Jak kamień w wodę recenzja

Czy wiecznie będzie pod górę?

Autor: @florenka ·2 minuty
2023-02-22
Skomentuj
1 Polubienie
Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, choć w biblioteczce posiadam kilka pozycji pisarki. Muszę nadrobić zaległości, bo spodobało mi się wędrowanie po świecie, wykreowanym przez Hannę Greń w książce “Jak kamień w wodę”.
Spojrzałam na okładkę i zakochałam się w tej książce, nie wiedząc jaka przygoda czeka mnie podczas czytania. Zauroczona pochłonęłam ją w jeden dzień i nim się obejrzałam, dobiłam do ostatniego zdania i nagle konsternacja, że to już koniec tej części.

Kornelia Pliszka nie miała łatwego życia. Od początku rodzice nie darzyli jej miłością, wiecznie niezadowoleni z córki, dali jej odczuć, że nie jest przez nich kochana, choć ona za wszelką cenę starała się zwrócić na siebie ich uwagę. W szkole nie miała znajomych, przylgnęła do niej łatka puszczalskiej, pijącej i rozwiązłej, a plotki krążące na jej temat nie ułatwiały życia.

Po latach dziewczyna dostaje listy z pogróżkami, ktoś w nocy rozbija w jej domu szybę, sytuacja robi się niebezpieczna, dlatego kobieta, choć nie ufa policji, zgłasza zdarzenie. Dziwnym trafem jej przypadek wpada w ręce policjanta, który prowadził jedenaście lat wcześniej sprawę próby gwałtu. Jak można zaufać komuś, kto nie traktował jej poważnie, gdyż bronił dobrego imienia swojego przyjaciela? Nikt nie uwierzył w zeznania dziewczyny, kierowano się opinią i pomówieniami. Pokrętny los stawia na drodze tych ludzi kolejny raz.
Jak zakończy się ich znajomość? Czy mają szansę zbudować coś pięknego mimo uprzedzeń, pomówień i braku zaufania? Zakończenie jest zaskakujące i autorka zostawia czytelnika z niewiadomą i mętlikiem w głowie.

Pisarka świetnie zbudowała świat, w którym funkcjonują bohaterowie. Pomówienia i pochopne wydawanie opinii mogą być krzywdzące, a zbyt silne emocje potrafią zaślepić każdego. Autorka porusza wiele kwestii społeczno-obyczajowych, samotność, odrzucenie, brak miłości ze strony najbliższych i rówieśników, nieufność, próbę zmierzenia się z przeciwnościami losu, zdobycie zaufania i utrzymania go. Plotki stają się narzędziem do wystawiania osądów. Kreacja bohaterów to strzał w dziesiątkę, by nadać autentyczności, zachęcić i wciągnąć w intrygę czytelnika. To, co mi najbardziej podobało się w głównej bohaterce, to hardość ducha i charakterność. Skrupulatne dążenie do osiągnięcia i zrealizowania swoich marzeń, upór i determinacja pomimo tylu krzywd, jakich doznała, nie złamały jej i nie poddała się.

Lekkość pióra autorki spowodowała, że przepadłam w tej historii bez reszty.
Zaskoczona zakończeniem sięgnęłam po ciąg dalszy i mogę określić w kilku słowach intrygująca, wspaniała, nietuzinkowa i nieprzewidywalna lektura.
Wiem, że Pani Hanna dołączyła do grona moich ulubionych i czekam na nowe projekty, a Was zapraszam do lektury.


Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jak kamień w wodę
3 wydania
Jak kamień w wodę
Hanna Greń
7.6/10
Cykl: Polowanie na Pliszkę, tom 1

Myśl o kontakcie z policją wzbudza w niej lęk. Wspomnienie sprzed jedenastu lat wciąż boli. Nadal pamięta porozumiewawcze spojrzenia policjantów, ich kpiące uwagi i uśmiechy pełne politowania. Nikt n...

Komentarze
Jak kamień w wodę
3 wydania
Jak kamień w wodę
Hanna Greń
7.6/10
Cykl: Polowanie na Pliszkę, tom 1
Myśl o kontakcie z policją wzbudza w niej lęk. Wspomnienie sprzed jedenastu lat wciąż boli. Nadal pamięta porozumiewawcze spojrzenia policjantów, ich kpiące uwagi i uśmiechy pełne politowania. Nikt n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Myśl o kontakcie z policją wzbudza w niej lęk. Wspomnienie sprzed jedenastu lat wciąż boli. Nadal pamięta porozumiewawcze spojrzenia policjantów, ich kpiące uwagi i uśmiechy pełne politowania. Nikt n...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Ciągle powtarzam, że uwielbiam twórczość Hanny Greń, ale z każdą kolejną przeczytaną książką utwierdzam się tylko w tym przekonaniu. Cieszę się, że doszło do wznowienia jednej z wcześniejszych serii,...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @florenka

Trzcinowisko
Tajemnice z trzcinowiska

Zapraszam do kryminalnego świata Kingi Wójcik. Dziś premiera " Trzcinowiska", które rozpoczyna nową serię z detektywem Aleksandrem Zamojskim. Porywa od pierwszej strony...

Recenzja książki Trzcinowisko
Nielat
Życie pod wiatr

“Nielat” Piotra Kościelnego to kolejne książka, która zostanie ze mną na długo. Zastanawiam się, czy jest jeszcze czytelnik, który nie zna jego pióra. Zachęcam do lektur...

Recenzja książki Nielat

Nowe recenzje

Symfonia ciszy
Cisza przemawia donośniej niż słowa...
@dzagulka:

„Czasami trzeba siebie samego skazać na nieszczęście, zamiast przyczyniać się do cierpienia innych. Czasem trzeba samem...

Recenzja książki Symfonia ciszy
Na moście pożegnań
Książka, która potrafi złamać serce czytelnika ...
@ksiazkowa.p...:

"Na moście pożegnań" to drugi tom Sagi kresowej autorstwa Katarzyny Majewskiej-Ziemba. Jest to dalsza część losów Janki...

Recenzja książki Na moście pożegnań
Ja i mój pies. Granice wytrzymałości
granice wytrzymałości
@lalkabloguje:

Nadszedł czas na kontynuacje przygód niesfornego psiaka Harrego. No cóż, nasz pisaczek dorósł i stał się już dużym pies...

Recenzja książki Ja i mój pies. Granice wytrzymałości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl