Śluby (nie)posłuszeństwa recenzja

„Czy w strukturach hierarchicznych możliwe jest funkcjonowanie bez patologii?”

Autor: @malgosialegn ·3 minuty
2023-09-02
1 komentarz
10 Polubień
To co się dzieje za murami zakonu jest dla nas nieodgadnione, niepewne i pełne tajemniczości. Możemy się tylko domyślać, jakie zasady są tam powszechnie akceptowane i jakie reguły zakonne obowiązują. Ale Justyna Dżbik-Kluge rozwiewane nasze wątpliwości i uchyla rąbka tajemnicy. Jej rozmówczynie odsłaniają delikatnie kulisy życia w odosobnieniu. I dzięki temu nasza ciekawość w pewnym stopniu zostaje zaspokojona …
Większość z nas zadaje sobie pytanie, czym się kierują osoby wstępujące do zakonu. Jedyna słuszna i akceptowana odpowiedź powinna brzmieć: miłością do Boga, ukochaniem Stwórcy. Ale czy tak jest zawsze i rzeczywiście? Czy tylko taki powód skłania do podjęcia tak ważnej decyzji życiowej? Jak się przekonamy z lektury tego ciekawego reportażu, są inne powody, dla których kobiety postanawiają żyć w odosobnieniu. Czy zdają sobie sprawę, co czeka na nie za murami? Czy mają świadomość, że będą składać śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa? Które z nich będą najtrudniejsze do utrzymania? Muszą mieć świadomość, że muszą zrezygnować z flirtowania i uciech seksualnych, o pieniądze muszą prosić siostrę przełożoną i muszą się bezwzględnie podporządkować zasadom posłuszeństwa. Takie zniewolenie i całkowite wyobcowanie. Oderwanie od realiów codziennego życia. Ale to ich świadomy wybór, niewymuszony, być może czasami podejmowany pod wpływem chwili, sytuacji trudnej i kryzysowej, gdy nie ma się nadziei na poprawę relacji z bliskimi.
Wierzę, że rezygnując z czegoś z miłości do Boga do wspólnoty, do ludzi, otrzymam więcej miłości w moim sercu i będę szczęśliwsza. Wyrzekamy się pewnych wartości z miłości do Boga. Wyrzekłam się męża i rodziny – dla kobiety to jest naprawdę duże poświęcenie”.
Autorka, która mówi o sobie że jest ateistką, żyjącą w małżeństwie bez ślubu kościelnego, prowadzi rozmowy z rzeczywistymi siostrami zakonnymi. Otwierają się przed nią zarówno kobiety, które są nadal w zakonie, jak i te, które podjęły decyzję o ich opuszczeniu. Te byłe podają powody, dla których nie były w stanie dłużej trwać w tym poświęceniu, po części obnażyły panujące tam zasady, które nie do końca są dla mnie zrozumiałe. Czy, aby być blisko Boga, potrzeba aż takich wyrzeczeń i poświęceń? Czy naprawdę są takie Jego oczekiwania wobec zakonnic? A może to system pozwala na takie reguły zakonne, które nie zawsze potrzebne i słuszne. Warto spojrzeć z boku na te reguły i mieć swoje zdanie na ten temat.
Wierzę w sens ofiary w moim życiu”.
Bohaterki trochę się uzewnętrzniają, wyłuskują swoje przeżycia i emocje. Dzielą się z nami chwilami radości i smutku, otwarcie mówią, co dla nich w zakonie jest największym wyzwaniem. Nie myślcie przypadkiem, że zakonnice zawsze są poważne i ponure i żyją tylko ciągłymi modlitwami. One pracują, cieszą się i bawią, spełniają swoje marzenia i ambicje, udzielają się społecznie, są aktywne w mediach społecznościowych. Są również takie, które studiują, ale na to jest wymagana specjalna zgoda przełożonej. I nie zawsze jest ona udzielana. Dowiadujemy się, że na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci zmieniły się reguły zakonne, pewne kwestie zostały poluzowane, więcej normalności wkroczyło do zakonów. To też zasługa sióstr przełożonych i ich podejścia do wielu kwestii.
Lektura bardzo ciekawa, odsłaniająca delikatnie kulisy pobytu w zakonie. Jest jak podróż po meandrach ludzkich przemyśleń, potrzeb i marzeń. Podróż niepewna i nieodgadniona, nasycona tajemniczością. Wiemy tyle, ile bohaterki chciały nam powiedzieć. To co zostało niedopowiedziane pozostaje w naszych domysłach i przewidywaniach. To prawidłowo, zachęca nas do dalszego odkrywania tej tematyki, zagłębiania się w niej mocniej i dosadniej. Autorka dała nam malutką namiastkę tego, co może nas spotkać za murami zakonu. Czy jesteście jeszcze ciekawi? Czy liczycie na więcej? Jest na to jeden odważny sposób … Jaki? Chyba się już domyślacie ...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-02
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Śluby (nie)posłuszeństwa
Śluby (nie)posłuszeństwa
Justyna Dżbik-Kluge
6.4/10

Dlaczego kobiety decydują się wstąpić do zakonu, gdzie składają śluby posłuszeństwa, ubóstwa i czystości? O wszystko muszą pytać matkę przełożoną, nie dysponują pieniędzmi (nawet tymi, które same zar...

Komentarze
@Czytajka93
@Czytajka93 · około rok temu
Ciekawa książka, a recenzja super 🔥
× 2
@malgosialegn
@malgosialegn · około rok temu
Dzięki
× 1
Śluby (nie)posłuszeństwa
Śluby (nie)posłuszeństwa
Justyna Dżbik-Kluge
6.4/10
Dlaczego kobiety decydują się wstąpić do zakonu, gdzie składają śluby posłuszeństwa, ubóstwa i czystości? O wszystko muszą pytać matkę przełożoną, nie dysponują pieniędzmi (nawet tymi, które same zar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W ostatnich lat zaobserwować możemy wysyp książek związanych z Kościołem. Autorzy punktują grzeszki duchownych, błędne decyzje hierarchów, czy nieumiarkowanie w posiadaniu dóbr doczesnych. O duchowny...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Życie sióstr zakonnych znamy od strony wykonywanej zawodowej pracy, która stanowi dla nich niełatwą do przetrwania misją. Z czasem muszą znosić po cichu trudy wyboru życiowej drogi do przejścia, aby ...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawością i obłudą, korupcją i kłamstwem. Już na począte...

Recenzja książki Zeznanie
Oni mogli inaczej!
Jak wyglądałby dziś świat, gdy Oni wybrali inaczej?

Wojciech Anst zaskoczył mnie bardzo i sprowokował do przemyśleń. To, co zaprezentował w tej małej objętościowo książeczce, intryguje i skłania do snucia różnych scenariu...

Recenzja książki Oni mogli inaczej!

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka