Krew elfów recenzja

Czy wierzysz w przeznaczenie?

Autor: @krzysia1999 ·1 minuta
2020-08-20
Skomentuj
2 Polubienia
Saga o Wiedźminie to jedna z tych serii, przed którą zawsze się broniłam, a jednak gdy sięgnęłam po „Ostatnie życzenie” całkowicie przepadłam. Sapkowski wykreował świat tajemniczy, skomplikowany, a zarazem piękny.

„Krew Elfów” pozwala nam na ponowne spotkanie z Geraltem, Yennefer, Ciri i Jaskrem. Każdego z nich uwielbiam, i chociaż dużo osób narzeka na czarnowłosą, piękną czarodziejkę, ja bardzo się do niej zbliżyłam. Zaznaczę, że żadna z postaci mnie nie irytuje, co jest rzadkością – mam nadzieję, że to nie ulegnie zmianie!

Pierwsze strony trzeciej, a właściwie pierwszej, części sagi przenoszą nas do Kaer Morhen – kryjówki wiedźminów, w której wychował się Biały Wilk. Geralt powraca w „rodzinne strony” wraz z małą Ciri, inaczej nazywaną lwiątkiem Cintry, dzieckiem niespodzianką czy przeznaczeniem białowłosego wiedźmina. Dziewczynka poznaje Vesemira i innych wiedźminów, pod których opieką rozpocznie naukę, między innymi, posługiwania się mieczem. Szybko okazuje się, że drobna Ciri to bardzo wytrzymała i uparta osoba.

Wieź między Geraltem a dziewczynką jest absolutnie wyjątkowa, uwielbiam przeprowadzane przez nich rozmowy, a miłość mężczyzny do dziewczynki wylewa miód na moje serce. Wszystko wydaje się piękne i beztroskie, jednak tak jak w prawdziwym życiu, nic nie może wiecznie trwać. Ciri zagraża niebezpieczeństwo, zarówno ze względów politycznych jak i magicznych, a jej bliscy nie będą bezpieczni dopóki trwają przy dziewczynce. Dwunastolatka przenosi się do świątyni Melitele, gdzie poznaje matkę Nenneke oraz Yennefer. Ciri walczy ze swoimi koszmarami i nawiązuje silną więź z, początkowo odpychającą, czarodziejką.

„Krew Elfów” chwyta za serce przedstawiając istotne, uniwersalne problemy i przyprawiając czytelnika o pełen wachlarz emocji – czytając kolejne strony powieści będziemy płakać, będziemy się śmiać, będziemy odczuwać złość, czasem strach, a czasem odczujemy nadzieję. Nie mogę się doczekać kolejnych losów bohaterów. Zdecydowanie polecam sięgnąć po niezwykłą twórczość Andrzeja Sapkowskiego i wsiąknąć w historię Białego Wilka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-18
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krew elfów
6 wydań
Krew elfów
Andrzej Sapkowski
8.8/10
Cykl: Wiedźmin Geralt z Rivii, tom 3

Andrzej Sapkowski, arcymistrz światowej fantasy, zaprasza do swojego Neverlandu i przedstawia uwielbianą przez czytelników i wychwalaną przez krytykę wiedźmińską sagę! Tako rzecze Ithlinne, elfia wies...

Komentarze
Krew elfów
6 wydań
Krew elfów
Andrzej Sapkowski
8.8/10
Cykl: Wiedźmin Geralt z Rivii, tom 3
Andrzej Sapkowski, arcymistrz światowej fantasy, zaprasza do swojego Neverlandu i przedstawia uwielbianą przez czytelników i wychwalaną przez krytykę wiedźmińską sagę! Tako rzecze Ithlinne, elfia wies...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zazwyczaj najpierw zabieram się za pierwowzór, a później za różnego rodzaju adaptacje. Z jakiegoś nieznanego mi samej powodu, nie byłam chętna czytać sagi o Wiedźminie. Zainteresowałam się jednak ser...

@szalona.ksiazkoholiczka.i @szalona.ksiazkoholiczka.i

"Krew elfów" przeczytana zatem śmiało mogę obejrzeć najnowszy sezon Wiedźmina. A jak u Was? Oglądaliście? Ciekawa jestem, jakie tym razem będą różnice między książką a serialem. Po pierwszym odcinku,...

@stos_ksiazek @stos_ksiazek

Pozostałe recenzje @krzysia1999

Zobacz, co zrobiłam
Lepka krew i zgniłe gruszki

Sara Schmidt napisała thriller psychologiczny ociekający krwią i sokiem zgniłych gruszek. Ze stronnic tej powieści wychodzi brud, a to chyba znaczy, że autorce udało się...

Recenzja książki Zobacz, co zrobiłam

Nowe recenzje

Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
(Nie)poskromiony Bart
(Nie) poskromiony Bart
@Bibliotekar...:

Miałam okazję przeczytać kiedyś jednną z książek Autorki, dlatego bardzo się ucieszyłam, że podobnie mam taką możliwość...

Recenzja książki (Nie)poskromiony Bart
Zima w zapomnianym schronisku
Tom pierwszy karkonoskiej opowieści
@kkozina:

Co jest najtrudniejsze w świętach Bożego Narodzenia? Dla mnie to puste miejsce przy stole, które kiedyś ktoś zajmował. ...

Recenzja książki Zima w zapomnianym schronisku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl