnie nudą i wrażeniem, że to już było w tej lekturze.
Ale pomimo małych mankamentów warto wybrać się w niebezpieczną i podniecającą podróż, być może w jedną stronę. Ale kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Całkiem jak bohater tej reporterskiej relacji ...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na przemytniczych szlakach
Na przemytniczych szlakach
Dariusz Hieronim Stobiecki
8.6/10

Trzymasz w rękach wyjątkową powieść. Cokolwiek myślałeś o kontrabandzie i przemytnikach, po lekturze tej książki zweryfikujesz swoje zdanie. Pamiętaj, że wszystko, co w niej opisane, zdarzyło się nap...

Komentarze
Na przemytniczych szlakach
Na przemytniczych szlakach
Dariusz Hieronim Stobiecki
8.6/10
Trzymasz w rękach wyjątkową powieść. Cokolwiek myślałeś o kontrabandzie i przemytnikach, po lekturze tej książki zweryfikujesz swoje zdanie. Pamiętaj, że wszystko, co w niej opisane, zdarzyło się nap...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czytałem bardzo dużo książek podróżniczych, ale takiej, jak ta lub podobnej jeszcze nie czytałem! Przecież to gotowy scenariusz na świetny film przygodowy! Autor, Dariusz Hieronim Stobiecki posługuje...

KR
@krzysado720

"Wydawało mi się, że poniekąd brakuje mi tego wszystkiego, czego doświadczałem w trakcie przemytniczych podróży: napięcia, ryzyka, specyficznej ekscytacji, dreszczu nieznanych mi wcześniej emocji, a ...

@WioletaSadowska @WioletaSadowska

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawością i obłudą, korupcją i kłamstwem. Już na począte...

Recenzja książki Zeznanie
Oni mogli inaczej!
Jak wyglądałby dziś świat, gdy Oni wybrali inaczej?

Wojciech Anst zaskoczył mnie bardzo i sprowokował do przemyśleń. To, co zaprezentował w tej małej objętościowo książeczce, intryguje i skłania do snucia różnych scenariu...

Recenzja książki Oni mogli inaczej!

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem