Solo recenzja

Czy masz siłę by zaufać?

Autor: @kejsikej_czyta ·1 minuta
2021-09-16
Skomentuj
1 Polubienie
Debiutancka opowieść o młodych ludziach, którym życie postanowiło przewrócić się do góry nogami. Młodość, tajemnice, miłość, poczucie winy, chęć zemsty. O tym jest ta książka.

Datka to młoda informatyczka, która razem z przyjaciółmi - Gnomem i Freaxem - rozwijają swój geekowy biznes. Nie są im straszne algorytmy czy Linuxy. Przez życie idą razem i tworzą świetną paczkę. Datka prócz analizy danych uwielbia trenowanie wschodnich sztuk walk. Do trenowania popchnęło ją pewno wydarzenie, które bardzo odmieniło jej życie. Przez zakład swoich przyjaciół poznaje Adama. Ten z kolei zapoznaje ją z tajemniczym Solo, który działa w mrocznym świecie sztuk walki. Leje się gdzie popadnie, z kim popadnie i za kasę. Jego mrok mocno przyciąga Datkę. Czy z reguły nie ufająca mężczyznom młoda kobieta obdarzy kogoś jakimś silniejszym uczuciem?

Książka bardzo ciężka do recenzji, tak aby nie zdradzić za dużo szczegółów. Początkowo nużąca - jak to życie informatyków z kiepskich kawałów. Na szczęście, gdy wraz z Datką spotykamy Solo akcja zaczyna nabierać tempa. Bardzo powoli młodzi zaczynają odkrywać swoje tajemnice, które jak widać przyciągają ich do siebie. Dla mnie samej cała ta sytuacja sprzed 4 lat, która dotknęła Datki, była wstrząsająca. W tej książce nie ma słodyczy. To jest gorzka opowieść o tym do czego złe wydarzenia mogą doprowadzić człowieka.

Muszę przyznać, że książka ta jest napisana w oryginalny sposób. Mamy wykreowane fajne silne postaci, które mimo swoich słabości nie poddają się w życiu. Niektórzy z nich nie wiedzą co w ogóle znaczy poddać się. Mamy też fenomenalną kreację Pani Hanny, takiej typowej wiejskiej przekupy, która nadała tej książce jasności. No bardzo pozytywnie rozgadana postać. Do tego Pętla i Lala, zwłaszcza Lala. Książka ta to również opowieść o lojalności, zaufaniu i determinacji w walce z własnymi demonami. Ta powieść jest bardziej skierowana do starszej młodzieży, ale nie stanowiło to dla mnie jakiegoś problemu. Fajnie, że na młodzieżowym rynku jest tyle wspaniałych książek, w których można wybierać. Mnie tego kiedyś bardzo brakowało, teraz więc nadrabiam

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-15
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Solo
Solo
Anna Dan
8/10

Czy wygrasz samotne starcie z całym światem, jeśli poznasz zasady walki? I czy zdołasz rozbroić tykającą bombę, jeśli tą bombą jesteś ty? Datka jest twarda jak stal, choć w środku krucha jak szkło. ...

Komentarze
Solo
Solo
Anna Dan
8/10
Czy wygrasz samotne starcie z całym światem, jeśli poznasz zasady walki? I czy zdołasz rozbroić tykającą bombę, jeśli tą bombą jesteś ty? Datka jest twarda jak stal, choć w środku krucha jak szkło. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czytając „Solo” Anny Dan czułam powiew świeżości. Widząc na okładce porównanie do Colleen Hoover miałam odrobinę mieszane uczucia (mam z książkami Pani Hoover bardzo zmienne relacje :D) i nie byłam d...

@aggieczyta @aggieczyta

Datka to twarda, cyniczna realistka, która nie da sobie wejść na głowę. Treningi i praca to całe jej życie. Zatraca się w nich, aby nie pozwolić wyjść na światło dzienne demonom przeszłości. Gdy pewn...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

Pozostałe recenzje @kejsikej_czyta

Wyrzuciła ją rzeka
Wyrzuciła ją rzeka - recenzja

Anna Musiałowicz to pionierka w pisaniu nietuzinkowych i mocno refleksyjnych powieści z pogranicza grozy. Jak tylko sięgam po którąś z Jej powieści, to wiem, że będzie t...

Recenzja książki Wyrzuciła ją rzeka
Strażnik jeziora
Strażnik jeziora

Debiutancki „Strażnik jeziora” Zgajewskiego to zaskakujący kryminał, w którym ciężko jest doszukać się prawdy. Akcja toczy się nad Jeziorem Żywieckim, na którego taf...

Recenzja książki Strażnik jeziora

Nowe recenzje

Nie do wygrania
Nie do wygrania
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili zdałem sobie sprawę, że prąd, który miał mnie ponieść, tak naprawdę mnie porwał. I że nie posiadałem n...

Recenzja książki Nie do wygrania
Ta, którą znam
Ta, którą znam
@asach1:

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) ...

Recenzja książki Ta, którą znam
Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2