Księgi zapomnianych żyć recenzja

czy naprawdę chcemy zapomnieć o tym co nas spotkało przykrego?

Autor: @warsztat_dobrego_nastroju ·1 minuta
2021-06-27
Skomentuj
2 Polubienia
Oprawiacz to zawód. Odpowiedzialny, bo w książkach zamyka cudze wspomnienia. Generalnie chodzi o złe wspomnienia, ale wiadomo, że nie jest to proste. Od razu pojawiają się nadużycia, nadinterpretacje a z drugiej strony, usunięcie złych, niewygodnych doświadczeń powoduje lżejsze życie. Oczywiście sytuacja nie jest czarno – biała. Wraz z przykrymi wspomnieniami znikają także te dobre, bo jak w życiu, jeden człowiek może nam zrobić krzywdę, ale może też być najlepszym przyjacielem. Pomysł na fabułę jest genialny. Początek książki zapowiadał się wyjątkowo ciekawie. Pojawiła się stara oprawiaczka i młody chłopak z niezwykłym talentem, który został jej uczniem. Pojawił się czarny charakter i rozpoczęła się niesamowita akcja. Zaraz potem trochę się rozczarowałam, bo liczyłam na rasowe fantasy. Niestety lektura zamieniła się w romans. W książkach z tego gatunku, jeśli wątek miłosny jest ”gruby” jestem zwyczajnie zła i wszystko zaczyna mnie bardzo irytować. Na całe szczęście książkę czyta się bardzo dobrze, więc te momenty, kiedy jest po prostu nudno można, a nawet trzeba, przerobić dwa razy szybciej. Bez zastanawiania się. Jednak, z perspektywy czasu, nie było tak źle skoro doczytałam do końca. ”Księgi zapomnianych żyć” trzeba przeczytać i dopiero potem przeanalizować całość. Na chłodno. Nie jest to oczywiście pozycja, nad którą należy przeprowadzać dogłębne analizy, ale zwyczajnie spojrzeć nieco szerzej na całą narrację. To książka o uczuciach, miłości, przyjaźni. To książka o wyborach i ponadczasowych wątpliwościach czy kierować się sercem czy rozumem. Mimo, że lektura jest lekka, zmusza do zastanowienia się czy naprawdę chcemy zapomnieć o przykrych momentach w życiu. Przecież każde doświadczenie nas kształtuje, a te trudne nawet bardziej. Jeśli ich nie przeżyjemy, będziemy popełniać ciągle te same błędy. Takie oto myśli naszły mnie po tej książce, choć nie należy ona do wybitnych i do moich ulubionych. Może w ostatnim czasie za dużo tych trudnych chwil w mojej ziemskiej egzystencji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-15
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Księgi zapomnianych żyć
2 wydania
Księgi zapomnianych żyć
Bridget Collins
7.1/10

Wyobraź sobie świat, w którym książki są zakazane, a ich czytanie jest uważane za zbrodnię. Wyobraź sobie świat, w którym każde złe wspomnienie i nawet największa rozpacz mogą zostać całkowicie wymaz...

Komentarze
Księgi zapomnianych żyć
2 wydania
Księgi zapomnianych żyć
Bridget Collins
7.1/10
Wyobraź sobie świat, w którym książki są zakazane, a ich czytanie jest uważane za zbrodnię. Wyobraź sobie świat, w którym każde złe wspomnienie i nawet największa rozpacz mogą zostać całkowicie wymaz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Macie taki tytuł, z którego czytaniem bardzo zwlekacie, a wiecie, że książka przypadnie wam do gustu? U mnie taką książką od prawie czterech lat to „księgi zapomnianych żyć”. Na wstępie tylko zaznac...

@guzemilia2 @guzemilia2

NO CÓŻ, WIEDZA TO ZAWSZE RODZAJ MAGII. [opis wydawcy] Wyobraź sobie świat, w którym książki są zakazane, a ich czytanie jest uważane za zbrodnię. Wyobraź sobie świat, w którym każde złe wspomnienie ...

JU
@heli4nthus

Pozostałe recenzje @warsztat_dobrego...

Roberto Baggio. Włoski bóg futbolu
opowieść o wielkim piłkarzu

Jeden z najbardziej genialnych piłkarzy świata. Kochany i wielokrotnie porzucony. Nigdy się nie poddawał, pomimo wielu przeciwności boiskowego losu. Nie będę obiektywna,...

Recenzja książki Roberto Baggio. Włoski bóg futbolu
Płonący Bóg
dalsze losy Rin

Trzeci tom „Wojen makowych” zmusza do podsumowania. To na pewno dobre fantasy, choć czasami przydługie opisy nudzą. Główna bohaterka, no cóż, raz budzi sympatię, innym r...

Recenzja książki Płonący Bóg

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem