Czy zna pan Maronne? recenzja

Czy zna pan Maronne?

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @przeczytawszy ·1 minuta
2022-02-08
1 komentarz
7 Polubień
Kolejny francuskojęzyczny powieściopisarz i kolejny mój niemały zachwyt mikroprozą zamkniętą w niepozornej okładce z kolibrem. Nie wiem, kto jest odpowiedzialny za dobór powieści i opowiadań w tej serii, bo informacje są niezbyt jasne, a jednak jestem tej osobie wdzięczna za poziom, jaki reprezentują poszczególne tomy. Książki z kolibrem są dla mnie synonimem doskonałej literackiej uczty. Części autorów w ogóle nie kojarzę, czytam w ciemno i za każdym razem doświadczam czegoś zaskakującego.

Tym razem historia ograniczona w czasoprzestrzeni do jednego dnia na komisariacie, choć wskutek odbywającego się wówczas przesłuchania przywoływany jest pobyt w nadmorskim Maronne. Przesłuchiwany jest jedyny świadek, a zarazem jedyny podejrzany popełnienia zbrodni w tytułowym miasteczku. Edward Clamerand, outsider i samotnik, wyjeżdża nad morze. Podczas spaceru brzegiem morza poznaje Łucję Verane, młodą kobietę wplątaną w romans z pewnym hotelarzem i jednocześnie z jego ojcem. Między Edwardem a Łucją zawiązuje się nić porozumienia. Kobieta jednak ginie, a Edward, jako ostatnia osoba, która widziała ją żywą, zostaje podejrzany o popełnienie zbrodni.

Ta książka to przede wszystkim świetny, psychologiczny pojedynek komisarza policji, usiłującego zmusić Edwarda Clameranda do przyznania się do winy, i samego przesłuchiwanego, zręcznie wciągającego policjanta w tok własnych zeznań i prowokującego go do śmiałych wyznań o osobistych poglądach. Clamerand zwodzi I czaruje, unika mówienia wprost, a jego odpowiedzi są metaforyczne i przepełnione ukrytymi znaczeń.

Kolejna w serii książka krótka i skondensowana, stawiająca szereg wcale niełatwych pytań o granice ludzkiej moralności i przyzwoitości. Niejednoznaczna proza skłaniająca do refleksji na temat tego, czy zabójca może być jednocześnie wybawicielem. Czy każde morderstwo dokonywane jest z zimną krwią i z premedytacją. Czy da się pewne zachowania usprawiedliwić i racjonalnie wyjaśnić, zaś przestępcę zwolnić z ponoszenia konsekwencji. Bardzo dobra, prowokująca do przemyśleń proza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-01
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czy zna pan Maronne?
Czy zna pan Maronne?
Daniel Boulanger
6.3/10
Seria: Koliber

W opustoszałej po sezonie nadmorskiej mieścinie zostaje zamordowana młoda dziewczyna. Jedyny świadek zbrodni jest zarazem jedynym podejrzanym. Toczące się śledztwo przybiera nagle zaskakujący obrót......

Komentarze
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Świetna recenzja, tak, Seria z Kolibrem była super, szkoda że wielu książek z tej serii się nie wznawia.
× 4
@przeczytawszy
@przeczytawszy · prawie 3 lata temu
Wydaje się wiele rzeczy o niskiej wartości merytorycznej, a seria z kolibrem idzie w zapomnienie.
× 2
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
No bo teraz panuje kult nowości, a wznawiać mało kto chce.
× 2
Czy zna pan Maronne?
Czy zna pan Maronne?
Daniel Boulanger
6.3/10
Seria: Koliber
W opustoszałej po sezonie nadmorskiej mieścinie zostaje zamordowana młoda dziewczyna. Jedyny świadek zbrodni jest zarazem jedynym podejrzanym. Toczące się śledztwo przybiera nagle zaskakujący obrót......

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Daniel Boulanger to - zmarły w 2014 roku - francuski powieściopisarz, nowelista, poeta i scenarzysta filmowy, którego twórczość jest bardzo bogata i do tego wielokrotnie honorowana poważnymi nagrod...

@Anna_Natanna @Anna_Natanna

Pozostałe recenzje @przeczytawszy

Maud Montgomery
Maud Montgomery

Monumentalna biografia Mary Henley Rubio to pozycja zaskakująca w swojej treści. Chyba nikt nie spodziewałby się po autorce "Ani z Zielonego Wzgórza" życia tak smutnego ...

Recenzja książki Maud Montgomery
Ania z Zielonego Wzgórza
Ania z Zielonego Wzgórza

Czy jest ktoś, kto nie kojarzy rudowłosej dziewczynki z Wyspy Świętego Edwarda? Z serii książek lub adaptacji serialowych czy filmowych? To bohaterka, która właściwie ni...

Recenzja książki Ania z Zielonego Wzgórza

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka