To ja: Gorączka recenzja

Czy gorączka to oby na pewno wróg?

Autor: @phd.joanna ·2 minuty
11 dni temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pana Tabletki nie trzeba przedstawiać chyba już żadnemu rodzicowi w kraju, a internetowa wieść niesie, że i w innych krajach panuje propagowane przez tego farmaceutę nieoczywiste zastosowanie podpasek… Nie jest też wiedzą tajemną, że Marcin Korczyk oprócz internetowych treści stworzył i wydał “analogowe” książki dla dorosłych- nie tylko rodziców, ale i nauczycieli, opiekunów, studentów kierunków medycznych etc. Są wśród nich treści dotyczące odporności, “ziołowych i domowych” sposobów na częste dolegliwości i stany chorobowe oraz najświeższa bułeczka w tej lekkostrawnej piekarni- “Gorączka”. Dla dorosłych. Autor popełnił też kolorowanko-zadania dla dzieci. Ale ale… oto postanowił przełamać kolejną barierę. Wydał kolejną książkę o gorączce. Nie tom ll. Tym razem o gorączce czytają dzieci. (No albo to my im czytamy).

Najwazniejsze, ze ten farmaceuta i tata w jednej osobie adresuje treści do nieletnich. Tytułowa gorączka prowadzi dziecko przez świat choroby gorączkowej od strony fizjologii. Bo gorączka to zdrowa reakcja organizmu. Problem jest dopiero wtedy, gdy rośnie tak wysoko, że chory organizm nie umie sobie z nią poradzić. Naromiast gorączka do pewnej wartości jest pomocna. Pomaga chorobę przetrwać. I przede wszystkim wyzdrowieć. No to teraz przetłumaczcie ten akapit na wersję zrozumiałą i przyjemną dla dzieci. Do tego tak, żeby nie płakało na same słowa “masz gorączkę”. Trochę ciężko, nie? Ale zaraz, zaraz… przecież nie trzeba tego robić, bo mamy gotowca! Pan Tabletka właśnie tego dokonał.

Mały format, w sam raz do małych rączek, które mogą trzymać książkę w trakcie czytania. Czarne litery na białym tle, co dla mnie jest genialne w swojej prostocie, bo choremu leżącemu dziecku mało kto świeci prosto w oczy żarówką z sufitu, a przy słabym oświetleniu i czytaniu do snu taki kontrast robi rodzicowi przysługę. Fajne, nieprzebodźcowujące ilustracje, na temat, bez straszenia, “naparzania” w dziecko niepotrzebnymi kolorami i dziwnymi obrazami, dość spokojne. Opowieść bardzo spójna, prosta, ale konkretna, z bagażem wiedzy, w sam raz dla kilkulatka.

No i jakby już trafił się egzemplarz wyjątkowo oporny na stronę literacką, to do książeczki Pan Tabletka dołącza naklejki.

Podsumowując: Mądra i wyróżniająca się książka na rynku pozycji dla dzieci dotyczących zdrowia. Sporo z jej wnętrza, trochę treści, a przede wszystkim szatę graficzną, można podejrzeć na stronie kursydlarodzicow.pl/produkt/bajka-goraczka-dla-dzieci-pan-tabletka/

A o co chodziło z tymi podpaskami, bo pewnie nie da spokoju do jutra: pantabletka.pl/katarkiller-przepis-katar/

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Dziękuję!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
To ja: Gorączka
To ja: Gorączka
Marcin Korczyk "Pan Tabletka"
8.9/10

Wspierająca książeczka, dzięki której oswoicie gorączki. książka poprowadzona w duchu rodzicielstwa bliskości trudne sprawy tłumaczy w zrozumiały dla dzieci sposób miękka oprawa, wygodna przy pra...

Komentarze
To ja: Gorączka
To ja: Gorączka
Marcin Korczyk "Pan Tabletka"
8.9/10
Wspierająca książeczka, dzięki której oswoicie gorączki. książka poprowadzona w duchu rodzicielstwa bliskości trudne sprawy tłumaczy w zrozumiały dla dzieci sposób miękka oprawa, wygodna przy pra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Główną bohaterką książeczki dla dzieci “To ja, Gorączka” jest mały, kudłaty stworek, mający być uosobieniem odwiedzającej nas w czasie choroby gorączki. Choć większość z nas oczywiście jej nie lubi i...

@liber.tinea @liber.tinea

Gorączka jest tematem bardzo dobrze znanym wszystkim, a zwłaszcza małym dzieciom i ich rodzicom. Ci, którzy przeczytali poprzednią książkę Pana Tabletki "Gorączka. Przewodnik dla rodziców" wiedzą już...

MO
@szulinska.justyna

Pozostałe recenzje @phd.joanna

Oko słonia
Mocarna

"Zawsze mówiłaś, że kiedy słonie będą mogły w spokoju pić wodę z rzeki, wrócimy do domu” Mocno skusiło mnie do sięgnięcia po tę pozycję wrażenie, jakie wywarła na mn...

Recenzja książki Oko słonia
Metoda Montessori na cztery pory roku
Monte... nie piąte przez dziesiąte

Lubię spuściznę Marii Montessori, bo to nie były czasy, kiedy jej się wydawało, co się jej wydaje i nie wrzucała tego w rolkę czy IG, tylko zbudowała swój autorytet w op...

Recenzja książki Metoda Montessori na cztery pory roku

Nowe recenzje

Dotyk śmierci
Kim jest zabójca prostytutek?
@emol:

„Dotyk śmierci” Nory Roberts rozpoczyna cykl thrillerów „Oblicza śmierci” z porucznik Eve Dallas i jej współpracownikam...

Recenzja książki Dotyk śmierci
Rozmowy nocą
świetna
@mamazonakob...:

Są w życiu momenty, w których czujemy, że wszystko nam się sypie. Takie chwile nadeszły w życiu Leny. Kobieta jest pisa...

Recenzja książki Rozmowy nocą
Tranzyt
Apokalipsa wg Kościelnego
@matren:

To jest opowieść o czymś, co się nie wydarzyło, ale wydarzyć mogło i w gruncie rzeczy dalej może, jeśli zdrowy rozsąd...

Recenzja książki Tranzyt
© 2007 - 2024 nakanapie.pl