Tron we krwi. Grzech recenzja

"Czy każdy grzech da się zmazać?- Jolanta Maria Kaleta i seria "Tron we krwi"

Autor: @gabi_feliksik ·3 minuty
2023-12-30
Skomentuj
1 Polubienie
Wpatruje się w kartkę i właściwie nie wiem od czego zacząć. Jak się skończyło czytać serię idealną, wyczekiwaną od miesięcy kontynuację, to ciężko po prostu znaleźć właściwe słowa, bo wszystkie określenia wydają się dość banalne. Pani Jolanta Maria Kaleta stworzyła wybitną serię historyczną, w której idealnie przemyca elementy świata baśniowego, zbudowanego na pogańskiej wierze. „Tron we krwi” to jest prawdziwe mistrzostwo, a ostatnia część- „Grzech” udowadnia w jak świetnej pisarskiej formie jest autorka.
Strasznie tęskniłam za bohaterami. Kiedy książka do mnie dotarła, wiedziałam, że ,mnie pochłonie i nie oderwę się od niej, chciałam więc sobie ją dawkować, żeby móc się delektować tym dziełem strona za stroną. No ale się nie udało, nie da się oderwać od tej wielowątkowej fabuły i od rewelacyjnie stworzonych przez autorkę bohaterów.
Umiera Bolesław, zwany Krzywoustym. Kraj, podzielony pomiędzy synów, zgodnie z jego testamentem, pogrąża się w spiskach, a nawet walkach, bo młodsi bracia nie chcą zaakceptować zwierzchnictwa najstarszego, przyrodniego Włodzisława. Wdowa po zmarłym, Salomea, wspierając swoich synów, szuka pomocy u zwierzchników kościoła. U boku najstarszego syna tkwi lojalny Sambor, który przyrzekł umierającemu Bolesławowi, że zawsze będzie wspierał jego najstarszego syna. Życie jednak nie oszczędza starzejącego się Łabędzia. Oprócz losów państwa, musi myśleć o niekoniecznie dobrych wyborach swoich dzieci. Berenika, odrzucona przez Włodzisława, wstępuje do zakonu, a przybrany syn Jaczemir, żeby zapomnieć o grzesznej miłości do siostry, decyduje się wyruszyć do Ziemi Świętej, by walczyć z Saracenami. Kiedy przed przypadek brat Maurycjusz odszyfrowuje w kronice zostawionej przez swojego poprzednika prawdę na temat pochodzenia Włodzisława, wyjawia ją Samborowi, a ten będzie musiał stanąć przed najtrudniejszym wyborem w swoim życiu. Czy dochowa przysięgi złożonej umierającemu? Czy odkryje prawdę na temat Lasoty, zamieszkującego tajemniczą Górę Milczenia, kolebkę dawnych wierzeń? Czy Jacza wróci cały i zdrowy po zetknięciu się z okrucieństwem i zwyczajami Saracenów, jak i chrześcijan uczestniczących w krucjatach na Ziemię Świętą? Czy Berenika, po odkryciu swoich uczuć do Jaczy, będzie w stanie wymazać ze swoich myśli tą grzeszną miłość? Czy Sambor zdoła wyznać córce prawdę na temat pochodzenia Jaczy?
Jak ja żałuję, że to już koniec. Ta fascynująca, wciągająca od pierwszych słów seria, zostanie już ze mną na zawsze. Nikt nie potrafi tak fenomenalnie, jak Pani Jolanta, łączyć historii ze światem fikcyjnym, na poły baśniowym, przez co wszystkie trzy części mają swój unikatowy, niepowtarzalny klimat. Jako wielbicielka powieści historycznych, muszę docenić ogromną wiedzę autorki na temat opisywanego okresu. Widać ogrom pracy i przygotowania włożonego w napisanie całej serii. Jest niesamowicie realnie, barwnie, ale przede wszystkim prawdziwie. Spiski, intrygi, rzucanie klątw, grzeszne namiętności, zdrady, dążenie kościoła do władzy za wszelką cenę i zawzięta walka o tron, to wszystko znajdziecie w „Grzechu”. W tym całym dbaniu o szczegóły opisów walk, biesiad, strojów, czy zwyczajów panujących w czasach średniowiecznych, autorka nie zapomina o emocjach. Los, z którym przyjdzie się zmierzyć Samborowi i pozostałym bohaterom, bywa okrutny, dlatego mocno przeżywałam wydarzenia, a nawet i płakałam momentami w napięciu oczekując na zwycięstwo miłości, która wymazuje grzechy prawdziwie, nie tak jak krew niewinnych, którą nie jeden tron spłynął. Nie mogę też nie docenić takich „smaczków” historycznych, jakim są krucjaty, pokazanie siły szaleństwa kościoła, czy okrucieństwa Saracenów, a jest ich znacznie więcej, pozostawiam jednak już je Wam do odkrycia. Kto nie czytał „Tronu we krwi” niech szybko nadrabia. Będziecie mieć lepiej niż ja, bo już trzy tomy są dostępne, więc ominą Was miesiące oczekiwania na kolejny tom. I dziękuję Pani Jolancie, za tą cudowną podróż po meandrach historii i za przepiękną opowieść o tej trudnej, momentami bardzo mrocznej, ale jakże ważnej epoce w dziejach całej Europy.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tron we krwi. Grzech
Tron we krwi. Grzech
Jolanta Maria Kaleta
8.4/10
Cykl: Tron we krwi, tom 3

Przenieś się do czasów, gdy własne grzechy zmywano cudzą krwią, a tron był bogiem. Po śmierci Bolesława Krzywoustego na tronie senioralnym zasiada pierworodny Włodzisław, a młodsi synowie otrzymują...

Komentarze
Tron we krwi. Grzech
Tron we krwi. Grzech
Jolanta Maria Kaleta
8.4/10
Cykl: Tron we krwi, tom 3
Przenieś się do czasów, gdy własne grzechy zmywano cudzą krwią, a tron był bogiem. Po śmierci Bolesława Krzywoustego na tronie senioralnym zasiada pierworodny Włodzisław, a młodsi synowie otrzymują...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Przenieś się do czasów, gdy własne grzechy zmywano cudzą krwią, a tron był bogiem.” „Tron we krwi. Grzech” to trzeci tom cyklu autorstwa Joanny Marii Kalety, wydany przez Wydawnictwo Otwarte. Bole...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

‘Tron we krwi. Grzech.’ to trzeci tom powieści historycznej będący częścią cyklu ‘Tron we krwi’. Autorka ponownie zabiera nas do klimatycznego i mrocznego czasu panowania Piastów. Spiski, zdrady, wal...

@ksiazkowy_mruczek @ksiazkowy_mruczek

Pozostałe recenzje @gabi_feliksik

Bal na statku. Wenecja
Bal na statku Wenecja

W jaki sposób wybieracie książki do czytania? Kierujecie się porą roku, nastrojem? Czy po prostu macie swoich ulubionych autorów i gatunki i zawsze sięgacie po ich dzieł...

Recenzja książki Bal na statku. Wenecja
W cudzych ogrodach
W cudzych ogrodach

Jakie są Wasze odkrycia książkowe w ostatnich miesiącach? Co was zachwyciło? Ja oczywiście natrafiłam na sporo książkowych perełek, ale szczególnie urzekła mnie saga kre...

Recenzja książki W cudzych ogrodach

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka